Sektor bankowy, zamiast przedstawiać realne propozycje ugód dla kredytobiorców we frankach, liczy na wsparcie ustawowe w obliczu potencjalnej fali pozwów sądowych. Oczekując na możliwe niekorzystne orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w najbliższych miesiącach, banki nie spieszą się z proponowaniem atrakcyjnych warunków ugód. Wydaje się, że banki mają nadzieję, że ryzyko i finansowe konsekwencje możliwej fali pozwów przejmie państwo.
Minister Finansów jednak wyraźnie mówi, że rząd nie prowadzi żadnych prac nad ustawą frankową i zachęca banki do samodzielnego rozwiązania problemu. Wskazuje, że nad projektem pracuje KNF jednak wszyscy wiedzą, że ustawa nie może stać się przepisem antykonsumenckim, który zmuszałby do zawierania ugód.
Arkadiusz Szcześniak, prezes Stowarzyszenia Stop Bankowemu Bezprawiu, w nawiązaniu do obecnej dyskusji na temat nowej ustawy, która miałaby regulować kwestię kredytów frankowych, zauważa, że zarówno rząd, jak i sektor bankowy miały kilka lat na rozwiązanie tego problemu.
Poseł Marcin Porzucek (PiS), przewodniczący Podkomisji stałej do spraw instytucji finansowych, informuje, że rząd nie pracuje nad propozycjami nowej ustawy frankowej. Natomiast pojawiają się informacje, że analizy w tej sprawie prowadzi Komisja Nadzoru Finansowego (KNF), która opracowuje wstępne założenia. „Zależy nam na tym, żeby jak najwięcej spraw mogło zakończyć się na drodze ugody” – dodaje poseł Porzucek.
W ostatnich latach problem kredytów we frankach stał się przedmiotem licznych kontrowersji. Wiele osób, które zdecydowało się na kredyt we frankach szwajcarskich, zmagają się z trudnościami finansowymi związanymi z rosnącymi ratami. Z tego powodu kredytobiorcy coraz częściej szukają wsparcia w sądach, domagając się uznania umów kredytowych za nieważne lub żądając odszkodowania od banków.
Banki, świadome możliwych negatywnych konsekwencji orzeczeń sądowych, wydają się przygotowywać na najgorsze. Stąd ich próby, by ograniczyć liczbę sporów sądowych i skłonić kredytobiorców do ugód. Jednak te działania mogą być niewystarczające, zwłaszcza jeśli orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej okaże się niekorzystne dla sektora bankowego.
Jednocześnie zwraca się uwagę na potrzebę wypracowania realnych rozwiązań zarówno dla kredytobiorców, jak i dla banków. Wiele osób liczy na to, że nowa ustawa, nad którą pracuje Komisja Nadzoru Finansowego (KNF), przyniesie sprawiedliwe i zrównoważone rozwiązania. Kluczowe jest, aby takie przepisy nie naruszały praw konsumentów, jednocześnie chroniąc stabilność sektora bankowego.
Ważne jest, aby wszelkie nowe regulacje były wynikiem dialogu i współpracy między rządem, sektorem bankowym i organizacjami pozarządowymi reprezentującymi kredytobiorców. Tylko wtedy możliwe będzie osiągnięcie kompromisu, który będzie satysfakcjonujący dla wszystkich stron oraz przyczyni się do uregulowania problemu kredytów we frankach na stałe.