Ponad 27 tysięcy osób, które przystąpiły do postępowania wobec Getin Noble Banku, ma przez internet dostęp do wszystkich danych pozostałych kredytobiorców. Nierzadko z pełną treścią umowy kredytowej. To duże zaskoczenie dla wielu, którzy zgłosili roszczenia wobec banku. Jak to możliwe? Odpowiedź kryje się w Krajowym Rejestrze Zadłużonych (KRZ), administrowanym przez resort sprawiedliwości. W tym artykule przyjrzymy się bliżej temu kontrowersyjnemu zagadnieniu i jego konsekwencjom dla kredytobiorców.
Spis treści:
Dostęp do danych kredytobiorców
W środowisku internetowym, kredytobiorcy, którzy chcieli zgłosić roszczenia wobec upadłego Getin Noble Banku, musieli założyć konto w Krajowym Rejestrze Zadłużonych. To właśnie przez to konto mają dostęp do wszystkich informacji przekazanych przez inne osoby, które zgłosiły roszczenia. Choć można by oczekiwać, że kredytobiorcy będą mieli dostęp jedynie do podstawowych danych innych wierzycieli, takich jak imiona, nazwiska czy adresy zamieszkania, to okazuje się, że mają dostęp również do bardzo szczegółowych informacji.
Źródła szczegółowych informacji
Najwięcej szczegółowych informacji na temat kredytobiorców pochodzi z umów kredytowych. Mimo że nie ma obowiązku przesyłania ich do Krajowego Rejestru Zadłużonych, wiele osób decyduje się na dołączenie ich do swojego zgłoszenia. Wiele z tych osób dołącza również inne dokumenty, takie jak historia spłaty kredytu. W rezultacie każda osoba, która zgłosiła się do postępowania wobec Getin Noble Banku, ma teraz dostęp do tych informacji.
Kontrowersje i konsekwencje
Tak szeroki dostęp do danych kredytobiorców budzi wiele kontrowersji. Wielu z nich obawia się o swoje prywatność i bezpieczeństwo. Ujawnienie tak szczegółowych informacji, takich jak dane współmałżonków, rodziców czy numery PESEL, może prowadzić do różnych nadużyć i wykorzystywania tych danych. Ponadto, istnieje ryzyko, że te informacje mogą trafić w niepowołane ręce i zostać wykorzystane w sposób niezgodny z prawem.
Ministerstwo Sprawiedliwości zapewnia, że dba o bezpieczeństwo danych zgromadzonych w Krajowym Rejestrze Zadłużonych. Jednakże, w świetle obaw kredytobiorców, warto zastanowić się nad wprowadzeniem bardziej restrykcyjnych zasad dotyczących dostępu do tych danych.
Podsumowanie
Dostęp do danych innych kredytobiorców w Krajowym Rejestrze Zadłużonych budzi wiele kontrowersji. Wiele osób zgłaszających roszczenia wobec Getin Noble Banku było zaskoczonych, gdy okazało się, że mają dostęp do tak szczegółowych informacji innych kredytobiorców. Obawy dotyczące prywatności i bezpieczeństwa danych są zrozumiałe. Warto zastanowić się nad wprowadzeniem bardziej restrykcyjnych zasad dotyczących udostępniania tych informacji.