Przedsiębiorcy będą musieli próbować rozwiązać spory poza sądem, gdyż mediacja stanie się obowiązkowa, zgodnie z projektem resortu rozwoju. Pomysł ten jest jednak sceptycznie oceniany przez prawników, którzy zauważają, że może to prowadzić do niepotrzebnego wydłużenia postępowań, zamiast promować alternatywne metody rozstrzygania konfliktów.
Wprowadzenie obowiązkowej mediacji jest jednym z kontrowersyjnych pomysłów zawartych w projekcie ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu ulepszenia środowiska prawnego i instytucjonalnego dla przedsiębiorców. Celem zmian jest przede wszystkim ułatwienie życia przedsiębiorcom.
Zgodnie z propozycją, sąd będzie musiał kierować przedsiębiorców do mediacji, zwłaszcza jeśli przed wniesieniem pozwu nie podjęli negocjacji lub nie wyjaśnili przyczyn ich niepodjęcia. Resort rozwoju twierdzi, że obowiązkowa mediacja pomoże utrzymać pokojowe relacje pomiędzy stronami sporu.
Jednak prawnicy mają wątpliwości co do skuteczności wprowadzenia obowiązkowej mediacji. Wielu z nich uważa, że mediacja powinna być promowana poprzez edukację i zachęty, a nie przymus. Prawnicy wskazują również na możliwość odmowy mediacji przez strony, co sprawia, że obowiązkowa mediacja może nie przynieść spodziewanych efektów.
Warto jednak podreślić, że nawet jeśli sąd zdecyduje się skierować sprawę do obowiązkowej mediacji, strony wciąż mogą się na nią nie zgodzić. W praktyce, sąd będzie miał dużą swobodę w ocenie, czy informacje zawarte w pozwie są wystarczające, czy nie, co może prowadzić do sytuacji zbliżonej do obecnej, gdzie sądy dyskrecjonalnie decydują o kierowaniu stron do mediacji.