Złoto, od dawna uważane za barometr światowej gospodarki i „bezpieczną przystań” w czasach niepewności, przeżywa obecnie niespodziewany zwrot. Mimo osłabienia dolara amerykańskiego, którego zwykle spadek sprzyja wzrostowi cen metali szlachetnych, w maju 2025 roku obserwujemy znaczący spadek cen złota. To zaskoczyło zarówno inwestorów, jak i analityków rynkowych, którzy starają się zrozumieć przyczyny tego fenomenu oraz jego konsekwencje.
To musisz wiedzieć | |
---|---|
Dlaczego cena złota spadła w maju 2025? | Spadek wynika z deeskalacji napięć handlowych USA-Chiny oraz oczekiwań cięć stóp przez Federal Reserve. |
Jak wpływają napięcia handlowe USA-Chiny na ceny złota? | Zmniejszenie napięć obniża popyt na złoto jako bezpieczną przystań, co obniża jego cenę. |
Jakie są perspektywy cen złota po decyzjach Federal Reserve w 2025 roku? | Cięcia stóp mogą podnieść ceny złota, ale krótkoterminowo możliwe są dalsze spadki. |
Spis treści:
Jakie są najważniejsze fakty o spadku cen złota w maju 2025?
W połowie maja 2025 roku cena złota na rynku spot osiągnęła najniższy poziom od ponad miesiąca. W dniu 14 maja uncja kosztowała około 3 136,97 USD, co stanowiło spadek o ponad 1,3% względem poprzednich dni. Kontrakty terminowe futures na czerwiec zanotowały nawet stratę sięgającą 2%, schodząc do poziomu około 3 140 USD za uncję. To czwarta zniżka ceny na przestrzeni sześciu sesji giełdowych, która nastąpiła po rekordowym wzroście do poziomu blisko 3 500 USD pod koniec kwietnia.
Ten gwałtowny spadek nastąpił pomimo osłabienia indeksu dolara amerykańskiego (DXY), który w tygodniu od 13 do 17 maja zmalał o około 0,5%. Tradycyjnie słabszy dolar sprzyja droższemu złotu, jednak tym razem sytuacja była odwrotna. Wolumen obrotów na giełdzie Comex był wyjątkowo wysoki – sięgnął około 283 tysięcy kontraktów, czyli o 40% więcej niż średnia miesięczna, co wskazuje na silną presję sprzedaży.
Do głównych przyczyn spadku cen złota należą trzy czynniki:
Deeskalacja napięć handlowych USA-Chiny
W ostatnich tygodniach Stany Zjednoczone i Chiny ogłosiły zawieszenie ceł na okres 90 dni oraz zmniejszenie taryf na towary warte około 200 miliardów dolarów. Ta deeskalacja konfliktu handlowego wpłynęła na poprawę nastrojów inwestorów i zmniejszyła zapotrzebowanie na złoto jako bezpieczną lokatę kapitału. Jak zauważył Brian Lan z GoldSilver Central: „Kapitał przenosi się z bezpiecznych aktywów do bardziej ryzykownych klas inwestycyjnych”.
Oczekiwania dotyczące polityki Federal Reserve
Mimo że ostatnie dane dotyczące inflacji w USA (CPI) były słabsze niż prognozy – wzrost o 0,2% zamiast oczekiwanych 0,3% – rynek finansowy przewiduje znaczące cięcia stóp procentowych przez Fed. Prognozuje się obniżkę o nawet 50 punktów bazowych jeszcze przed końcem roku. Taka perspektywa zwiększa presję na ceny złota, gdyż niższe stopy teoretycznie powinny wspierać metale szlachetne, ale oczekiwania rynkowe już ją zdyskontowały.
Aspekty techniczne rynku
Z punktu widzenia analizy technicznej kluczowym momentem było przebicie przez złoto wsparcia na poziomie około 3 150 USD za uncję. To wywołało lawinową sprzedaż aktywów zabezpieczających (stop-loss), co przyspieszyło spadki i wywołało falę wycofywania kapitału z rynku metali szlachetnych.
Konsekwencje tych zmian przekładają się również na zachowania instytucjonalne. Fundusze ETF związane ze złotem odnotowały w kwietniu odpływ aż 34,7 tony kruszcu, najwięcej od listopada ubiegłego roku. Jednocześnie banki centralne nie rezygnują z zakupów – Narodowy Bank Polski zwiększył swoje rezerwy o kolejne 49 ton, osiągając poziom blisko pół tysiąca ton złota.
Jak obecny spadek cen wpisuje się w trendy historyczne i jakie ma kontekst?
Początek roku 2025 był dla rynku metali szlachetnych korzystny – ceny złota systematycznie rosły od stycznia do kwietnia. W kwietniu doszło nawet do rekordowego przebicia bariery 3 500 USD za uncję, co było efektem m.in. komentarzy Donalda Trumpa krytykujących politykę Fed i rosnącej niepewności geopolitycznej.
Zwiększone zakupy banków centralnych – zwłaszcza Polski, Chin i Kazachstanu – dodatkowo napędzały popyt. W pierwszym kwartale roku banki dokupiły ponad 244 tony złota, co jest jednym z najwyższych wyników ostatnich lat.
Z historycznego punktu widzenia obecna korekta przypomina analogiczną sytuację z II kwartału 2022 roku, kiedy to seria podwyżek stóp procentowych przez Fed doprowadziła do spadku wartości metalu o blisko 18%. Różnica polega jednak na tym, że obecnie dolar amerykański osłabia się względem innych walut, a tradycyjna korelacja między wartością dolara a ceną złota powraca do normy po kilku latach anomalii.
Jakie perspektywy mają ceny złota po decyzjach Federal Reserve i zmianach geopolitycznych?
Analitycy rynku przewidują dwa główne scenariusze dla najbliższych miesięcy:
Krótkoterminowe prognozy (maj–czerwiec)
Brak szybkiego odbicia powyżej poziomu wsparcia na około 3 150 USD może sprowadzić cenę nawet do zakresu 3 000–3 100 USD za uncję. Kluczowe będą nadchodzące dane makroekonomiczne ze Stanów Zjednoczonych – przede wszystkim wskaźniki produkcji PPI oraz sprzedaży detalicznej. Ich wyniki mogą albo przyspieszyć wyprzedaż lub zatrzymać negatywny trend.
Średnioterminowe perspektywy (druga połowa roku)
Dalsze działania Fed mają kluczowe znaczenie. Jeśli bank centralny zdecyduje się na cięcia stóp procentowych w reakcji na sygnały spowolnienia gospodarczego – co jest coraz bardziej prawdopodobne – ceny złota mogą odbić się i wrócić do przedziału między 3 300 a nawet 3 500 USD za uncję. Równocześnie eskalacja napięć geopolitycznych, np. konflikty na Bliskim Wschodzie lub ponowne zaostrzenie relacji handlowych między USA a Chinami, może zwiększyć popyt na ten metal jako bezpieczne aktywo inwestycyjne.
Jak spadek cen złota wpływa na inwestorów i konsumentów?
Dla inwestorów indywidualnych – czy teraz jest dobry moment na zakup?
Dla osób planujących inwestycje w metale szlachetne obecna korekta może stanowić atrakcyjną okazję zakupową. Zdaniem ekspertów takich jak Ole Hansen z Saxo Banku cena poniżej 3 100 USD za uncję może być punktem wejścia dla długoterminowych portfeli inwestycyjnych. Istotne jest jednak monitorowanie decyzji Fed oraz sytuacji geopolitycznej.
Dodatkowo warto zwrócić uwagę na lokalny rynek walutowy – w Polsce cena gramowego ekwiwalentu czystego złota (24 karaty) spadła aż o około 4,31%, osiągając poziom około 382 PLN za gram. Mimo to wartość ta pozostaje o blisko 15% wyższa niż w styczniu tego roku, co pokazuje wpływ kursu walutowego i lokalnych czynników ekonomicznych.
Dla konsumentów – czy biżuteria stanieje?
Mniejsze ceny kruszcu mogą przełożyć się stopniowo na tańszą biżuterię i inne luksusowe towary zawierające złoto. Jednak hurtowe marże i czas potrzebny do dostosowania oferty powodują opóźnienie tego efektu wobec ruchów rynkowych. Konsumenci powinni więc obserwować rynek uważnie przed większymi zakupami jubilerskimi.
Zaskakujący fakt dotyczący wartości złota w PLN
Mimo globalnego spadku notowań wyrażonych w dolarach amerykańskich, lokalna cena złota w polskich złotych utrzymuje się relatywnie wysoko dzięki osłabieniu kursu dolara wobec PLN. To pokazuje, jak różnorodne czynniki walutowe wpływają na realną wartość inwestycji w metale szlachetne dla polskich nabywców.
Bieżąca korekta cenowa to przede wszystkim naturalna reakcja rynku po rekordowym wzroście notowań napędzanym spekulacjami i niepewnością polityczną. Jednak fundamenty dla wartości złota pozostają silne: inflacja utrzymuje się powyżej celu wielu banków centralnych, geopolityczne ryzyka nie ustępują, a banki centralne nadal zwiększają rezerwy kruszcu jako zabezpieczenie portfeli walutowych.
Dla inwestorów długoterminowych oraz osób poszukujących dywersyfikacji portfela spadek cen złota może być okazją do przemyślenia strategii oraz lepszego zrozumienia mechanizmów rządzących rynkiem metali szlachetnych. Jak podkreśla World Gold Council, aż około 15% globalnych rezerw walutowych stanowi obecnie właśnie złoto, co jest najwyższym poziomem od początku lat dziewięćdziesiątych XX wieku.
Zmienność pozostaje jedyną stałą cechą współczesnych finansów – a właśnie dzięki temu metal szlachetny jakim jest złoto pozostaje jednym z najbardziej fascynujących ich wyrazów.