W maju, Sejm podjął kluczową decyzję dotyczącą ustawy o pomocy państwa w oszczędzaniu na cele mieszkaniowe, wprowadzając do niej bezprecedensową reformę. Posłowie, pomimo prób Senatu, postanowili utrzymać stawkę „bezpiecznego kredytu” na poziomie 2%, odrzucając propozycję obniżenia oprocentowania do 0%. Ustawa oczekuje teraz na akceptację ze strony prezydenta.
Spis treści:
Wprowadzenie „Bezpiecznego Kredytu”
„Bezpieczny kredyt”, element kluczowy dla całej ustawy, wprowadza pewne innowacyjne zasady. Kredytobiorcy mogą liczyć na dopłaty do rat przez 10 lat, a formuła spłaty kredytu zakłada stałe raty kapitałowe. Oprocentowanie kredytu wynosić będzie dla kredytobiorcy 2%, z możliwością wzrostu w zależności od marży, prowizji i innych opłat bankowych.
W szczególności, „bezpieczny kredyt” będzie dostępny dla osób do 45 roku życia. Jeśli kredyt ma być udzielany obojgu osobom prowadzącym gospodarstwo domowe, warunek wieku będzie musiał spełnić przynajmniej jeden z nich.
Ustawa definiuje także górne limity kwoty kredytu, ustalając je na 500 tys. zł lub 600 tys. zł, w zależności od sytuacji rodzinnej kredytobiorcy. Wymagany wkład własny nie może przekraczać 200 tys. zł, ale w przypadku braku takiego wkładu, kredytobiorca będzie mógł skorzystać z gwarancji Banku Gospodarstwa Krajowego.
Konta Oszczędnościowe: Nowy Mechanizm Wsparcia
Kolejnym ciekawym rozwiązaniem wprowadzanym przez ustawę są specjalne konta oszczędnościowe. Systematyczne wpłaty (minimum 11 wpłat rocznie o wartości przynajmniej 500 zł) będą skutkować otrzymaniem dodatkowej premii mieszkaniowej z budżetu państwa. Wysokość premii będzie zależała od rocznego wskaźnika inflacji lub wskaźnika zmiany wartości ceny 1 m kw. powierzchni użytkowej budynku mieszkalnego.
Co Dalej?
Zgodnie z zapowiedziami ministra rozwoju i technologii Waldemara Budy, po zatwierdzeniu ustawy przez prezydenta, program ruszy już na początku lipca. Dla wielu Polaków będzie to ogromna szansa na rozpoczęcie nowego etapu życia z własnym domem. Jak jednak nowa ustawa wpłynie na rynek nieruchomości i sektor bankowy, czas pokaże. Bez względu na to, nadchodzi nowa era dla kredytu mieszkaniowego w Polsce.