Home Wiadomości Rok po aferze Credit Suisse: System bankowy nadal nie jest bezpieczny?

Rok po aferze Credit Suisse: System bankowy nadal nie jest bezpieczny?

dodał Bankingo

Rok po kryzysie bankowym, który doprowadził do upadku Credit Suisse, sektor bankowy nadal zmaga się z nierozwiązanymi słabościami. Pomimo interwencji, jaką była przejęcie przez konkurencyjny UBS, tworząc tym samym giganta bankowego, oraz ratunek finansowy szeregu banków w USA w marcu 2023, kwestie związane z możliwością lepszego radzenia sobie z nagłymi wypłatami depozytów i łatwiejszego dostępu do gotówki w sytuacjach kryzysowych są wciąż przedmiotem dyskusji. Regulatorzy i prawodawcy zastanawiają się, jak ulepszyć system, aby uniknąć podobnych zawirowań w przyszłości. Globalni strażnicy finansów wezwali Szwajcarię do wzmocnienia kontroli bankowych, podkreślając zagrożenie, jakie dla systemu finansowego stanowiłby upadek UBS – obecnie jednego z największych banków na świecie. Stwierdzenie Anata Admatiego, profesora Stanford Graduate School of Business, że „system bankowy nie jest bezpieczniejszy” sugeruje znaczną potrzebę poprawek w regulacjach i przepisach bankowych.

 

Pojawia się pytanie, czy wprowadzone po kryzysie finansowym w 2008 roku zasady w rzeczywistości przyczyniły się do uniknięcia ubiegłorocznego krachu, gdy klienci w rekordowym tempie wycofywali środki z banków. Jedną z kluczowych słabości, która ujawniła się w zeszłym roku, było niewystarczające spełnienie przez banki wymagań dotyczących płynności. Credit Suisse doświadczył exodusu depozytów w kwocie wynoszącej miliardy, w ciągu zaledwie kilku dni wyczerpując co wydawało się komfortowymi buforami gotówki.

 

Europejscy regulatorzy rozważają skrócenie okresu ostrego stresu przy mierzeniu buforów, które banki potrzebują na krótszych odcinkach czasu, np. jednego czy dwóch tygodni, co mogłoby wymagać od banków utrzymywania wyższego poziomu aktywów płynnych oraz lokowania większej ilości aktywów w bankach centralnych, co ostatecznie może prowadzić do wyższych kosztów finansowania.

 

W związku z narastającymi obawami, że powtórka z szybkiego wycofywania depozytów mogłaby zagrozić innemu bankowi, Europejski Bank Centralny zintensyfikował kontrolę buforów płynności poszczególnych banków. Rozważane jest również, jak uczynić pożyczki awaryjne szerzej dostępne. Pomimo wszelkich prób rozwiązania problemu, jak podkreśla Cédric Tille, profesor ekonomii w Instytucie Studiów Międzynarodowych i Rozwoju w Genewie, „UBS stał się zbyt duży, by móc go uratować”. Zwiększa to presję na przeformułowanie regulacji w taki sposób, aby mogły one skutecznie przeciwdziałać dynamicznie zmieniającym się realiom finansowym.

 

Rok po przejęciu Credit Suisse: dlaczego banki pozostają narażone?

 

Po przejęciu Credit Suisse przez konkurencyjny UBS, tworząc tym samym giganta bankowego, szwajcarski rząd oraz urzędnicy bankowi na całym świecie zmagają się z zagadnieniem wrażliwości sektora bankowego. Problem ten nie dotyczy wyłącznie Szwajcarii, lecz jest zagadnieniem globalnym, o czym świadczy ostrzeżenie światowego organu nadzoru finansowego dotyczące konieczności wzmocnienia kontroli nad bankami w Szwajcarii. Niemniej, sektor bankowy nadal wydaje się być narażony na ryzyka, mimo wprowadzenia środków zaradczych po kryzysie finansowym z 2008 roku. Jak zauważa Anat Admati, profesor Stanford Graduate School of Business, system bankowy nie jest bezpieczniejszy, a globalne banki mogą wyrządzić wiele szkód.

 

Nowe wyzwania w ustabilizowaniu sektora bankowego

 

Mimo starań, istniejące regulacje nie zapobiegły kryzysowi z ubiegłego roku, podczas którego klienci masowo wycofywali swoje depozyty z banków. Wystarczyło kilka dni, aby Credit Suisse stracił miliardy depozytów, pokazując, że wymogi dotyczące płynności były niewystarczające. Aktualnie europejscy regulatorzy zastanawiają się nad skróceniem okresu ostrych stresów w celu lepszego pomiaru buforów, które banki powinny utrzymywać przez krótsze ramy czasowe, takie jak jeden lub dwa tygodnie.

 

Szwajcaria w obliczu konieczności wzmocnienia kontroli nad bankami

 

W Szwajcarii dyskusja regulacyjna koncentruje się na sposobach ułatwienia dostępu do awaryjnych pożyczek. Podczas kryzysu Credit Suisse, bank ten wyczerpał zapas zabezpieczeń, które mógłby zaoferować Szwajcarskiemu Bankowi Narodowemu (SNB), co zmusiło bank centralny do oferowania gotówki bez zabezpieczenia. Eksperci wezwali SNB do przyjęcia szerszego zakresu aktywów jako zabezpieczeń, co byłoby krokiem ku większej elastyczności w zarządzaniu kryzysami płynnościowymi.

 

Krytyka dotychczasowych środków po kryzysie finansowym z 2008 roku

 

Wprowadzone po kryzysie finansowym w 2008 roku regulacje, takie jak wymóg pokrycia płynności (LCR), okazały się niewystarczające w zapobieganiu ubiegłorocznemu krachu. Jak stwierdził Peter Hahn, emerytowany profesor bankowości i finansów w The London Institute of Banking & Finance, wszystkie krajowe i globalnie istotne banki stały się partnerstwami publiczno-prywatnymi, a żaden rząd nie może sobie pozwolić na ich niestabilność.

 

Analiza słabości sektora bankowego wyjawionych przez Credit Suisse

 

Niewystarczające wymogi dotyczące płynności

 

Banki wykazały się niewystarczającą zdolnością do utrzymania płynności w obliczu masowego wycofywania depozytów przez klientów, jak to miało miejsce w przypadku Credit Suisse. Wydarzenia te wykazały, że obecne wymogi dotyczące płynności są niewystarczające, a regulatorzy rozważają skrócenie okresu, dla którego banki muszą utrzymywać wystarczające buforowe aktywa, aby przetrwać ostry stres płynnościowy.

 

Problem „zbyt dużych, by upaść” i jego konsekwencje dla systemu finansowego

 

Przejęcie Credit Suisse przez UBS stworzyło instytucję o bilansie przekraczającym 1,6 biliona dolarów, co stanowi niemal dwukrotność wielkości gospodarki szwajcarskiej. Taka sytuacja nasuwa pytanie o problem „zbyt dużych, by upaść” i konieczność przeglądu zasad regulujących banki o znaczeniu systemowym. Sergio Ermotti, dyrektor generalny UBS, nie wykluczył możliwości wprowadzenia surowszych wymogów kapitałowych dla banku.

 

Działania Europejskiego Banku Centralnego na rzecz zwiększenia nadzoru nad płynnością

 

W obliczu obaw o powtórzenie szybkiej ucieczki depozytów, Europejski Bank Centralny intensyfikuje nadzór nad buforami płynności poszczególnych banków. Dodatkowo, w obliczu rosnącego wpływu mediów społecznościowych na szybkość wypływu depozytów, międzynarodowi regulatorzy finansowi planują w tym roku przeprowadzić dogłębne badanie, jak media społecznościowe mogą przyspieszać ucieczkę depozytów, podkreślając potrzebę zmian w regulacjach.

 

Proponowane zmiany w regulacjach i ich potencjalne konsekwencje

 

Krótsze okresy stresowe i wyższy poziom aktywów płynnych

 

Wprowadzone po kryzysie finansowym z 2008 roku, wskaźniki pokrycia płynności (LCR — Liquidity Coverage Ratio) stały się kluczowym miernikiem zdolności banków do zaspokojenia rychłych potrzeb gotówkowych. Obecnie regulatorzy europejscy rozważają skrócenie okresu ostrego stresu przy mierzeniu buforów płynności, co wymagałoby od banków utrzymywania wyższego poziomu aktywów płynnych wymienialnych na gotówkę przez okres od jednego do dwóch tygodni. Takie zmiany przyczyniłyby się do zapewnienia bankom łatwiejszego dostępu do gotówki w sytuacjach kryzysowych, minimalizując ryzyko powtarzania się scenariuszy podobnych do tych z Credit Suisse, gdzie bank zmagał się z nieoczekiwanym odpływem depozytów.

 

Zwiększone wymogi kapitałowe i ich wpływ na koszty finansowania

 

Stojące przed bankami perspektywy wprowadzenia bardziej rygorystycznych regulacji dotyczących kapitału mogą znacząco wpłynąć na ich strukturę finansową. Dodatkowe środki bezpieczeństwa, które miałyby stanowić zabezpieczenie w przypadku ponownego kryzysu, oznaczają również wyższe koszty – zarówno w utrzymaniu wyższego poziomu kapitału, jak i potencjalnie większe koszty finansowania. Wzrost tych kosztów może mieć wpływ na rentowność banków, a także na ceny usług świadczonych ich klientom.

 

Rozszerzenie kryteriów kwalifikowalności zabezpieczeń

 

W obliczu kryzysu w Credit Suisse, eksperci zalecają rozszerzenie kryteriów zabezpieczeń, które banki mogą przedstawić, aby uzyskać doraźne wsparcie płynnościowe od banków centralnych. Włączenie większego spektrum aktywów, takich jak pożyczki korporacyjne czy papiery wartościowe zabezpieczone, miałoby na celu zapewnienie bankom większej elastyczności w zarządzaniu ryzykiem płynności. Takie podejście zmniejszałoby prawdopodobieństwo konieczności ratowania banków przez państwo bez wymaganego zabezpieczenia, chroniąc tym samym interesy podatników.

 

UBS jako nowy gigant bankowy w Szwajcarii

 

Dylematy związane z obszarem „zbyt dużych, by upaść”

 

Tworzenie się UBS jako bankowego giganta, który jest prawie dwa razy większy od gospodarki Szwajcarii, rodzi znaczące obawy odnośnie zasad „zbyt dużych, by upaść”. Rząd Szwajcarii zwraca szczególną uwagę na reformę regulacji dotyczących banków o znaczeniu systemowym, co może skutkować zaostrzeniem wymogów kapitałowych dla UBS. Z jednej strony konieczność zachowania stabilności systemu finansowego sugeruje potrzebę wprowadzenia dodatkowych środków ostrożności, z drugiej jednak istnieje ryzyko, że takie działania mogą zwiększyć koszty działalności dla UBS oraz ograniczyć jego zdolności inwestycyjne.

 

Potencjalne zmiany w przepisach dotyczących banków o znaczeniu systemowym

 

Rozważania nad przeglądem regulacji odnoszących się do banków, które są zbyt duże, aby upaść, mogą prowadzić do implementacji bardziej rygorystycznych zasad kapitałowych i płynnościowych. Wzrost wymogów kapitałowych oraz ewentualne ograniczenia w zakresie rozmiarów działalności lub struktur ryzyka mogą stanowić narzędzia zapobiegające nadmiernej koncentracji rynkowej oraz zbyt dużej ekspozycji na ryzyko.

 

Perspektywy na przyszłość: większe ryzyko czy stabilizacja?

 

Analizując potencjalne zmiany w przepisach oraz skutki powstania UBS jako bankowego giganta, warto zastanowić się nad przyszłymi perspektywami dla sektora bankowego. Z jednej strony zwiększone wymogi regulacyjne mogą prowadzić do większej stabilności i bezpieczeństwa systemu finansowego. Z drugiej jednak, istnieje zagrożenie, że nadmierne ograniczenia mogą hamować innowacyjność i rozwój rynku. Priorytetem dla regulatorów powinno więc być znalezienie równowagi między zapewnieniem stabilności a zachowaniem dynamiki rozwoju sektora bankowego.

 

Wnioski

 

Rok po dramatycznym upadku Credit Suisse i interwencji rządowej, która uratowała bank przed całkowitym załamaniem, sektor bankowy nadal stoi przed znacznymi wyzwaniami. Mimo usilnych prób wyciągnięcia wniosków z tej sytuacji i wzmocnienia stabilności finansowej, nierozwiązane słabości nadal nawiedzają system bankowy.

 

Pierwszą i kluczową kwestią jest niewystarczająca płynność banków, która podczas kryzysu Credit Suisse okazała się być znacznie poniżej oczekiwań. Banki miały trudności z utrzymaniem odpowiednich poziomów gotówkowych w obliczu nagłego odpływu depozytów, co uwypukliło konieczność przemyślenia obowiązujących wymogów dotyczących płynności finansowej.

 

Z kolei rola mediów społecznościowych i ich wpływ na zachowania deponentów wyłania się jako nowy wymiar ryzyka, którego regulacje muszą być świadome. Dynamiczne i momentalne przepływy informacji mogą przyspieszać decyzje o masowych wypłatach, ujawniając słabiny w systemie bankowym niemalże natychmiast.

 

Jednocześnie, połączenie Credit Suisse z UBS stworzyło nową realność – giganta bankowego o ogromnym bilansie, który stawia Szwajcarię przed dylematem regulacji banków systemowo ważnych. „Zbyt duże, aby upaść” przybiera nowy wymiar, gdy bank jest tak wielki, że jego ewentualne problemy finansowe mogą zagrozić całej gospodarce kraju.

 

Również dostępność pożyczek awaryjnych i zakres akceptowalnych zabezpieczeń został poddany pod rozwagę. W trakcie kryzysu, Credit Suisse wyczerpała możliwe zabezpieczenia dla pożyczek od Narodowego Banku Szwajcarii, co skłania do poszukiwania rozwiązania pozwalającego bankom na szerszy wybór aktywów jako zabezpieczenia.

 

Podsumowując, mimo interwencji rządowej i prób naprawy sektora bankowego po upadku Credit Suisse, wiele wyzwań pozostaje nierozwiązanych. Konieczność zwiększenia płynności, adresowanie roli mediów społecznościowych w szybkości przepływu informacji, a także przemyślenie regulacji dotyczących pożyczek awaryjnych to tylko niektóre z zagadnień, przed którymi stoi sektor bankowy. Przed branżą do pokonania pozostaje jeszcze długa droga w dążeniu do stabilności i bezpieczeństwa finansowego, które będzie odporna na przyszłe kryzysy.

 

Mamy coś, co może Ci się spodobać

Bankingo.pl

Bankingo to portal dostarczający najnowsze i najważniejsze wiadomości prawo- ekonomiczne. Nasza misja to dostarczenie najbardziej wartościowych informacji w przystępnej formie jak najszybciej to możliwe.

Kontakt:

redakcja@bankingo.pl

Wybór Redakcji

Ostatnie artykuły

© 2024 Bankingo.pl – Portal prawno-ekonomiczny. Wykonanie