Decyzja Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) z 12 stycznia 2024 r. w sprawie hipoteki frankowej (sygnatura akt C-488/23 u) wywołała duże poruszenie w sektorze bankowym. Orzeczenie to dotyczy możliwości banków żądania rekompensaty za unieważnione umowy kredytu hipotecznego. W niniejszym artykule omówimy szczegóły decyzji TSUE, jej konsekwencje dla banków i kredytobiorców oraz reakcję Związku Banków Polskich (ZBP).
Spis treści:
Tło sprawy
Sprawa hipoteki frankowej to długoletni problem, który dotyczy tysięcy kredytobiorców w Polsce. Wiele osób zdecydowało się na kredyt hipoteczny indeksowany do franka szwajcarskiego, gdyż w tamtym okresie były to atrakcyjne oferty ze względu na niskie stopy procentowe. Jednak późniejsze znaczące wzrosty kursu franka szwajcarskiego spowodowały, że raty kredytu znacznie wzrosły, co wpędziło wielu kredytobiorców w trudną sytuację finansową.
Decyzja TSUE
W swoim orzeczeniu TSUE stwierdził, że banki nie mają prawa żądać od kredytobiorców rekompensaty polegającej na waloryzacji świadczenia wypłaconego kapitału po unieważnieniu umowy kredytu hipotecznego. Trybunał uznał, że przepisy UE nie pozwalają na taką interpretację prawa. Przytoczono Artykuł 6 ust. 1 i art. 7 ust. 1 dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich, które nie dopuszczają możliwości domagania się przez banki dodatkowych roszczeń od kredytobiorców.
Warto zauważyć, że to już czwarte orzeczenie TSUE, w którym sąd odmawia bankom prawa do dodatkowych roszczeń po unieważnieniu umowy kredytowej. Decyzja ta stanowi ważny precedens dla przyszłych spraw związanych z hipoteką frankową i może mieć duże konsekwencje dla sektora bankowego.
Reakcja Związku Banków Polskich
Związek Banków Polskich (ZBP) przesłał oświadczenie, w którym wyraził swoje zdanie na temat orzeczenia TSUE. Według ZBP, Trybunał poruszał się w granicach zadanego pytania prejudycjalnego, dotyczącego interpretacji przepisów dyrektywy konsumenckiej. Jednak ZBP podkreślił, że instytucja waloryzacji jest niezależna od unieważnienia umowy kredytu i nie powinna być zakwestionowana przez TSUE. Banki argumentują, że waloryzacja stanowi jedynie urealnienie wartości kapitału ze względu na czas i inflację.
ZBP zaznacza również, że unijna dyrektywa konsumencka nie dotyczy zobowiązań o charakterze pozaumownym, a waloryzacja wynika z przepisów prawa cywilnego w Polsce. Banki twierdzą, że waloryzacja nie jest dodatkową korzyścią dla nich, ale stanowi jedynie sposób uwzględnienia zmiany wartości pieniądza w czasie.
Konsekwencje dla banków i kredytobiorców
Decyzja TSUE ma duże konsekwencje dla banków, które borykają się z falą pozwów dotyczących hipotek frankowych. Wiele umów kredytowych zostało już unieważnionych przez sądy, co generuje duże koszty dla sektora bankowego. Banki liczyły na to, że w razie unieważnienia umowy będą mogły domagać się dodatkowych roszczeń od kredytobiorców, jednak orzeczenie TSUE to uniemożliwia.
Dla kredytobiorców decyzja TSUE oznacza, że nie będą musieli płacić bankom dodatkowych kwot po unieważnieniu umowy kredytowej. Będą musieli jedynie zwrócić udostępniony kapitał wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie. To dobra wiadomość dla osób, które zaciągnęły kredyty hipoteczne indeksowane do franka szwajcarskiego i borykają się z wysokimi ratami.
Podsumowanie
Decyzja TSUE w sprawie hipoteki frankowej ma duże znaczenie dla sektora bankowego i kredytobiorców. Trybunał orzekł, że banki nie mają prawa żądać od kredytobiorców dodatkowych roszczeń po unieważnieniu umowy kredytu hipotecznego. To ważny precedens, który może wpłynąć na przyszłe sprawy związane z hipoteką frankową. Banki będą musiały dostosować się do tej decyzji i nie będą mogły domagać się rekompensaty od kredytobiorców. Dla kredytobiorców jest to dobra wiadomość, ponieważ nie będą musieli płacić dodatkowych kwot po unieważnieniu umowy.