Bank Pekao planuje wprowadzenie „bezpiecznego kredytu” mieszkaniowego do swojej oferty i celuje w start tego programu na początek lipca – jak poinformował Leszek Skiba, prezes Pekao. Realizacja tego planu ma na celu umożliwić klientom skorzystanie z rządowego programu „Pierwsze mieszkanie”, który ma wejść w życie 1 lipca.
Leszek Skiba jest optymistyczny co do harmonogramu, ale podkreśla, że zainteresowanie kredytem będzie zależało od dostępnej puli finansowania udostępnionej przez Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK).
Spis treści:
Co to jest Bezpieczny Kredyt i jakie są jego korzyści?
„Bezpieczny Kredyt” to element programu „Pierwsze Mieszkanie”, który ma na celu wspieranie oszczędzania na cele mieszkaniowe. Program składa się z dwóch filarów: „bezpiecznego kredytu” o oprocentowaniu 2%, który jest systemem dopłat do kredytu na zakup pierwszego mieszkania lub domu, oraz konta mieszkaniowego, które jest formą pomocy w oszczędzaniu na zakup mieszkania.
Obydwa instrumenty są zaprojektowane tak, aby wspomagać osoby do 45. roku życia, które są gotowe na zakup swojego pierwszego mieszkania lub domu jednorodzinnego, lub które planują to zrobić w przyszłości.
Kto może skorzystać z Bezpiecznego Kredytu?
Kwota „bezpiecznego kredytu” nie może przekroczyć 500 tys. zł, a jeżeli kredytobiorca prowadzi gospodarstwo domowe wspólnie z małżonkiem lub ma co najmniej jedno dziecko, limit ten rośnie do 600 tys. zł. Maksymalny wkład własny wynosi 200 tys. zł. W przypadku braku wkładu własnego lub jego części, klient może skorzystać z gwarancji BGK.
Dopłata do rat będzie przysługiwała przez 10 lat, a kredyt będzie spłacany w formule stałych rat kapitałowych (malejących rat kapitałowo-odsetkowych). W okresie stosowania dopłat, oprocentowanie kredytu wyniesie dla kredytobiorcy 2 proc. powiększone o marżę, prowizję i inne opłaty bankowe (jeśli będą pobierane).
Podsumowanie: „Bezpieczny Kredyt” – Nowa era w kredytach mieszkaniowych?
Czy „Bezpieczny Kredyt” w Banku Pekao przyniesie zmiany na rynku kredytów mieszkaniowych? Pozostaje nam tylko czekać na szczegółowe informacje i zobaczyć, jak zainteresowanie klientów wpłynie na to nowe rozwiązanie. Jedno jest pewne: dla wielu osób szukających swojego pierwszego domu lub mieszkania, ten nowy program może okazać się kluczowym narzędziem finansowym.
