Chociaż temat zaskarżalności kredytów WIBORowych został skutecznie wyciszony przez media głównego nurtu, to wcale nie oznacza, że w sądach panuje podobna cisza. Wręcz przeciwnie, ilość pozwów dotyczących kredytów hipotecznych ze zmiennym oprocentowaniem – w tym opartym o WIBOR – ustawicznie z miesiąca na miesiąc rośnie. Branżowe grupy co jakiś czas obiegają obiecujące informacje, a ostatnio odnotowano kolejny sukces w walce o zabezpieczenie roszczeń WIBORowców.
W piątek, 21 kwietnia, Sąd II instancji w Warszawie oddalił zażalenie Banku BNP Paribas na postanowienie sądu I instancji wstrzymujące raty kredytowe. Tym samym zabezpieczenie powództwa w sprawie kredytu gotówkowego PLN stało się prawomocne. Zabezpieczenie oznacza, że powód nie musi płacić ani złotówki do czasu prawomocnego zakończenia sprawy, a bankowi BNP Paribas nie wolno wypowiedzieć umowy kredytu ani wpisać powoda do BIG ani innych biur informacji.
Smaczku sprawie dodaje fakt, iż sędzia przyjął szerszy zakres ochrony niż wskazywany pierwotnie we wniosku. Warto dodać, że bank BNP Paribas reprezentowała Kancelaria Gessel z Warszawy, natomiast powoda – radca prawny Marek Myśliwiec z Kancelarii Myśliwiec.
Ten sukces to kolejny krok do unieważnienia WIBOR w sądach, co daje nadzieję na sprawiedliwość dla wielu osób posiadających kredyty w złotówkach, których raty gwałtownie wzrosły. Choć media głównego nurtu zdają się temu tematowi nie poświęcać należytej uwagi, coraz więcej osób zdaje sobie sprawę z problemu i podejmuje walkę o swoje prawa.