Narodowy Bank Polski (NBP) poinformował o znaczącej stracie w 2022 roku, która wyniosła prawie 17 mld zł. Jest to znacznie gorszy wynik niż w 2021 r., kiedy bank odnotował zysk wynoszący prawie 11 mld zł.
Przyczyną tak dużego spadku były rosnące stopy procentowe zarówno w kraju, jak i za granicą, co wpłynęło na obniżenie wyceny posiadanych przez NBP zagranicznych obligacji i zwiększenie kosztów polityki pieniężnej. Pomimo tego niekorzystnego wyniku, NBP zapewnia, że nie wpłynie to na bezpieczeństwo i stabilność systemu bankowego.
Według ustawy o NBP, jeśli bank centralny osiąga zysk, 95% tej kwoty jest przekazywane do budżetu państwa. W ciągu ostatniej dekady, NBP sześciokrotnie wpłacił zyski do budżetu państwa, w łącznej wysokości 48 mld zł.
NBP podkreśla, że choć strata zanotowana w 2022 r. jest wysoka, nie jest to zjawisko unikalne na arenie międzynarodowej. Inne banki centralne również odnotowały straty, takie jak Bank Centralny Szwajcarii, Bank Anglii, Bank Centralny Australii czy amerykańska Rezerwa Federalna.
Eksperci z Banku Pekao tłumaczą, że straty banków centralnych, chociaż kłopotliwe dla rządów, nie są równoznaczne ze stratami banków komercyjnych czy firm niefinansowych. Banki centralne pełnią głównie rolę stabilizatora inflacji oraz waluty i systemu finansowego. Przynoszenie zysków dla budżetu państwa to dodatkowy bonus, a straty nie mają praktycznie żadnych negatywnych konsekwencji.