Wtorkowa publikacja danych o inflacji CPI w Stanach Zjednoczonych miała ogromny wpływ na kurs euro. Przełamując linię 4,40 zł, kurs euro osiągnął najniższe wartości od sierpnia 2020 roku. Dolara amerykańskiego zbliżył się do poziomu 4 zł, co stanowi najniższy poziom od trzech miesięcy. Ta zmiana zainteresowała inwestorów na rynkach finansowych, którzy zaczęli dynamicznie kupować złotego i inwestować w polskie akcje. Kurs euro spadł o blisko 4 grosze w ciągu ostatnich 24 godzin, osiągając obecnie najniższy poziom od sierpnia 2020 roku.
Spis treści:
Euforia inwestorów po publikacji danych inflacyjnych
Publikacja danych inflacyjnych z USA była punktem zwrotnym na globalnych rynkach finansowych. Już minimalna poprawa odczytu w stosunku do oczekiwań spowodowała euforię wśród inwestorów. Zagraniczny kapitał zaczął dynamicznie kupować złotego i inwestować w polskie akcje. Wystarczyło zaledwie kilkadziesiąt minut, by kurs euro przełamał poziom 4,40 zł, który był wcześniej poziomem zatrzymania dla dwóch tegorocznych rajdów złotego.
W środę o godzinie 9:39 kurs euro wynosił 4,3808 zł, co oznacza bliskie zbliżenie do poziomu z wtorkowego wieczoru. Przez ostatnie 24 godziny euro potaniało o blisko 4 grosze. Obecne notowania pary euro-złoty są najniższe od sierpnia 2020 roku. Jeśli ta sytuacja utrzyma się przez kolejne dni, można zacząć rozważać powrót do poziomów sprzed pandemii, czyli strefy 4,25-4,35 zł.
Czynniki wpływające na wzmocnienie złotego
Ostatnie dni przyniosły nie tylko poprawę sentymentu na globalnych rynkach finansowych, ale również czynniki krajowe, które wpływają na wzmocnienie polskiej waluty. Zmiana sejmowej większości oraz perspektywa zmiany rządu skłoniły większość członków Rady Polityki Pieniężnej do przyjęcia bardziej „jastrzębiego” kursu. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że do marca nie będzie już obniżek stóp procentowych w NBP. Członek RPP, Cezary Kochalski, sugeruje, że stopy mogą pozostać na obecnym poziomie przez cały rok 2024. To istotna zmiana, ponieważ jeszcze niedawno rynek oczekiwał obniżki stóp procentowych o 100-150 punktów bazowych.
Spadki dolara amerykańskiego i franka szwajcarskiego
Nie tylko kurs euro zanotował wzrost wobec złotego. Również dolar amerykański i frank szwajcarski straciły na wartości. Kurs EUR/USD wzrósł do 1,0874, co jest najwyższym poziomem od 1 września. Wzrost kursu euro doprowadził również do spadku notowań dolara na polskim rynku. W środę rano dolar kosztował 4,0305 zł, co jest najniższym poziomem od trzech miesięcy.
Nowe minima lokalnego trendu spadkowego zostały również osiągnięte na parze frank-złoty. Rynek wyceniał jednego franka na 4,5425 zł, co stanowi najniższy poziom kursu CHF/PLN od lipca. Kluczowym poziomem będzie teraz 4,50 zł, który został wyznaczony przez tegoroczne minimum z końca czerwca.
Podsumowanie
Publikacja danych inflacyjnych z USA miała ogromny wpływ na kurs euro. Przełamując poziom 4,40 zł, euro osiągnęło najniższe wartości od sierpnia 2020 roku. Złoty wzmocnił się w stosunku do dolara amerykańskiego i franka szwajcarskiego. Wzrost kursu euro oraz spadki kursu dolara i franka wpłynęły na dynamiczne zmiany na rynkach finansowych. Inwestorzy zaczęli kupować złotego i inwestować w polskie akcje. Czynniki krajowe, takie jak zmiana sejmowej większości i perspektywa zmiany rządu, również wpłynęły na wzmocnienie złotego. Wzrost kursu euro może prowadzić do powrotu do poziomów sprzed pandemii. Obecne notowania pary euro-złoty są najniższe od sierpnia 2020 roku. Sytuacja na rynkach finansowych będzie się rozwijać, a inwestorzy będą nadal obserwować zmiany na kursach walut.