Komisja Europejska w środę zaproponowała zaostrzenie regulacji dotyczących sprzedaży produktów finansowych, takich jak fundusze inwestycyjne i ubezpieczenia, w celu zwiększenia zaufania konsumentów do inwestycji i pogłębienia rynku kapitałowego UE w obliczu konkurencji ze strony Wielkiej Brytanii po Brexicie. Te plany, znane jako pakiet inwestycyjny dla konsumentów, wywołują jednak dyskusje dotyczące podziału władzy między regulacjami na szczeblu krajowym a unijnym.
Wojna kompetencji a ochrona konsumenta
Usługi finansowe dla konsumentów są zazwyczaj regulowane przez krajowe, a nie unijne organy nadzoru. Przeniesienie większych uprawnień nadzorczych do organów nadzoru nad papierami wartościowymi i ubezpieczeniami, ESMA i EIOPA, może więc prowadzić do konfliktów.
Nowe plany Komisji proponują unijny poziom zabezpieczeń dla produktów i surowsze przepisy dla doradców finansowych. Firmy musiałyby również zgłaszać swoje usługi transgraniczne do organów nadzoru, aby „identyfikować obszary, na które powinien skupić się nadzór i gdzie może być potrzebna silniejsza współpraca”, mówią plany.
Pytanie, które pojawia się wśród uczestników rynku, dotyczy możliwości realizacji strategii inwestycyjnej dla konsumentów bez konieczności rozstrzygania kwestii podziału władzy na szczeblu instytucjonalnym.
Przyszłość regulacji i ich potencjalne konsekwencje
W związku z oporem państw członkowskich, treść propozycji UE została już złagodzona przed publikacją. Wstępny zamiar Komisji zakładał zakaz prowizji płaconych przez banki i ubezpieczycieli do brokerów i doradców, którzy faworyzują ich produkty kosztem potencjalnie tańszych rywali. Ten krok został jednak zdecydowanie zablokowany przez takie państwa jak Niemcy, Francja, Włochy i Polska, a także przez banki i ubezpieczycieli.
Propozycje Komisji Europejskiej są ważnym krokiem w kierunku większej ochrony konsumentów na rynku finansowym. Jednakże, dalsze rozmowy i negocjacje będą niezbędne, aby zapewnić równowagę między zwiększonym nadzorem a efektywnością i konkurującym modelem biznesowym opartym na prowizjach. Jakiekolwiek zmiany muszą zaspokoić zarówno potrzeby konsumentów, jak i instytucji finansowych, jednocześnie nie naruszając krajowej suwerenności w kwestiach regulacji.