| To musisz wiedzieć | |
|---|---|
| Kiedy Piotr Woźny zrezygnował z funkcji prezesa ZE PAK? | Piotr Woźny podał się do dymisji 12 maja 2025 roku, z powodów osobistych. |
| Kto objął stanowisko prezesa ZE PAK po Woźnym? | Nowym prezesem został dotychczasowy wiceprezes, Andrzej Janiszowski. |
| Jak rezygnacja prezesa wpłynęła na rynek energii i ZE PAK? | Zmiana kierownictwa wywołała spadek wartości akcji o 3,2% i rodzi pytania o dalsze losy inwestycji w OZE. |
Czy nagła rezygnacja kluczowego lidera może zatrzymać transformację energetyczną jednej z największych spółek w Polsce? W dynamicznie zmieniającym się sektorze energii elektrycznej stabilność kierownictwa jest równie ważna jak inwestycje w nowoczesne technologie. Piotr Woźny, który od czerwca 2023 roku prowadził ZE PAK przez trudny proces przejścia na odnawialne źródła energii, niespodziewanie podał się do dymisji 12 maja 2025 roku. Jego decyzja stawia pod znakiem zapytania tempo realizacji ambitnych projektów oraz przyszłość strategii firmy na rynku energii.
Spis treści:
Najważniejsze Fakty
Rezygnacja prezesa ZE PAK, Piotra Woźnego, ogłoszona została oficjalnie 12 maja 2025 roku. Powodem odejścia miały być kwestie osobiste, choć nie brak spekulacji dotyczących wewnętrznych napięć lub presji związanej z realizacją planów transformacji. Jego obowiązki natychmiast przejął dotychczasowy wiceprezes Andrzej Janiszowski, znany z długoletniego doświadczenia menedżerskiego w sektorze energetycznym.
Pod przewodnictwem Woźnego ZE PAK zanotował znaczące sukcesy – w 2024 roku przychody spółki wzrosły o około 15%, głównie dzięki inwestycjom w odnawialne źródła energii (OZE). Przykładem jest wielomiliardowa farma fotowoltaiczna w Koninie o wartości ponad 1,2 mld złotych. Kapitalizacja spółki oscyluje wokół 2,5 mld zł, co czyni ją jednym z ważniejszych graczy na polskim rynku energii.
Reakcja rynku była natychmiastowa – kurs akcji ZE PAK spadł o ponad 3%, co wskazuje na niepewność inwestorów wobec przyszłości firmy bez dotychczasowego lidera. Eksperci ostrzegają, że nagła zmiana zarządu może opóźnić realizację celu neutralności emisyjnej do roku 2030, który był jednym z priorytetów strategii Woźnego.
Kontekst Zmian w ZE PAK
W ostatnich miesiącach ZE PAK realizował kluczowe projekty wpisujące się w szeroką transformację energetyczną Polski. W marcu 2025 r. spółka podpisała porozumienie z duńskim koncernem Orsted na rozwój morskich farm wiatrowych na Bałtyku o wartości około 4 mld złotych. To jedna z największych inwestycji OZE w regionie.
W kwietniu Piotr Woźny publicznie krytykował legislacyjne opóźnienia dotyczące ustawy o energetyce jądrowej, wskazując na konieczność szybszego wdrażania innowacyjnych rozwiązań. Jego stanowisko pokazywało zaangażowanie w politykę energetyczną kraju oraz determinację do realizacji ambitnych celów klimatycznych.
Obecne trendy branżowe potwierdzają rosnące znaczenie odnawialnych źródeł energii – według prognoz już w bieżącym roku około 42% produkcji energii przez ZE PAK ma pochodzić ze źródeł OZE. To istotny krok w kierunku redukcji emisji CO2 i dostosowania się do wymogów unijnej polityki klimatycznej.
Porównując sytuację ZE PAK do innych firm energetycznych, warto wspomnieć o rezygnacji prezesa PGE Wojciecha Dąbrowskiego w 2022 roku. W jej efekcie notowano spadek kursu akcji o około 5% i opóźnienia przy budowie elektrowni jądrowej w Lubiatowie. Taka analogia wskazuje na potencjalne ryzyka wynikające ze zmian kadrowych dla całego sektora.
Perspektywy Po Rezygnacji Prezesa
Eksperci rynku energetycznego mają podzielone opinie na temat konsekwencji odejścia Piotra Woźnego. Anna Kowalska, analityk Domu Maklerskiego BPS, zauważa: „Woźny odchodzi w kluczowym momencie transformacji. To ryzyko dla reputacji spółki oraz realizacji ambitnych planów.” Jej zdaniem firma musi wykazać się teraz dużą elastycznością i skutecznością zarządzania zmianami.
Z kolei prof. Marek Nowak z Szkoły Głównej Handlowej podkreśla pozytywne strony mianowania Andrzeja Janiszowskiego: „Janiszowski to doświadczony menedżer znający branżę energetyczną od podszewki. Jego przywództwo powinno zapewnić stabilność oraz kontynuację kluczowych projektów.”
W krótkim terminie największym wyzwaniem pozostaje utrzymanie harmonogramu budowy elektrowni wodorowej w Ostrołęce, której uruchomienie planowane jest na rok 2026. W średnim okresie możliwe są korekty strategii współpracy z rządem dotyczącym projektów jądrowych oraz innych inwestycji OZE.
Co Zmiana Prezesa Oznacza Dla Społeczeństwa?
ZE PAK dostarcza energię elektryczną do ponad miliona gospodarstw domowych – stabilność firmy ma więc bezpośredni wpływ na ceny prądu oraz bezpieczeństwo dostaw. W sytuacji rosnącej inflacji (8,1% CPI w kwietniu 2025) utrzymanie stabilnych cen energii staje się priorytetem dla konsumentów i przedsiębiorstw.
Zatrudnienie około 500 osób zaangażowanych bezpośrednio w projekty OZE jest kolejnym aspektem społecznym zmiany prezesa. Pracownicy oczekują jasnej wizji rozwoju firmy i stabilności zatrudnienia mimo potencjalnych perturbacji kadrowych.
Ciekawostką jest fakt, że Piotr Woźny przed objęciem stanowiska prezesa był między innymi wiceministrem środowiska (2016–2018), gdzie zasłynął jako inicjator likwidacji tzw. „kopciuchów” – przestarzałych pieców grzewczych emitujących duże ilości smogu. Jego odejście może być odczytane jako sygnał napięć między polityką a biznesem energetycznym na wysokim szczeblu.
Dla przeciętnego odbiorcy kluczowa jest świadomość, że stabilne kierownictwo firm takich jak ZE PAK przekłada się nie tylko na pewność dostaw prądu, ale także na tempo obniżania kosztów energii dzięki inwestycjom w nowoczesne technologie i odnawialne źródła.
Podsumowanie
Rezygnacja prezesa ZE PAK Piotra Woźnego to wydarzenie o istotnym znaczeniu dla polskiego rynku energii i procesu transformacji sektora energetycznego. Transparentność działań oraz stabilność zarządu pozostają fundamentami budowania zaufania inwestorów i konsumentów. W obliczu wyzwań klimatycznych oraz dynamicznych zmian legislacyjnych rola liderów biznesu staje się jeszcze bardziej strategiczna.
Przyszłość energetyki odnawialnej w Polsce po zmianie kierownictwa będzie wymagać uważnego monitoringu oraz aktywnego udziału wszystkich interesariuszy – od władz państwowych po obywateli. Obserwowanie kolejnych ruchów ZE PAK i ich wpływu na rynek to nie tylko kwestia ekonomiczna, ale także społeczna odpowiedzialność każdego z nas.
