Alior Bank to placówka depozytowo-kredytowa, świadczyć usługi osobom fizycznym, jak i prawnym (również zagranicznym). Funkcjonują na rynku polskim od 2017 roku. Posiadają oddziały w Rumunii (31,91%). Na koniec roku, czyli już w trzecim kwartale bieżącego roku Alior Bank odnotował stratę w wysokości 62,6 milionów złotych. Dla porównania w roku ubiegłym według przedstawionego raportu mieli 150,4 milionów złotych zysku netto.
Jak jednak komentują przedstawiciele grupy Alior Bank – spodziewali się, że przy obecnej nie zbyt korzystnej dla kredytodawców, jak i dla kredytobiorców sytuacji na rynku odnotują straty w wysokości 74 milionów złotych. Analizy maklerskie (ośmiu biur) szacowały straty pomiędzy 41 milionów złotych a 97 milionów złotych. W 2022 roku zysk netto grupy Alior Banku równał się 322,8 milionów złotych, to jest aż 16% mniej niż w 2021 roku. Bez wątpienia takie straty wynikają z ucięć kosztów spowodowanych wakacjami kredytowych, z których przez zwrot inflacji w ogromnej mierze korzystali kredytobiorcy.
Z badań wynika, że z tej usługi skorzystało 69% procent społeczeństwa posiadająca kredyt hipoteczny oraz spełniająca wymagane warunki. Na domiar złego następstwo tego wszystkiego miało zawiązanie rezerw na zwrot konsumentom akcesoryjnej marży dotyczącej kredytów hipotecznych zaciąganej w okresie do ustanowienia zabezpieczenia. Niewątpliwie na straty Alior Banku miała wpływ także nieplanowana wpłata na System Ochrony Banków Komercyjnych (kwota w wysokości 19 milionów złotych) oraz wpływ na Fundusz Wsparcia Kredytobiorców (kwota w wysokości 53 milionów złotych). Po wprowadzeniu poprawek zysk netto grupy Alior Bank w III kwartale przedstawiał się na 431 milionów złotych.
Są to wydarzenia jednorazowe, bez wątpienia nieplanowane przez bank, które doprowadziły to sporego obniżenia wyników netto o 494 miliony złotych.
Aby ratować sytuacje, Alior Bank zaraportował większy niż przypuszczano wynik odsetkowy. Jednak opłaty i prowizje były niższe. Jeśli chodzi o odsetki, to wyniki szacują się na 586,7 milionów złotych, co zdziwiło analityków, którzy przypuszczali, że kwota ta nie będzie większa niż 508 – 545 milionów złotych.
Efekt poniesionych kosztów przez wakacje kredytowe spadł o 17%, a marża z odsetek spadła do 3,07% z 3,77% niż rok wcześniej.
Specjaliści z Alior Banku przewidują, że w kolejnych kwartałach spodziewają się wzrostu wyników dzięki opłatom i prowizji.
Odpisy zaś były podobne, jak przewidywano na rynku (utrzymały się na poziomie 270,1 milionów złotych), czyli były większe o 4%.
Bank obwieścił także, że współcześnie nie zauważył wartego uwagi negatywnego następstwa dotychczasowych podwyżek stóp procentowych na poziom tego wskaźnika. Ma jednak nadzieję, że koszty ryzyka znacznie wzrosną w kolejnych kilku kwartałach.
Obecnie koszty poniesione przez Alior Bank szacuję się na kwotę 456,4 milionów złotych i z przedstawionych raportów wynika, że były one bardzo podobne do oczekiwań i analiz przeprowadzanych na rynku.
Kwota kredytów zaś w przeliczeniu brutto wzrosła o 0,4%, dając kwotę 63,7 milionów złotych. Depozyty również odnotowały przyrost o 8,1%, tworząc kwotę 72,4 milionów złotych.
„Portmonetka” kredytów hipotecznych brutto Alior Banku na koniec roku dawała wynik 15,9 milionów złotych, to znaczy, że zwiększył się 6%. Zbyt tych kredytów w III kwartale szacuje na 0,44 milionów złotych, a mianowicie okazał się o 53% mniejszy niż w 2021 roku. Bank posiada 6,2% udziałów w rynku sprzedaży kredytów hipotecznych.
Na koniec III kwartału bank odnotował spadek o 19% ilości udzielonych pożyczek gotówkowych. Zysk z tych kredytów pomniejszył się o 7% i wyniósł zaledwie 17,7 mld zł. Niestety ze względu na rosnące raty pożyczek kredytobiorcy boją się zaciągać kolejnych pożyczek.
Z jakiego powodu zatem wiceprezes Alior Banku podał się do dymisji?
Wiceprezes banku Marek Majsak oświadczył, że nie będzie więcej pełni swojej funkcji. Już 7 listopada nowym wiceprezesem grupy ma być Szymon Kamiński. Do niedawna był prezesem Pekao Leasing. W oświadczeniu przekazano, że w zarząd Alior Banku przyjął oficjalną rezygnację Marka Majsaka ze sprawowania roli wiceprezesa banku oraz co się wiąże z rezygnacją – z posiadania mandatu członka zarządu Alior Banku, co przypadać będzie dzień 4 listopada.
Przekazano także do publicznej wiadomości, że Rada Nadzorcza banku wyznaczyła już jego następcę i wybrała w środę Szymona Kamińskiego na nowego członka zarządu banku trzyletniej – piątej już kadencji. Kamiński otrzyma rolę wiceprezesa banku. Na nowym stanowisku zasiądzie 7 listopada.
We wcześniejszych latach, a dokładnie o okresie od 2020 roku do 2022 roku Szymon Kamiński pełnił funkcję prezesa banku Pekao Leasing. Jeszcze wcześniej natomiast (2011 – 2019) przewodził w grupie Santander Leasing. W okresie od 2008 roku do 2010 roku pracował w Credit Agricole i Det Norske Veritas.
Marek Majsak zaś koordynował w Alior Banku Obszar Klienta Biznesowego, jak również należał był również do Rady Nadzorczej Alior Leasing, gdzie był jej przewodniczącym.