Niespełna miesiąc minął od decyzji katowickiego Sądu Okręgowego usuwającej WIBOR z umowy kredytu na czas trwania postępowania w sprawie powództwa złożonego przeciwko ING Bankowi Śląskiemu, a już wiadomo o następnym zaskakującym postanowieniu. Obecne zdarzenie dotyczy miasta stołecznego i w tej sprawie sąd przydziela kredytobiorczyni zabezpieczenie roszczenia w okresie trwania postępowania gdzie domaga się ona w sądzie unieważnienia kredytu PLN.
Dodatkowo w tym przypadku stawka WIBOR z umowy nie zostaje usunięta, a konieczność spłaty zobowiązania kredytowego zostaje zatrzymane podczas trwania procesu. Bank ma również zakaz wypowiedzenia umowy kredytu oraz wpisania zdarzenia do BIK.
Zdarzenie obejmuje umowę kredytową zawartą w dniu 4 lutego 2022 roku, a posądzony w sporze jest BNP Paribas. Z powodu rosnącego zainteresowania tematem WIBOR Związek Banków Polskich usiłuje powstrzymać ekscytację kredytobiorców podkreślając, że pozwy obciążają głównie klienta, a samo postanowienie sądu nie jest tym samym, co prawomocny wyrok.
Spis treści:
Sądy zaczynają zauważać wady WIBOR
Sektor bankowy znajduje się obecnie w nieciekawej sytuacji. Ze względu na cały czas trwający spór ze społecznością frankową, zagrożenie związane z kredytobiorcami złotowymi okazuje się bardzo poważne i realne. W dalszym ciągu owo zagrożenie jest lekceważone, co można wywnioskować po przeanalizowaniu stanowisk bankowców.
Pomimo faktu, że pozwów o WIBOR jest już kilkadziesiąt, a informacje dotyczące danego zjawiska zaczęto zbierać w ostatnim czasie, Wiceprezes Związku Banków Polskich oznajmia, ze większość ze spraw to reklamacje oraz przedsądowe wezwania do zapłaty.
Nie stanowi to pocieszenia dla banków, gdyż w licznej ilości sporów jest to wstęp do pozwu. Przykładem takich sytuacji są właśnie sprawy frankowe, w których przedsądowe wezwanie do zapłaty było początkiem dla sprawy sądowej.
Spory dotyczące WIBOR oraz kwestionowania legalności kredytów w złotówkach są nowością ponieważ pierwsze pozwy zaczęły pojawiać się w lutym bieżącego roku, co oznacza, że prawomocnych orzeczeń można spodziewać się po okresie od 2 do 3 lat.
Ważnym faktem w tej sytuacji jest przychylność sądów w stosunku do kredytobiorców, którym przyznaje się zabezpieczenie powództwa.
Nie ma co liczyć na to, że pełnomocnicy banków będą mieli takie samo stanowisko. Z powodu rozgłosu zabezpieczenia powództwa na temat zajścia z Katowic wypowiedzieli się reprezentanci ING Bank Śląski, którzy jasno wskazują na brak profesjonalnego zajęcia się sprawą przez sąd poprzez wyłączne zaznajomienie się z dowodami dostarczonymi od strony przeciwnej.
Dla przedstawicieli kancelarii występującej w imieniu banku oczywistym jest, że w takiej sytuacji ING Bank Śląski został pozbawiony okazji zaprezentowania swoich argumentów. Bank złożył zażalenia omawianego postanowienia sądu, natomiast sąd odwoławczy nie wydał jeszcze w tej sprawie orzeczenia.
Do pewnych informacji można zaliczyć fakt, że ING gwałtownie podjął decyzję o zatrzymaniu przyznawania kredytów na zimnej stopie, a oferta banku do połowy roku 2023 ograniczona będzie tylko do produktów z czasowo stałym oprocentowaniem. Z drugą połową następnego roku wymieniony wyżej bank powróci do produktu kredytu zmiennoprocentowego jednak stawka będzie już inna i mowa tutaj o nowej stawce WIRON.
Zabezpieczenie sprawie o unieważnienie kredytu w złotówkach
15 grudnia 2022 roku w sporze przeciwko BNP Paribas zostało wydane postanowienie przez Sąd Rejonowy dla Warszawy-Woli. W tym przypadku tak jak w Katowicach zostały przedstawione dowody, które nakłoniły sąd do zabezpieczenia roszczeń kredytobiorczyni.
Różnicę między sprawami stanowi fakt, że w tym przypadku stawka referencyjna nie została usunięta z umowy, tylko zdjęto obowiązek spłaty rat kapitałowo- odsetkowych z kredytobiorczyni aż do uprawomocnienia wyroku.
Kredyt gotówkowy zaciągnięto na chwilę po pierwszych podwyżkach kosztu pieniądza, a dokładnie 4 lutego 2022 roku. Kluczową informacją jest, że sąd uznał za konieczne zapewnić kredytobiorczyni zabezpieczenie powództwa przy jednoczesnym zablokowaniu wypowiedzenia umowy przez bank.
Prawdą jest, że postanowienie sądu to jeszcze nie wyrok, co jest ciągle podkreślane przez wiceprezesa ZBP w celu stłumienia emocji kredytobiorców. Dodatkowo z wypowiedzi prawników sąd wydaje danego rodzaju postanowienie tylko w momencie, gdy powód prawidłowo uargumentuje swoje stanowisko.
Według Związku Banków Polskich spraw o WIBOR może przybywać. Jednak zdaniem wiceprezesa ZBP wiążą się one z dużym ryzykiem po stronie klientów. Pytanie tylko, czy klienci, ważąc to ryzyko, uznają je za istotniejsze niż zagrożenie wynikające z płacenia horrendalnie wysokich rat kapitałowo-odsetkowych.
Rozwój oraz koniec sporów dotyczących WIBOR
Prawnicy i radcy prawni są zdania, że w większości sądy będą usuwać WIBOR z umowy. Spowoduje to zmniejszenie raty kapitałowo-odsetkowej. Wówczas rata będzie oprocentowana tylko marżą banku.
Ewentualnie sądy powielając przykład spraw frankowych będą unieważniać umowy kredytowe. Wtedy nieuniknione jest rozliczenie się stron z wzajemnie spełnionych świadczeń. Istnieją też opinie środowiska prawnego, że prawdopodobne jest otrzymanie tzw. sankcji darmowego kredytu poprzez usunięcie WIBORu oraz marży banku. Wtedy kredytobiorca spłaca tylko pożyczony kapitał.