Komisja Europejska opublikowała raport „Debt Sustainability Monitor”, który ocenia stan finansów publicznych krajów Unii Europejskiej. Polska zanotowała pogorszenie w jednym z kryteriów oceny, ale wciąż prezentuje się nieźle na tle średniej europejskiej. W średnioterminowej i długoterminowej klasyfikacji ryzyk dla budżetu Polska otrzymała ocenę średnią, a w przypadku średnioterminowej klasyfikacji ocena ta była gorsza niż w poprzednim badaniu. Podobnie ocenę pogorszyły Węgry, co jest efektem spowolnienia gospodarczego i wysokich wydatków budżetowych, wpływających na zadłużenie.
Ekonomiści są podzieleni, czy sytuacja wymaga bicia na alarm. Część z nich wskazuje, że Komisja Europejska zapaliła żółte światło ostrzegawcze dla Polski, choć bieżąca sytuacja nie jest zła. Jego ostrzeżenia są jednak kwestionowane przez innych ekonomistów, którzy zwracają uwagę na podobne oceny innych krajów, takich jak Czechy czy Niemcy.
Komisja Europejska zwraca jednak uwagę na wysokie wskaźniki długu i deficytu w Unii Europejskiej, rekomendując ścisłe monitorowanie i ocenę zagrożeń dla stabilności finansów publicznych. Polski deficyt finansów publicznych w 2022 r. wynosił 3-3,5 proc. PKB, a dług sektora instytucji rządowych i samorządowych na koniec 2022 r. wynosił 49,3 proc. PKB, obniżając się w stosunku do poprzednich lat.
