Umowy frankowe stały się jednym z najbardziej kontrowersyjnych tematów na rynku finansowym w Polsce. Po trzech grudniowych wyrokach Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE), sytuacja mBanku S.A. stała się jeszcze bardziej skomplikowana. Wcześniej klienci byli sceptycznie nastawieni do ugód frankowych, ale teraz już nie chcą nawet o nich słyszeć. Czy to oznacza, że powinniśmy unikać negocjacji z bankiem? Przeanalizujmy najważniejsze fakty i argumenty, aby odpowiedzieć na to pytanie.
Spis treści:
Co to są ugody frankowe?
Ugody frankowe były często proponowane przez banki jako sposób na rozwiązanie problemów związanych z kredytami udzielonymi w walucie obcej, głównie w szwajcarskim franku. W ramach ugody bank i klient zawierają porozumienie, które ma na celu uregulowanie sytuacji kredytowej i zaspokojenie obu stron. W zamian za ustępstwa ze strony banku, klient zobowiązuje się do spłaty kredytu w określonym czasie i na określonych warunkach.
Wyroki TSUE
Trzy grudniowe wyroki Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej miały ogromne znaczenie dla kwestii ugód frankowych. Pierwszy wyrok, z 7 grudnia 2023 roku (sprawa C-140/22), uniezależnił bieg terminu przedawnienia roszczeń od złożenia przez klienta oświadczenia o zgodzie na nieważność umowy. To oznacza, że frankowicze mają pełne prawo do odsetek ustawowych za opóźnienie banku w zapłacie należności. Drugi wyrok, z 11 grudnia 2023 roku (sprawa C-756/22), potwierdził, że bank nie ma prawa do rekompensaty za udzielenie kredytu na nieuczciwych warunkach. Bank może żądać jedynie zwrotu kapitału, o ile roszczenie nie jest przedawnione. Trzeci wyrok, z 14 grudnia 2023 roku (sprawa C-28/22), wyjaśnił, że termin przedawnienia roszczeń banku rozpoczyna się od momentu otrzymania przedsądowego wezwania do zapłaty lub pozwu sądowego. Bank nie może zatrzymywać rozliczeń ani odbierać odsetek za zwłokę.
Konsekwencje wyroków TSUE
Wprowadzenie tych wyroków ma poważne konsekwencje dla mBanku S.A. i innych banków z umowami frankowymi. Banki nie mogą liczyć na żadne wynagrodzenie ani waloryzację z tytułu udzielenia kredytu na nieuczciwych warunkach. Co więcej, banki nie mają już możliwości zamieniania rozliczeń zgodnie z teorią dwóch kondykcji na teorię salda. To oznacza, że banki stracą miliony, a może nawet miliardy złotych. Dodatkowo, roszczenia banków o zwrot kapitału kredytu mogą być już przedawnione w setkach, jeśli nie tysiącach spraw sądowych.
Skutki dla klientów mBank myślących o ugodach
Na skutek wyroków TSUE, frankowicze mogą teraz odzyskać swoje pieniądze i od banku otrzymać odsetki ustawowe za opóźnienie. Klientom nie zaleca się zawierania ugód, ponieważ nie mają one uzasadnienia ekonomicznego. Zamiast tego, eksperci prawni sugerują unieważnienie umowy. Frankowicze, którzy zdecydują się na pozew, mogą odzyskać nienależnie spełnione świadczenia i nie będą musieli rozliczać się z otrzymanego kapitału. Warto jednak pamiętać, że roszczenia klientów nie przedawniają się automatycznie, dlatego ważne jest, aby złożyć pozew i przerwać bieg przedawnienia.
Kwestia ugód z mBank
Ugody z bankami, nawet indywidualnie negocjowane, mają niski potencjał dla klientów. Banki nie będą skłonne do przyznawania klientom warunków, które są porównywalne do unieważnienia umowy. Banki wolą, aby frankowicze wierzyli, że proces sądowy jest stresujący i niepewny, a ugoda jest bezpiecznym rozwiązaniem. Jednak kredytobiorcy nie dają się już nabrać na ten fałszywy przekaz. Wzrasta liczba pozwów w sektorze, a zmieniające się orzecznictwo dotyczące zarzutu zatrzymania i odsetek za zwłokę przyciąga coraz większe zainteresowanie. Przykłady wygranych spraw sądowych przekonują frankowiczów, że warto podważyć umowę i dochodzić swoich praw w sądzie.
Przykłady wygranych spraw z mBank
W listopadzie 2023 roku, Kancelaria Sosnowski Adwokaci i Radcowie Prawni wygrała 63 sprawy frankowe dla swoich klientów, w tym 6 przeciwko mBankowi S.A. Sądy stwierdziły nieważność umowy kredytowej, a frankowicze odzyskali znaczne kwoty pieniędzy. W jednym przypadku, sąd zasądził ponad 222 tys. zł na rzecz klienta. Podobnie, Kancelaria adwokata Pawła Borowskiego odniosła sukces w 80 sprawach, z czego 12 dotyczyło mBanku S.A. Frankowicze, którzy podjęli działania prawne, odzyskali znaczące sumy pieniędzy.
Ugody nie są opłacalne dla Frankowiczów
Po analizie najważniejszych faktów i argumentów, wydaje się, że zawarcie ugody z mBankiem może nie być korzystne dla klientów. Wyroki TSUE dają frankowiczom mocne podstawy do unieważnienia umowy i dochodzenia swoich praw w sądzie.
Ugody mają niski potencjał, a banki wolą, aby klienci ulegli ich przekonaniu. Dlatego warto rozważyć podjęcie działań prawnych i skorzystanie z wyroków TSUE, aby odzyskać nienależnie spełnione świadczenia i odsetki ustawowe. Ostateczna decyzja należy jednak do klienta, który powinien skonsultować się z prawnikiem specjalizującym się w sprawach frankowych, aby podjąć właściwe działania.