W 2025 roku globalna gospodarka doświadcza dynamicznych zmian, które wywierają presję na kursy walutowe na całym świecie. W tym kontekście polski złoty zaskakuje swoją stabilnością i siłą, wyróżniając się jako jedna z najmocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Kluczową rolę w utrzymaniu wartości złotego odegrały jastrzębie komentarze przewodniczącego Rady Polityki Pieniężnej (RPP), Adama Glapińskiego, oraz decyzje Narodowego Banku Polskiego (NBP) dotyczące stóp procentowych. W niniejszym artykule przeanalizujemy, jak te czynniki wpłynęły na złotego po decyzji RPP w 2025 roku oraz co oznaczają one dla kredytobiorców i inwestorów w Polsce.
| To musisz wiedzieć | |
|---|---|
| Jak wpłynęły jastrzębie komentarze przewodniczącego RPP na wartość złotego w 2025 roku? | Podkreśliły ostrożność w luzowaniu polityki pieniężnej, co zwiększyło atrakcyjność złotego i umocniło jego kurs wobec innych walut. |
| Jakie są skutki obniżki stóp procentowych przez NBP dla kredytobiorców hipotecznych w Polsce? | Obniżka stóp przyniosła niższe raty kredytów hipotecznych, ale dalsze zmiany będą umiarkowane i zależne od WIBOR. |
| Jak prognozy dla kursu EUR/PLN zmieniły się po porozumieniu handlowym USA-Chiny w maju 2025? | Porozumienie stabilizuje rynki globalne, a złoty pozostaje odporny, co pozwala oczekiwać utrzymania kursu EUR/PLN w okolicach 4,20–4,30. |
Spis treści:
Wprowadzenie do tematu
W obliczu niepewności globalnej gospodarki stabilność waluty krajowej jest jednym z kluczowych czynników decydujących o kondycji ekonomicznej państwa. Polski złoty w pierwszej połowie 2025 roku wykazał wyjątkową odporność na zawirowania międzynarodowe, wyróżniając się spośród walut regionu. Wartość złotego była kształtowana przede wszystkim przez decyzje Rady Polityki Pieniężnej oraz retorykę jej przewodniczącego, Adama Glapińskiego. Jastrzębie komentarze prezesa NBP nadały ton oczekiwaniom inwestorów i pomogły utrzymać silną pozycję złotego nawet mimo obniżki stóp procentowych. W dalszej części artykułu omówimy dokładnie te zmiany oraz ich konsekwencje dla rynku finansowego i gospodarstw domowych.
Najważniejsze fakty
Decyzja RPP i jej bezpośrednie skutki
8 maja 2025 r. Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała o obniżeniu stopy referencyjnej o 50 punktów bazowych do poziomu 5,25%. Była to pierwsza taka zmiana od października 2023 roku. Choć sam ruch mógł sugerować początek cyklu luzowania polityki pieniężnej, to jednak jastrzębie komentarze prezesa NBP Adama Glapińskiego podczas konferencji prasowej dzień później zwróciły uwagę na ograniczenia dalszych cięć. Glapiński podkreślił konieczność ostrożnego podejścia i uzależnienie kolejnych decyzji od aktualnych danych makroekonomicznych oraz prognoz inflacyjnych publikowanych w lipcu. Ta retoryka wyraźnie sygnalizowała, że bank centralny nie zamierza szybko rezygnować z kontroli nad inflacją.
Reakcja rynku
Reakcja rynku na decyzję RPP była natychmiastowa. Kurs EUR/PLN spadł o około 1,5 grosza do poziomu około 4,26. Jednocześnie wskaźnik WIBOR na trzy miesiące wzrósł o około 25 punktów bazowych, co odzwierciedlało przesunięcie oczekiwań dotyczących tempa kolejnych obniżek stóp procentowych – inwestorzy zaczęli zakładać raczej dalsze cięcia dopiero pod koniec lata lub jesienią. Analitycy Ebury – Enrique Díaz-Alvarez, Matthew Ryan, Roman Ziruk oraz Michał Jóźwiak – zwracają uwagę na to, że rynek docenia zachowanie balansu między potrzebą wsparcia gospodarki a koniecznością przeciwdziałania inflacji.
Porozumienie handlowe USA-Chiny
Dodatkowym czynnikiem wpływającym na sytuację walutową było porozumienie handlowe ogłoszone 12 maja 2025 roku między Stanami Zjednoczonymi a Chinami. Tymczasowe obniżenie ceł amerykańskich z poziomu około 145% do 30%, a chińskich z około 125% do 10% na okres trzech miesięcy wywołało pozytywne reakcje na globalnych rynkach finansowych. Indeks dolara amerykańskiego wzrósł o ponad jeden procent, jednak wobec tej poprawy globalnej koniunktury złoty wykazał się odpornością i utrzymał stabilny kurs wobec euro. To świadczy o rosnącej sile polskiej waluty i jej zdolności do absorpcji zewnętrznych szoków.
Kontekst historyczny i makroekonomiczny
Poprzednie działania RPP i ich efekty
W kwietniu 2025 roku prezes RPP Adam Glapiński zapowiadał bardziej gołębi zwrot polityki pieniężnej, jednak mimo tego stopy procentowe pozostały na poziomie 5,75%. Decyzja o cięciu przyszła dopiero miesiąc później wraz z pierwszym spadkiem od długiego czasu. Warto przypomnieć, że rok wcześniej bank centralny prowadził jedną z najbardziej restrykcyjnych polityk monetarnych w regionie – utrzymywał stopy aż na poziomie 6,75%, pomimo spowolnienia gospodarczego Polski.
Trendy gospodarcze
Dane makroekonomiczne za pierwszy kwartał 2025 roku wskazują na przyspieszenie wzrostu PKB do około 3,2%. Ten wzrost był napędzany głównie przez konsumpcję wewnętrzną oraz inwestycje realizowane dzięki funduszom unijnym. Inflacja bazowa spadła do poziomu blisko 3,8%, choć ryzyka związane z cenami energii oraz deficytem budżetowym (około 5% PKB) powodują, że RPP zachowuje ostrożność przy planowaniu dalszych działań monetarnych.
Perspektywy dla złotego
Krótkoterminowe prognozy
Zgodnie z analizą Ebury kurs EUR/PLN powinien utrzymać się w przedziale od około 4,20 do 4,30 w najbliższych miesiącach. Wynika to głównie z różnicy poziomów stóp procentowych między Polską a strefą euro – Europejski Bank Centralny niedawno obniżył swoje stopy do około 3,25%, co czyni polską walutę relatywnie atrakcyjną.
Średnioterminowe prognozy i ryzyka
Ebury przewiduje możliwość kolejnego obniżenia stóp procentowych przez RPP o kolejne pół punktu procentowego przed końcem roku. Taki ruch mógłby osłabić złotego poprzez zmniejszenie jego rentowności dla inwestorów zagranicznych. Do głównych zagrożeń zaliczają się także napięcia geopolityczne – ewentualna eskalacja konfliktów wokół Tajwanu czy Bliskiego Wschodu mogłaby ograniczyć apetyt na ryzykowne aktywa emerging markets. Ponadto brak konsolidacji finansów publicznych może narazić kraj na presję inflacyjną i ograniczyć możliwości dalszego luzowania polityki pieniężnej.
Co to oznacza dla Ciebie?
Dla kredytobiorców
Dla osób posiadających kredyty hipoteczne decyzja RPP o obniżce stóp procentowych oznacza realne korzyści finansowe – rata przeciętnego kredytu na kwotę pół miliona złotych rozłożonego na ćwierć wieku spadła średnio o około 170 zł miesięcznie. Jednak eksperci ostrzegają przed nadmiernym optymizmem: kolejne cięcia będą raczej powolne i uzależnione od sytuacji makroekonomicznej oraz poziomu WIBOR-u – wskaźnika referencyjnego dla większości kredytów w Polsce.
Dla inwestorów
Z perspektywy inwestorów zagranicznych polski rynek obligacji pozostaje atrakcyjny – zaangażowanie funduszy zagranicznych wzrosło o ponad dziesięć procent w ciągu pierwszych miesięcy roku. Historia pokazuje jednak także ryzyka: gwałtowne podwyżki stóp przez RPP w poprzednich latach powodowały istotne wahania wartości złotego i rentowności papierów dłużnych.
Ciekawostki ekonomiczne
Mimo ostatnich obniżek stóp realne oprocentowanie depozytów i kredytów w Polsce pozostaje wyższe niż u naszych sąsiadów: realna stopa procentowa wynosi około +1,45%, podczas gdy np. w Czechach jest to nieco poniżej jednego procenta (0,9%), a na Węgrzech nawet ujemna (-0,2%). To tłumaczy względną siłę polskiej waluty oraz jej odporność na kapitałowe odpływy.
Podsumowanie
Decyzje Rady Polityki Pieniężnej oraz jastrzębia postawa prezesa Adama Glapińskiego wskazują na równoważenie dwóch fundamentalnych celów: wsparcia wzrostu gospodarczego przy jednoczesnym zachowaniu kontroli nad inflacją. Polski złoty po decyzji RPP pozostaje mocny i stabilny mimo globalnych turbulencji oraz zmian politycznych wpływających na rynki światowe. Dla kredytobiorców oznacza to realne oszczędności przy spłacie zobowiązań hipotecznych; dla inwestorów zaś szansę wykorzystania względnej atrakcyjności polskich aktywów finansowych. Kluczowe będą nadchodzące miesiące oraz dane dotyczące cen energii i inflacji – ich wynik może przesądzić o dalszym kierunku polityki monetarnej i sile złotego jako „bezpiecznej przystani” regionu Europy Środkowo-Wschodniej.
