Home Wiadomości Które banki proponują dobre ugody za kredyty we frankach?

Które banki proponują dobre ugody za kredyty we frankach?

dodał Bankingo

Nie wszystkie banki posiadające portfele kredytów w CHF zdecydowały się na oferowanie Frankowiczom ugód. Część z nich twardo obstaje przy stanowisku, że ich umowy kredytowe nie zawierają niedozwolonych postanowień i są ważne. Na czarnej liście banków, które nie chcą dogadywać się z Frankowiczami, figurują Getin Bank oraz Raiffeisen. Ugód Frankowiczom na razie nie oferuje też PEKAO S.A., chociaż zarząd tego banku niedawno zapowiedział, że Frankowicze do końca roku powinni otrzymać „hojne” propozycje. Pozostałe banki w mniejszym lub większym zakresie uruchomiły programy ugód. Przyjmuje się, że najkorzystniejsze warunki ugód opierają się na rekomendacji Szefa KNF. Takie ugody oferuje od samego początku PKO BP, BOŚ Bank oraz ING Bank. Jednak unieważnienie umowy kredytowej przez sąd jest w każdym przypadku o wiele korzystniejsze niż ugoda z bankiem.

  • Na liście banków, które nie zamierzają dogadywać się z Frankowiczami, figuruje Getin Bank znajdujący się w stanie przymusowej restrukturyzacji oraz bank Raiffeisen od początku przeciwny ugodom. Na razie ugód nie oferuje jeszcze PEKAO S.A. ale – wierząc zapewnieniom zarządu tego banku – wkrótce sytuacja ma się zmienić.
  • Najlepsze warunki ugód bazują na propozycji Szefa KNF, która zakłada przewalutowanie kredytu na złotówki, tak jakby od początku był zawarty w PLN. Takie ugody oferuje PKO BP, BOŚ Bank i ING Bank. Nie wszystkim kredytobiorcom te ugody się opłacają – wiele zależy od kursu franka z dnia zawarcia umowy oraz skłonności banku do umorzenia sporej części zadłużenia.
  • Na ugodzie można zyskać obniżenie salda o średnio o kilkadziesiąt tysięcy złotych w zamian za przejście na wysoko oprocentowany kredyt złotowy. Tymczasem prawomocny wyrok unieważniający umowę kredytową oznacza korzyści na poziomie kilkuset tysięcy złotych i całkowite pozbycie się rat.
  • Unieważnienie umowy w sądzie zawsze jest bardziej opłacalne niż ugoda. Prawomocne wyroki zapadają nieraz ekspresowo, nawet w ciągu roku od zainicjowania procesu, o czym świadczą dwie przykładowe sprawy omówione na końcu artykułu.

Te banki nie chcą iść na ugody z Frankowiczami

Frankowicze posiadający kredyty zaciągnięte w Getin Banku mogą być pewni, że nie dostaną żadnej propozycji ugodowej. Od końca września ubiegłego roku bank ten znajduje się w stanie przymusowej restrukturyzacji, a BFG zapowiedział że ugód nie będzie, gdyż doprowadziłoby to do niedopuszczalnego uszczuplenia majątku restrukturyzowanego podmiotu. Pod koniec kwietnia br. BFG złożył do sądu wniosek o ogłoszenie upadłości Getin Banku, co tym bardziej odbiera wszelkie nadzieje na wyjście przez bank z jakimikolwiek propozycjami ugodowymi dla Frankowiczów.

Ugód Frankowiczom nie oferuje też bank Raiffeisen, który posiada znaczący portfel kredytów frankowych przejęty po dawnym Polbanku. Bank ten od początku oficjalnie sprzeciwiał się propozycji Szefa KNF dotyczącej oferowania przez banki ugód kredytobiorcom frankowym. Następca prawny Polbanku, czyli Raiffeisen International z siedzibą w Wiedniu, z pewnością posiada możliwości finansowe aby polubownie załatwić spór z klientami frankowymi, ale nie chce tego zrobić. Polski oddział Raiffeisena nie prowadzi w Polsce żadnej działalności operacyjnej – jest to jeden z tzw. „banków – wydmuszek”, które zajmują się wyłącznie obsługą kredytów walutowych. Dlatego nie zależy mu na reputacji wśród polskich klientów.

Na liście banków nieoferujących jak dotychczas ugód Frankowiczom jest także gigant bankowy PEKAO S.A. Bank ten posiada stosunkowo niewielki portfel kredytów w CHF. Jednak niedawno wiceprezes PEKAO S.A. zasygnalizował w mediach, że jeszcze w 2023 roku bank wyjdzie z szeroką ofertą ugodową do swoich klientów. Natomiast prezes Leszek Skiba dodał, że proponowane ugody będą „hojne”, tak aby rozwiązać problem kredytów frankowych.

Lepsze i gorsze warunki ugód oferowanych przez banki Frankowiczom

Do niedawna bardzo słabe warunki ugód oferował Frankowiczom mBank, który długo wahał się czy w ogóle wyjść z propozycją polubownego załatwienia sporu. W grudniu 2021 roku pierwsza grupa kredytobiorców frankowych z mBanku otrzymała w ramach pilotażu propozycje przewalutowania zadłużenia. Były one wyjątkowo niekorzystne, bo bank oferował niewielką obniżkę salda zadłużenia (o połowę różnicy powstałej przy przeliczeniu na złotówki) i przejście na kredyt złotówkowy wysoko oprocentowany według wskaźnika WIBOR.

Pilotaż ugód mBanku nie zakończył się sukcesem. Dopiero jesienią 2022 roku mBank zdecydował się na powszechny program ugód dla wszystkich posiadaczy czynnych kredytów frankowych. Bank zaproponował niewielką obniżkę salda zadłużenia, której wysokość teoretycznie można było negocjować, oraz przejście na kredyt złotowy z oprocentowaniem na bazie WIBOR lub z preferencyjnym oprocentowaniem stałym przez 5 lat (na poziomie 4,99 proc.).

Także ta propozycja nie spotkała się z zainteresowaniem Frankowiczów, bo wyliczone przez bank raty kredytu po konwersji były sporo wyższe niż płacone dotychczas, podobnie jak całkowity koszt kredytu. Z nieoficjalnych informacji, które wyciekły do mediów w końcówce kwietnia wynika, że mBank zamierza przyłączyć się do grupy banków oferujących ugody na warunkach KNF. Na razie nie wiadomo jak wielu klientów mBanku otrzymało już takie propozycje.

Ugody wybranym kredytobiorcom oferuje od dłuższego czasu Bank Millennium. Podejście banku do negocjacji z Frankowiczami mocno ewoluowało. Na początku bank oferował przeliczenie po nieco niższym kursie niż rynkowy tylko pozostałej do spłaty części zadłużenia oraz przejście na kredyt złotowy oprocentowany na bazie WIBOR-u. Z czasem bank zaczął oferować niskie kursy przeliczeniowe oraz opcję z preferencyjnym oprocentowaniem stałym przez 5 lat.

Ogólnie ocenia się, że wariant ugód według propozycji Szefa KNF jest najkorzystniejszy. Zakłada on przewalutowanie kredytu na złotówki po kursie z dnia zawarcia, tak jakby od początku był zaciągnięty w PLN. Takie ugody oferuje bank PKO BP, który jako pierwszy uruchomił w październiku 2021 r. powszechny program ugód i wykazuje największą skłonność do negocjacji z Frankowiczami. Według tych samych kryteriów ugody oferują też BOŚ Bank i ING Bank.

Nie zawsze jednak ugody w wariancie KNF są korzystne. Wiele zależy od tego jaki kurs franka obowiązywał podczas zawierania umowy kredytowej oraz jak dużą część zadłużenia jest skłonny umorzyć bank. W najgorszej sytuacji są osoby, które zaciągały kredyt przy rekordowo niskim kursie CHF, który w 2008 roku oscylował momentami wokół 2 złotych. Ich zadłużenie po przeliczeniu na PLN jest dziś o 2,5 raza wyższe niż kilkanaście lat temu, zatem obniżka – aby była odczuwalna – powinna być znacząca, a nie zawsze tak jest.

Jaką obniżkę salda zadłużenia można uzyskać w wyniku ugody? Średnio kilkadziesiąt tysięcy złotych, przy czym wiele zależy od tego czy kredytobiorca jest już w trakcie sporu sądowego. Na etapie procesu można wynegocjować lepsze warunki i podpisać ugodę sądową, zwłaszcza jeśli kredytobiorcy zależy na czasie. W przeciwnym wypadku zawsze warto poczekać na stwierdzenie przez sąd nieważności całej umowy. Korzyści z wyroku unieważniającego umowę kredytową są kilkakrotnie wyższe niż w wyniku zawarcia ugody z bankiem – na ogół wynoszą one kilkaset tysięcy złotych.

Dlaczego zawsze lepiej jest czekać na prawomocny wyrok unieważniający umowę kredytową?

Orzecznictwo sądów w sprawach frankowych jest aktualnie bardzo korzystne i ponad 95 proc. procesów kończy się unieważnieniem umowy kredytowej. W porównaniu do ugody, taki wyrok oznacza całkowite pozbycie się kredytu i uwolnienie nieruchomości od obciążenia hipoteką. Dobrze prowadzona sprawa frankowa może zakończyć się prawomocnym wyrokiem w czasie niespełna 1 roku. Oto dwa przykłady takich postępowań.

Umowa kredytowa Santander BP (dawnego Kredyt Banku) prawomocnie nieważna we Wrocławiu w niecały rok. Zysk z wyroku 391 tys. zł

W dniu 21 lutego 2023 r. Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w ramach postępowania o sygn. I ACa 1204/22 oddalił apelację Santander BP od wyroku Sądu Okręgowego w Legnicy z dnia z 15 marca 2022 r. do sprawy o sygn. I C 23/20, która dotyczyła umowy frankowej dawnego Kredyt Banku. Sprawa toczyła się przeciwko następcy prawnemu Kredyt Banku, tj. bankowi Santander BP i zakończyła się korzystnie dla kredytobiorców w rekordowo krótkim czasie. Umowa kredytowa została prawomocnie unieważniona w wyniku postępowania dwuinstancyjnego, które trwało łącznie niespełna 1 rok. Zysk z korzystnego wyroku wyniósł dla kredytobiorców aż 391 tys. zł. Ich sprawę prowadziła bardzo doświadczona kancelaria frankowa – Kancelaria Adwokacka Paweł Borowski.

Super ekspresowe prawomocne unieważnienie umowy kredytowej banku PKO BP w 11 miesięcy w Warszawie. Na rzecz kredytobiorców zasądzona kwota 171.460,73 zł wraz z odsetkami za opóźnienie

Biorąc pod uwagę ogromną liczbę spraw frankowych, które rozpoznają sądy w Warszawie, postępowanie o sygn. I ACa 1026/22 potoczyło się w sądach stołecznych rekordowo szybko. Jego przedmiotem była umowa banku PKO BP pn. „Własny Kąt”, którą kredytobiorcy zakwestionowali najpierw w Sądzie Okręgowym w Warszawie (sygn. XXVIII C 522/21), a ten wyrokiem z dnia 16 marca 2022 r. uznał ją za nieważną i na rzecz kredytobiorców zasądził kwotę 171.460,73 zł wraz z odsetkami za opóźnienie. Wyrok pierwszoinstancyjny został utrzymany przez sąd II instancji, który oddalił apelację banku. Cały proces od momentu wniesienia pozwu do wydania prawomocnego wyroku trwał zaledwie 11 miesięcy. Kredytobiorców reprezentowała w tej sprawie wyjątkowo doświadczona kancelaria frankowa – Kancelaria Sosnowski – Adwokaci i Radcowie Prawni.

Mamy coś, co może Ci się spodobać

Bankingo.pl

Bankingo to portal dostarczający najnowsze i najważniejsze wiadomości prawo- ekonomiczne. Nasza misja to dostarczenie najbardziej wartościowych informacji w przystępnej formie jak najszybciej to możliwe.

Kontakt:

redakcja@bankingo.pl

Wybór Redakcji

Ostatnie artykuły

© 2024 Bankingo.pl – Portal prawno-ekonomiczny. Wykonanie