Portal informacyjny o bankowości i finansach - wiadomości, wydarzenia i edukacja dla inwestorów oraz kredytobiorców.
Home Finanse Trendy na rynku kredytowym w marcu 2025: kluczowy przełom z rekordowym wzrostem kredytów gotówkowych

Trendy na rynku kredytowym w marcu 2025: kluczowy przełom z rekordowym wzrostem kredytów gotówkowych

dodał Bankingo
To musisz wiedzieć
Jakie zmiany zaszły na polskim rynku kredytowym w marcu 2025 roku? W marcu nastąpił wzrost kredytów gotówkowych o ponad 40%, przy jednoczesnym spadku kredytów mieszkaniowych, ratalnych i kart kredytowych.
Dlaczego Polacy zaciągają więcej kredytów gotówkowych w 2025 roku? Główną przyczyną jest konsolidacja zadłużenia – połączenie wielu zobowiązań w jeden kredyt o niższej racie miesięcznej.
Jakie są prognozy dla polskiego rynku kredytowego na lata 2025-2026? Przewiduje się umiarkowany wzrost kredytów gotówkowych i mieszkaniowych, przy dalszym spadku segmentu ratalnego, z możliwymi obniżkami stóp procentowych.

Czy marzec 2025 roku oznacza przełom na polskim rynku kredytowym? Analiza najnowszych danych wskazuje na wyraźną zmianę trendów – podczas gdy większość segmentów odnotowuje spadki, segment kredytów gotówkowych notuje rekordowy wzrost. W artykule przedstawimy, jakie mechanizmy stoją za tymi zmianami, jak zmieniają się preferencje Polaków w zakresie finansowania oraz jakie wyzwania i szanse czekają sektor bankowy w nadchodzącym okresie.

Transformacja rynku kredytów mieszkaniowych: między programami wsparcia a rynkową rzeczywistością

Segment kredytów mieszkaniowych w marcu 2025 roku przeżywa fazę stabilizacji po okresie silnych perturbacji. Rok do roku odnotowano lekki spadek liczby udzielonych kredytów o 3,6% oraz wartościową redukcję o 0,7%. Jednak analiza danych miesiąc do miesiąca ukazuje znaczny wzrost zarówno liczby (19,9%), jak i wartości (22,7%) nowych zobowiązań. Ten pozorny rozjazd wynika z efektu bazy, gdyż poprzedni rok charakteryzował się jeszcze korzystnym wpływem programu „Bezpieczny Kredyt 2%”, który wygasł pod koniec 2023 roku.

Średnia kwota nowego kredytu mieszkaniowego wyniosła w marcu ponad 428 tys. złotych, co oznacza wzrost o około 3% rok do roku. To świadczy o stabilizacji cen nieruchomości i powrocie organicznego popytu bez wsparcia programów rządowych. Warto również zauważyć zmianę geograficzną preferencji – rosnącą dynamikę obserwuje się przede wszystkim w mniejszych miejscowościach poniżej dziesięciu tysięcy mieszkańców (+38,9% r/r), podczas gdy największe miasta notują umiarkowany wzrost na poziomie około 38%. Oznacza to przesunięcie zainteresowania kupujących ku tańszym lokalizacjom i rynkowi wtórnemu.

Eksperci zauważają, że zakończenie programu wsparcia zmusiło rynek do dostosowania się do realiów wysokich stóp procentowych NBP (7,25%). Banki coraz bardziej selektywnie oceniają zdolność kredytową klientów, co skutkuje mniejszą liczbą nowych umów. Mimo to sektor mieszkaniowy stopniowo odzyskuje równowagę dzięki rosnącym wynagrodzeniom oraz stabilizacji inflacji.

Fenomen kredytów gotówkowych: dlaczego Polacy pożyczają więcej?

Segment kredytów gotówkowych zanotował w marcu spektakularny wzrost – liczba udzielonych zobowiązań zwiększyła się o blisko 29%, a wartość akcji kredytowej aż o ponad 42% rok do roku. Średnia kwota pojedynczego kredytu przekroczyła już 27,5 tysiąca złotych, rosnąc o ponad 10%. To najwyższe wartości w historii polskiego rynku finansowego.

Za tym fenomenem stoi przede wszystkim rosnąca popularność konsolidacji zadłużeń. Analitycy Biura Informacji Kredytowej (BIK) wskazują, że aż około 63% wzrostu wartościowego generują duże pożyczki powyżej 50 tysięcy złotych. Z tej grupy większość to kredyty konsolidacyjne – zarówno wewnętrzne (45%), jak i zewnętrzne (38%). Konsolidacja pozwala klientom obniżyć miesięczne raty poprzez wydłużenie okresu spłaty oraz połączenie kilku mniejszych zobowiązań w jedno większe.

Przykładowo konsolidacja trzech oddzielnych pożyczek po około 20 tysięcy złotych każda może przynieść znaczną ulgę finansową – rata miesięczna spada z około 3,800 zł do niespełna 2,900 zł przy wydłużeniu okresu spłaty z pięciu do siedmiu lat. Choć całkowity koszt takiego rozwiązania rośnie o około 12%, dla wielu osób jest to sposób na poprawę płynności finansowej i uniknięcie problemów ze spłatą zobowiązań.

Kredyty gotówkowe wykorzystywane są jednak nie tylko do konsolidacji. Mniejsze transakcje dotyczą również finansowania bieżących potrzeb konsumpcyjnych – remontów, zakupów czy wakacji – choć stanowią one mniejszy udział w całkowitej wartości nowych pożyczek.

Kryzys kredytów ratalnych i kart kredytowych: co się dzieje?

W przeciwieństwie do segmentu gotówkowego rynek kredytów ratalnych oraz kart kredytowych przeżywa istotne trudności. W skali roku liczba udzielonych pożyczek ratalnych spadła aż o jedną trzecią (-33,3%), a ich wartość zmniejszyła się o blisko 15%. Jednocześnie średnia kwota pojedynczego ratalnego zobowiązania wzrosła o niemal 28%, co wskazuje na zmiany strukturalne polegające na redukcji niskokwotowych transakcji.

Spadek popularności tych produktów wynika z kilku czynników: rosnących kosztów obsługi zadłużenia związanych z wysokimi stopami procentowymi NBP oraz zmniejszonej dostępności ofert pozabankowych. Banki koncentrują się na większych kwotach i bardziej stabilnych klientach, co powoduje naturalną selekcję rynku.

Karty kredytowe również tracą na popularności pod względem liczby nowych użytkowników (-6%), choć wartość transakcji realizowanych kartami wzrosła nieznacznie (+3,3%). To sygnał ograniczonego zainteresowania nowymi produktami oraz skupienia istniejących klientów na większych wydatkach lub refinansowaniu zadłużenia innymi formami.

Polaryzacja zdolności kredytowej: społeczno-ekonomiczne skutki

Dane statystyczne pokazują wyraźne rozwarstwienie dochodowe wpływające na dostęp do finansowania. Najbogatsze 20% społeczeństwa odpowiada za blisko dwie trzecie wartości nowych umów kredytowych (58%), podczas gdy najuboższe grupy mają ograniczony dostęp – ich udział to zaledwie około 7%. Różnice te wynikają zarówno ze zdolności finansowej klientów, jak i wymogów zabezpieczeń stosowanych przez banki.

Wysokie stopy procentowe teoretycznie powinny hamować wzrost zadłużenia gospodarstw domowych. Paradoksalnie jednak całkowite zadłużenie zwiększyło się w ciągu ostatniego roku o niemalże 7%. Taki stan rzeczy tłumaczy się kilkoma czynnikami: inflacją realnie obniżającą wartość długu, rosnącymi płacami oraz zmianą preferencji klientów kierujących się ku droższym produktom długoterminowym zamiast krótkim zobowiązaniom konsumpcyjnym.

Prognozy na przyszłość: między oczekiwaniami a ryzykami

Perspektywy dla polskiego rynku kredytowego na lata 2025-2026 pozostają umiarkowanie optymistyczne. Według prognoz NBP zakłada się utrzymanie inflacji na poziomie około 5%, wzrost PKB powyżej trzech procent oraz stabilizację stopy bezrobocia poniżej pięciu procent. W takich warunkach BIK przewiduje dalszy umiarkowany wzrost wartości nowych kredytów gotówkowych (około +6%) oraz niewielkie odbicie sektora mieszkaniowego (+1,2%). Segmentu ratalnego można spodziewać się dalszego kurczenia (-4%).

Z punktu widzenia ryzyka systemowego największym wyzwaniem pozostaje rosnący udział dużych konsolidacji w portfelach banków oraz koncentracja wysokokwotowych ekspozycji mieszkaniowych powyżej pół miliona złotych. Testy warunków skrajnych wskazują na możliwość istotnego wzrostu wskaźników niespłacalności przy podwyżce stóp procentowych o kolejne dwieście punktów bazowych.

Z drugiej strony banki aktywnie wdrażają nowe strategie dywersyfikacji ryzyka oraz innowacyjne produkty finansowe – od sztucznej inteligencji wspierającej ocenę zdolności po instrumenty hybrydowe wiążące cechy lokat i zobowiązań długoterminowych. Planowane obniżki stóp procentowych mogą dodatkowo sprzyjać poprawie dostępności finansowania i stabilizacji rynku.

Niezależnie od scenariusza kluczowa będzie elastyczność instytucji finansowych oraz edukacja klientów dotycząca świadomego zarządzania długiem w warunkach zmiennej makroekonomii.

Obserwowane trendy potwierdzają fundamentalną przemianę polskiego rynku kredytowego: dominację elastycznych form finansowania konsumenckiego kosztem tradycyjnych produktów ratalnych oraz stopniowe odchodzenie od sztucznej stymulacji programami wsparcia w segmencie mieszkaniowym. Dla osób planujących finanse osobiste ważne jest śledzenie tych zmian i dostosowanie strategii do nowej rzeczywistości ekonomicznej.

Zachęcamy do regularnego monitorowania sytuacji na rynku finansowym – tylko świadome decyzje pozwolą uniknąć pułapek zadłużenia i wykorzystać nadchodzące szanse rozwojowe.

Mamy coś, co może Ci się spodobać

Bankingo to portal dostarczający najnowsze i najważniejsze wiadomości prawo- ekonomiczne. Nasza misja to dostarczenie najbardziej wartościowych informacji w przystępnej formie jak najszybciej to możliwe.

Kontakt:

redakcja@bankingo.pl

Wybór Redakcji

Ostatnie artykuły

© 2024 Bankingo.pl – Portal prawno-ekonomiczny. Wykonanie