Wiceminister finansów, Piotr Patkowski, uważa, że nawet w przypadku niekorzystnego wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie kredytów frankowych, banki będą miały wystarczająco dużo czasu na budowę swoich kapitałów. W czwartek rano oczekiwana jest opinia rzecznika generalnego TSUE, która poprzedzi wyrok w tej sprawie.
Piotr Patkowski podkreśla, że wprowadzenie zmian w ustawie o obligacjach stanowi implementację przepisów unijnych. Dzięki temu instytucje finansowe będą mogły korzystać z nowego rodzaju instrumentu dłużnego, jakim są obligacje kapitałowe, które pozwolą im na zwiększenie swoich kapitałów. Ponadto, nowy instrument wsparcia banków przez państwo, jakim jest zasilenie funduszy własnych, również przyczyni się do poprawy sytuacji finansowej banków.
Wiceminister Patkowski uspokaja, że banki nie są zagrożone bankructwem, a wprowadzone zmiany pozwalają na zwiększenie ich odporności na ewentualne niekorzystne skutki wyroku TSUE w sprawie kredytów frankowych.
Spis treści:
Opinia Rzecznika Generalnego TSUE 16.02.23 godz. 9:30
W czwartek około godziny 9:30 rozpoczęło się posiedzenie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (sygnatura akt C-520/21), na którym przedstawiona zostanie opinia Rzecznika Generalnego w sprawie prawa do wynagrodzenia za udostępnienie kapitału w razie unieważnienia umowy hipoteki frankowej. Jest to jeden z kluczowych obszarów, który musi zostać wyjaśniony w sporach pomiędzy frankowiczami a bankami. Jesienią Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wyda wyrok. Oczekuje się, że stanowisko luksemburskiego Trybunału będzie niekorzystne dla banków. Banki oraz Urząd Komisji Nadzoru Finansowego szacują, że w razie niekorzystnego wyroku w tej sprawie, łączna wartość szkód wyniesie aż 100 mld zł.
Nie ma zagrożenia dla stabilności banków
Według wiceministra Patkowskiego, obecnie zagrożenia dla systemu bankowego są mniejsze niż jeszcze kilka miesięcy temu. W ramach Komitetu Stabilności Finansowej regularnie analizowane są ryzyka mogące wpłynąć na system bankowy i obecnie nie ma większych zagrożeń. Po procesie restrukturyzacji Getin Banku wskaźniki oceny ryzyka systemowego spadły.
Wiceminister Patkowski zaprzeczył, że wprowadzane zmiany w ustawie o obligacjach mają związek z oczekiwanym wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie ewentualnego prawa banków do pobierania wynagrodzenia za kapitał od umów kredytów hipotecznych denominowanych we frankach szwajcarskich, w przypadku gdy umowa zostanie unieważniona.
Rząd wie, że Frankowicze mają racje w sądach
Wiceminister Patkowski zwraca uwagę, że na polskim rynku kredytów hipotecznych we frankach szwajcarskich uformowała się już pewna linia orzecznicza. Sądy coraz częściej stwierdzają, że umowa zawiera klauzule abuzywne, co prowadzi do jej upadku i unieważnienia. Orzecznictwo nie przyjmuje wykładni prezentowanej przez banki, która zakładałaby sanowanie takiej umowy. Wiceminister podkreśla jednak, że unieważnienie umowy nie oznacza, że klient może mieszkać za darmo, ponieważ wynagrodzenie za kapitał jest kwestią sporną.
Sektor bankowy już od kilku lat zawiązuje rezerwy na ryzyko prawne związane z kredytami frankowymi i podejmuje także inne działania. Wiceminister Patkowski wskazuje, że zawierane przez sektor bankowy ugody oraz zawiązywane od dłuższego czasu rezerwy pokazują, że sektor jest gotowy na różne, utrzymujące się w wypracowanej linii orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Chociaż takie orzeczenia mogą być kosztowne i trudne dla banków, sektor zdołał uniknąć najbardziej szkodliwych scenariuszy dla swojej stabilności.
Ugody z Frankowiczami powinny być sprawiedliwe bo teraz nie są
Wiceminister Patkowski podkreśla, że banki powinny decydować się na zawieranie sprawiedliwych ugód z klientami, ponieważ każda ugoda jest bardziej korzystna dla obu stron niż procesy sądowe, które są obarczone niepewnością i dłuższymi procedurami. W obecnej sytuacji, gdy ukształtowała się już linia orzecznicza, ugoda jest najbardziej korzystnym rozwiązaniem dla kredytobiorców i banków.
Wiceminister przyznał, że banki zawiązały ponad 40 mld zł rezerw na ryzyko prawne związane z kredytami frankowymi, co pokrywa około połowy możliwych strat. Zwrócił uwagę, że nawet jeśli wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej będzie niekorzystny dla sektora bankowego, skutki jego wydania nie pojawią się natychmiast.
Wcześniejsze orzeczenia w sprawie kredytów frankowych nie spowodowały, że wszystkie umowy z klauzulami abuzywnymi zostały uznane za nieważne i upadły natychmiastowo. Banki będą miały czas, aby budować swoje kapitały, nawet w przypadku niekorzystnego orzeczenia Trybunału.