Home Wiadomości TERAZ JEST Ostatnia Szansa na pozbycie się i unieważnienie kredytu Getin Bank!

TERAZ JEST Ostatnia Szansa na pozbycie się i unieważnienie kredytu Getin Bank!

dodał Bankingo

O tym, że upadłość Getin Noble Banku jest kwestią czasu, eksperci informowali natychmiast po ogłoszeniu przez BFG przymusowej restrukturyzacji podmiotu. Nie wszyscy potraktowali wówczas poważnie rady ekspertów, uznając, że na pozwanie Getinu zawsze będzie dobry czas. Frankowicze wychodzący z takiego założenia są w błędzie. To może być ostatni moment, by pozwać bank przed upadłością i dopełnić wszystkich formalności niezbędnych do czerpania korzyści z przyszłego unieważnienia umowy kredytowej. Osoby, które nadal będą zwlekać lub zbyt późno sformułują swoje roszczenia, mogą narazić się na spore kłopoty. Ile czasu mają jeszcze frankowicze na pozwanie Getinu i jakie reperkusje grożą tym, którzy nie zabezpieczą w porę swoich interesów?

  • Pod koniec kwietnia 2023 roku Bankowy Fundusz Gwarancyjny poinformował o złożeniu w sądzie wniosku o upadłość Getin Noble Banku
  • Nie jest znana dokładna data upadku GNB, ale zdaniem ekspertów jest to kwestia kilku miesięcy
  • Gdy Getin upadnie, kredytobiorcy frankowi będą mieć jedynie 30 dni na zgłoszenie swoich roszczeń do masy upadłościowej banku
  • Ci, którzy zaniedbają kwestię potrącenia roszczeń i złożą pozew bez skorzystania z tego narzędzia, mogą narazić się na przykre konsekwencje finansowe. Jak temu zapobiec?

Czy Getin Noble Bank ucieknie przed egzekucją roszczeń frankowych?

Frankowicze od miesięcy pomstują na to, co robi Bankowy Fundusz Gwarancyjny w związku z Getin Bankiem. Wpierw, 30 września 2022 roku, BFG poinformował, że obejmuje Getin procedurą przymusowej restrukturyzacji. Z dnia na dzień kredytobiorcy frankowi, którzy sądzą się z Getinem, dowiedzieli się, że nie będą mogli wyegzekwować swoich roszczeń, przynajmniej do momentu, aż restrukturyzacja podmiotu dobiegnie końca. Wielu frankowiczów dostało też odmowną odpowiedź od sądu na wniosek o zabezpieczenie roszczeń.

Powód niemożności wszczęcia postępowania egzekucyjnego lub zabezpieczającego w przypadku przymusowo restrukturyzowanego banku jest ten sam: art. 135 ustawy o BFG. Zdaniem prawników błędna jest interpretacja niektórych sądów co do zabezpieczenia roszczeń kierowanego wobec pozwanego, który pozostaje w przymusowej restrukturyzacji. Wg ekspertów takie zabezpieczenia powinny być jak najbardziej wydawane, gdy tylko nie są skierowane bezpośrednio do majątku takiego podmiotu.

Obecnie jednak kredytobiorcy mają już inne zmartwienie: oto 28 kwietnia 2023 roku Bankowy Fundusz Gwarancyjny wydał komunikat w sprawie złożenia do sądu wniosku o upadłość Getin Noble Banku. I znów sytuacja kredytobiorców ulega zmianie: wkrótce upadłość GNB stanie się faktem, a ci, którzy już sądzą się z bankiem lub planują to zrobić, będą mieć niewiele czasu na dopełnienie niezbędnych formalności, służących zabezpieczeniu swoich interesów. O co chodzi? O scenariusz, w którym sąd unieważnia umowę kredytową w oparciu o teorię dwóch kondycji, nakazując stronom wzajemne oddanie sobie nienależnie spełnionych świadczeń.

Wg tego mechanizmu bank powinien oddać kredytobiorcy pełną sumę wpłaconych przez niego rat kapitałowo-odsetkowych wraz z wszelkimi opłatami dodatkowymi, natomiast kredytobiorca powinien zaoferować bankowi zwrot kapitału kredytu. W przypadku upadłego banku może wystąpić problem z jego wypłacalnością. Masa upadłościowa będzie zarządzana przez syndyka, ten zaś niemal na pewno nie będzie skłonny do rozliczeń z konsumentami z wierzytelności obciążających Getin. Nie omieszka jednak wysunąć roszczeń wobec kredytobiorcy o zwrot kapitału kredytu.

Ile można zyskać lub stracić w zależności od sposobu prowadzenia sporu z restrukturyzowanym bankiem?

Najłatwiej przedstawić to na przykładzie: wyobraźmy sobie kredytobiorcę, który zaciągnął w Getin Noble Banku kredyt frankowy w wysokości 290 tys. zł i przez lata regularnej spłaty oddał podmiotowi w ratach kapitałowo-odsetkowych taką samą kwotę. Mimo to jednak saldo zadłużenia kredytobiorcy wciąż wynosi 330 tys. zł.

Kredytobiorca następnie pozwał bank i zdołał uzyskać prawomocny wyrok unieważniający jego umowę oraz nakazujący stronom rozliczenie się. W sytuacji gdy Getin nie byłby objęty restrukturyzacją, rozliczenie byłoby bardzo proste: bank zostałby zobligowany do zwrotu 290 tys. zł wpłaconych przez kredytobiorcę, zaś kredytobiorca do zwrotu 290 tys. zł kapitału kredytu wypłaconego mu przed laty przez Getin.

Po potrąceniu wierzytelności strony nie byłyby sobie winne nic. Korzyść kredytobiorcy z unieważnienia umowy wyniosłaby więc ok. 330 tys. zł. Tu warto podkreślić, że Getin jest w przeddzień upadłości, a zatem kredytobiorca, który ma w tym banku nadpłatę kapitału, prawdopodobnie będzie musiał pogodzić się z tym, że nie odzyska jej, bez względu na prawomocny wyrok unieważniający jego kredyt.

Aby nie dopuścić do sytuacji, w której syndyk upomni się o kapitał kredytu i jednocześnie nie zaoferuje zwrotu sumy rat kapitałowo-odsetkowych, kredytobiorca powinien wysłać oświadczenie o potrąceniu wzajemnych wierzytelności. Czas na to jest ograniczony i mija w 30 dni od dnia obwieszczenia w Krajowym Rejestrze Zadłużonych postanowienia o ogłoszeniu upadłości banku.

Właściciel kwestionowanej umowy kredytowej z podanego wyżej przykładu, który nie dopełni formalności w terminie, otrzyma zaledwie część należnych mu korzyści: Getin nie odda mu zasądzonej kwoty, za to syndyk wyegzekwuje zwrot kapitału w wysokości 290 tys. zł. Jaka będzie korzyść klienta w tym przypadku? Symboliczna: wyniesie zaledwie 40 tys. zł, a nawet mniej, jeśli weźmie się pod uwagę koszty związane z opieką prawną, które zapewne przekroczą wartość zasądzonego zwrotu kosztów sądowych. Co zrobić, aby uniknąć tego scenariusza, będąc frankowiczem, który wciąż nie złożył pozwu przeciwko Getinowi? Przedstawiamy instrukcję w kilku prostych krokach:

Krok 1: skompletowanie dowodów na spłacone do tej pory Getinowi raty kapitałowo-odsetkowe (np. w formie potwierdzeń przelewów)

Krok 2: wysłanie do banku reklamacji wraz z przedsądowym wezwaniem do zapłaty oraz oświadczeniem o świadomości skutków unieważnienia umowy kredytowej

Krok 3: wysłanie do banku oświadczenia o potrąceniu w 2 tygodnie od momentu wysłania przedsądowego wezwania do zapłaty

Krok 4: zgłoszenie wierzytelności online maksymalnie do 30 dni od ogłoszenia przez Getin Noble Bank upadłości.

Kredytobiorca, który ma zamiar sądzić się z GNB, powinien oczywiście mieć dobrego prawnika, najlepiej takiego, który wygrywał już sprawy przeciwko temu kredytodawcy, a także ma praktykę w postępowaniach przeciwko podmiotom w restrukturyzacji. Osoba pełnomocnika prawnego w tak skomplikowanej sprawie, jak ta o kredyt udzielony przez bank w upadłości, jest absolutnie kluczowa i może zaważyć na losach całego postępowania.

Mamy coś, co może Ci się spodobać

Bankingo.pl

Bankingo to portal dostarczający najnowsze i najważniejsze wiadomości prawo- ekonomiczne. Nasza misja to dostarczenie najbardziej wartościowych informacji w przystępnej formie jak najszybciej to możliwe.

Kontakt:

redakcja@bankingo.pl

Wybór Redakcji

Ostatnie artykuły

© 2024 Bankingo.pl – Portal prawno-ekonomiczny. Wykonanie