Inflacja producencka w Unii Europejskiej wykazuje pozytywne zmiany, co daje nadzieję na szybsze obniżenie cen dla konsumentów. Wskaźnik PPI (cen produkcji sprzedanej przemysłu) spada z miesiąca na miesiąc, a najnowsze dane pokazują, że jest o połowę niższy niż w poprzednim raporcie. Polska również doświadcza spadku inflacji producenckiej, chociaż nieco wolniej niż średnia unijna.
W marcu, PPI w strefie euro spadł o 1,6% w porównaniu do miesiąca poprzedniego, a inflacja roczna wyniosła 5,9%. Dla całej UE wskaźniki wyniosły odpowiednio: -1,5% i 7%. Eurostat podaje, że marzec był trzecim z rzędu miesiącem ze spadkiem cen producentów, a inflacja roczna zmniejsza się również – z około 14% miesiąc temu do obecnych 7%. Wynik jest lepszy od prognoz ekonomistów, którzy oczekiwali 6,2% dla strefy euro.
W Polsce inflacja producencka również zmniejsza się, choć nieco wolniej. Ceny spadły po raz drugi z rzędu, tym razem o 0,5% (jedna trzecia średniej dynamiki spadku w UE). Wzrost cen rok do roku wynosi obecnie 14%, w porównaniu z 24% wcześniej.
Niektóre kraje UE mają znacznie wyższą inflację producencką, jak na przykład Łotwa (27%), Słowacja (32,9%) czy Węgry (48,1%). Według Eurostatu, w Unii Europejskiej ceny producentów przemysłowych spadły o 4,4% w sektorze energetycznym i o 0,4% dla dóbr pośrednich. Natomiast ceny wzrosły o 0,2% w przypadku dóbr kapitałowych i trwałych dóbr konsumpcyjnych, oraz o 0,8% dla nietrwałych dóbr konsumpcyjnych. Ceny w przemyśle ogółem, z wyłączeniem energii, wzrosły o 0,2%.
Największe spadki cen producentów przemysłowych odnotowano w Grecji (-7,3%), Irlandii (-4,6%) i na Litwie (-4%). Inflacja PPI jest istotnym wskaźnikiem, który pozwala ocenić presję inflacyjną na etapie produkcji, co może wpłynąć na wzrost cen detalicznych.