W dzisiejszych czasach rosnące kontrowersje wokół kredytów frankowych sprawiają, że zrozumienie dynamiki między bankami a frankowiczami staje się niezwykle istotne. Przede wszystkim, frankowicze, klienci którzy zaciągnęli kredyty we frankach szwajcarskich, stają w obliczu rosnących zobowiązań wynikających z dynamicznych zmian kursu tej waluty. W tym artykule skupimy się na najczęściej zadawanych pytaniach frankowiczów dotyczących ich spraw z Bankiem Millennium.
Spis treści:
Najważniejsze pytania frankowiczów
Pierwsze pytanie, które najczęściej pojawia się wśród frankowiczów, dotyczy szans na wygraną w procesie sądowym z Bankiem Millenium. Dane pokazują, że około 98% prawomocnie zakończonych spraw przeciwko Bankowi Millennium kończy się na korzyść kredytobiorców. To pokazuje, że szanse na zwycięstwo w takim procesie są zdecydowanie duże.
Następne pytanie, które często pojawia się wśród frankowiczów, dotyczy czasu trwania postępowania sądowego. Procesy te mogą trwać od trzech do czterech lat, ale czas ten może się różnić w zależności od okoliczności. W większych miastach, takich jak Warszawa, Katowice, Gdańsk, Kraków czy Wrocław, czas oczekiwania na wyrok jest zazwyczaj dłuższy.
Kolejne istotne pytania dotyczą kontynuacji spłaty kredytu. Czy frankowicze powinni kontynuować spłatę kredytu, skoro już spłacili kapitał? Czy powinni kontynuować spłatę kredytu po złożeniu pozwu? Odpowiedź na oba te pytania jest twierdząca. Do momentu, aż wyrok stwierdzający nieważność umowy stanie się prawomocny, umowa kredytowa jest nadal ważna i strony muszą wypełniać swoje wzajemne obowiązki wynikające z umowy.
Rozważania o ugodach
W końcu, ważnym pytaniem, które często pojawia się wśród frankowiczów, jest co zrobić, jeśli otrzymają propozycję ugody od banku. W takim przypadku, zawsze zaleca się skonsultowanie takiej propozycji z profesjonalnym pełnomocnikiem oraz dokonanie samodzielnych wyliczeń aby sprawdzić dokładnie co proponuje bank.
„Frankowicze kontra Bank Millennium: Przykłady wygranych, które mogą zmienić oblicze Twojej sytuacji”
Niedawne wydarzenia w sądach w całej Polsce pokazują, że frankowicze mają realną szansę na pokonanie Banku Millennium. Ciekawy jest przypadek rozstrzygnięty przez Sąd Apelacyjny w Katowicach, który w krótkim czasie 21 miesięcy unieważnił prawomocnie kredyt frankowy z Millennium Bank.
Dnia 25 kwietnia 2023 r., Sąd Apelacyjny w Katowicach, z sędzią Marzeną Dariuszem Chrapońskim na czele, wydał wyrok w sprawie o sygnaturze akt V ACa 555/21, oddalając apelację Banku Millennium S.A. Sąd zasądził od banku na rzecz frankowiczów kwotę 8 100 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego. Cały proces od momentu doręczenia apelacji do sądu do wydania prawomocnego wyroku trwał zaledwie 14 miesięcy.
Wcześniej, Sąd Okręgowy w Gliwicach, wydając wyrok w sprawie o sygnaturze akt I C 626/20, uznał, że umowa kredytu hipotecznego, zawarta w 2008 roku, była nieważna, a Bank Millennium musiał zwrócić klientom 11 868 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.
Najważniejsze jest to, że Sąd Apelacyjny w Katowicach potwierdził stanowisko Sądu Okręgowego w Gliwicach, podkreślając, że „Bank nie wykazał w żaden sposób, że Sąd naruszył reguły oceny dowodów”. Zasadniczym żądaniem było ustalenie nieważności umowy i Sąd Apelacyjny uznał, że Sąd niższej instancji prawidłowo uznał, że konsumenci mają interes prawny w ustaleniu nieistnienia stosunku prawnego między stronami umowy kredytu.
To ważny sygnał dla frankowiczów, że sądy są gotowe stwierdzić nieważność umów kredytów frankowych, jeśli uzna się, że zawierają one klauzule abuzywne lub że mechanizmy indeksacji nie zostały należycie wyjaśnione kredytobiorcom.
Ta konkretna sprawa była prowadzona przez adw. Jacka Sosnowskiego i adw. Tomasza Pietrusiaka z Kancelarii Sosnowski Adwokaci i Radcowie Prawni. Ich sukces pokazuje, że z odpowiednim doradztwem prawym, frankowicze mogą odnosić zwycięstwa w sądach.
