Portal informacyjny o bankowości i finansach - wiadomości, wydarzenia i edukacja dla inwestorów oraz kredytobiorców.
Home Wiadomości Przełomowe zatrzymanie Michała R. w sprawie OTS. 1,5 mld zł strat Orlenu w 2024 r.

Przełomowe zatrzymanie Michała R. w sprawie OTS. 1,5 mld zł strat Orlenu w 2024 r.

dodał Bankingo

Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymała 4 czerwca 2025 roku Michała R., byłego wiceprezesa PKN Orlen, w związku z podejrzeniem wyrządzenia szkody majątkowej w wysokości 378 milionów dolarów amerykańskich. Zatrzymanie stanowi kulminację śledztwa dotyczącego działalności szwajcarskiej spółki Orlen Trading Switzerland, której kontrowersyjne transakcje przyczyniły się do strat koncernu wynoszących 1,5 miliarda złotych w 2024 roku. Prokuratura Regionalna w Warszawie przedstawiła zarzuty dotyczące trzech kontraktów na zakup ropy naftowej zawartych między sierpniem a grudniem 2023 roku po cenach znacznie przewyższających wartości rynkowe.

To musisz wiedzieć
Za co zatrzymano Michała R.? Za wyrządzenie szkody Orlenowi na 378 mln USD poprzez niekorzystne kontrakty ropy naftowej zawarte przez spółkę OTS w 2023 roku.
Ile stracił Orlen na transakcjach OTS? Koncern odnotował odpis 1,6 mld zł w 2024 roku, co przyczyniło się do spadku zysku netto o 93% w porównaniu do roku poprzedniego.
Czy to pierwsze zatrzymanie w tej sprawie? Nie, wcześniej zatrzymano Samera A. (byłego CEO OTS), Marcina O. i Filipa W. związanych z działalnością szwajcarskiej spółki.

Profil zatrzymanego i szczegóły prokuratorskich zarzutów

Michał R. pełnił funkcję wiceprezesa PKN Orlen w latach 2018-2024, nadzorując kluczowe działy koncernu, w tym handel hurtowy i logistykę. Jego kariera w państwowym gigancie energetycznym przebiegała pod skrzydłami Daniela Obajtka, który powierzył mu odpowiedzialność za międzynarodową ekspansję handlową spółki. Zatrzymanie Michała R. w sprawie OTS nie jest pierwszą kontrowersją związaną z jego działalnością w Orlenie. W grudniu 2024 roku koncern złożył przeciwko niemu pozew o zwrot 384 tysięcy złotych wykorzystanych z służbowej karty kredytowej na prywatne wydatki w luksusowych restauracjach.

Prokuratura Regionalna w Warszawie przedstawiła Michałowi R. zarzuty dotyczące niedopełnienia obowiązków nadzoru nad działalnością Orlen Trading Switzerland, co umożliwiło zawarcie trzech szczególnie niekorzystnych kontraktów. Pierwszy z nich, podpisany 21 sierpnia 2023 roku, dotyczył zakupu wenezuelskiej ropy naftowej po cenie przekraczającej ówczesne notowania rynkowe o 12 procent. Kolejne dwa kontrakty z września i grudnia 2023 roku przewidywały podobne mechanizmy, w których Orlen zobowiązywał się do przedpłat za dostawy od podmiotów z Dubaju i Singapuru bez odpowiednich zabezpieczeń. Łączna wartość wyrządzonej szkody wyniosła 378 milionów dolarów, co w przeliczeniu na złote przekroczyło 1,5 miliarda złotych.

Mechanizm wyrządzenia szkody i grożące konsekwencje

Istotą zarzutów stawianych Michałowi R. jest wykorzystanie jego pozycji do zawierania transakcji niekorzystnych dla Orlenu przy jednoczesnym uzyskiwaniu korzyści przez pośredników z krajów Zatoki Perskiej. Schemat polegał na zawieraniu kontraktów z firmami, które nie posiadały własnych złóż ropy ani floty tankowców, ale oferowały dostawy po cenach znacznie przewyższających rynkowe. Kluczową rolę odgrywały przedpłaty przekazywane przez OTS, które miały rzekomo zabezpieczać terminowe realizacje dostaw. W rzeczywistości znaczna część tych środków została wykorzystana przez pośredników do finansowania własnej działalności, a obiecane dostawy nigdy nie dotarły do europejskich terminali Orlenu.

Prokuratura ustaliła, że Michał R. otrzymywał ostrzeżenia od wewnętrznych audytorów Orlenu już w sierpniu 2023 roku, ale zignorowal rekomendacje dotyczące wstrzymania przedpłat. Według aktu oskarżenia, jego decyzje były motywowane chęcią wykazania się spektakularnymi wynikami handlowymi przed planowanymi zmianami personalnymi w zarządzie koncernu. Za przedstawione zarzuty grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności oraz obowiązek naprawienia wyrządzonej szkody. Sąd zdecydował o zastosowaniu wobec niego tymczasowego aresztu na okres 3 miesięcy ze względu na obawę matactwa i ukrywania dowodów.

Orlen Trading Switzerland – szwajcarska spółka w centrum afery

Orlen Trading Switzerland została założona w sierpniu 2022 roku w kantonie Zug, słynącym z preferencyjnych regulacji podatkowych dla międzynarodowych korporacji. Oficjalnym celem powołania spółki było ułatwienie operacji handlowych i dostaw produktów naftowych od globalnych dostawców po wycofaniu się Orlenu z kontraktów rosyjskich. OTS miała pełnić rolę centrum kompetencyjnego dla całej grupy kapitałowej w zakresie międzynarodowego handlu surowcami, wykorzystując szwajcarską infrastrukturę finansową i logistyczną do optymalizacji łańcucha dostaw.

Wybór Zug jako siedziby OTS nie był przypadkowy. Ten niewielki kanton jest jednym z najważniejszych globalnych centrów handlu surowcami, przez który przechodzi około 35 procent światowego obrotu ropą naftową i gazem ziemnym. Efektywna stawka podatku od osób prawnych wynosząca zaledwie 8,8 procent, w połączeniu z minimalnymi wymogami dotyczącymi ujawniania struktury własnościowej, uczyniła z tego regionu magnes dla firm tradingowych z całego świata. W przypadku OTS struktura własnościowa była przejrzysta – 100 procent udziałów należało do PKN Orlen, jednak mechanizmy kontroli nad codzienną działalnością szwajcarskiej jednostki budziły wątpliwości już na etapie jej zakładania.

Wczesne ostrzeżenia i ignorowane rekomendacje

Departament audytu wewnętrznego PKN Orlen przedstawił w lipcu 2022 roku raport ostrzegający przed ryzykami związanymi z utworzeniem OTS. Audytorzy zwracali uwagę na brak odpowiednich procedur kontrolnych dla transakcji zawieranych przez spółkę zagraniczną oraz na niebezpieczeństwo związane z koncentracją decyzji w rękach niewielkiej grupy menedżerów. Szczególne obawy budziła proponowana praktyka dokonywania przedpłat za dostawy ropy od podmiotów nieposiadających odpowiednich referencji ani zabezpieczeń finansowych.

Mimo tych ostrzeżeń, ówczesny prezes Daniel Obajtek i wiceprezes Michał R. zdecydowali o kontynuowaniu planów. Argumentowali, że działalność w Szwajcarii jest niezbędna dla utrzymania konkurencyjności Orlenu na międzynarodowych rynkach surowcowych, szczególnie w kontekście sankcji nałożonych na Rosję. Pierwszych miesięcy działalności OTS rzeczywiście przebiegała bez większych problemów, co wzmocniło przekonanie zarządu o słuszności podjętych decyzji. Sytuacja zaczęła się komplikować dopiero w sierpniu 2023 roku, gdy OTS rozpoczęła zawieranie kontraktów z nowymi partnerami z regionu Bliskiego Wschodu.

Anatomia strat – wenezuelski szlak i przedpłaty za nieistniejące dostawy

Największe straty Orlen Trading Switzerland wynikały z kontraktów na dostawy wenezuelskiej ropy naftowej, której handel jest szczególnie skomplikowany ze względu na amerykańskie sankcje nałożone na reżim Nicolasa Maduro. OTS zawarła w sierpniu 2023 roku pierwszy kontrakt z firmą z Dubaju, która miała pośredniczyć w zakupie 2 milionów baryłek ropy z wenezuelskiego złoża Orinoco. Transakcja wymagała przedpłaty w wysokości 180 milionów dolarów, którą OTS przekazała na konto pośrednika bez żądania odpowiednich gwarancji bankowych.

Wenezuelska ropa, mimo wysokiej jakości, wymaga skomplikowanych procedur logistycznych ze względu na ograniczenia sankcyjne. Dostawy muszą być realizowane przez tankowce nieujęte w rejestrach amerykańskich i europejskich, a płatności nie mogą przechodzić przez systemy bankowe podlegające jurysdykcji krajów NATO. Te ograniczenia sprawiają, że handel wenezuelską ropą jest domeną wyspecjalizowanych pośredników, którzy dysponują odpowiednią infrastrukturą i kontaktami. Niestety, wybrani przez OTS partnerzy okazali się podmiotami nieposiadającymi rzeczywistych możliwości realizacji kontraktów.

Dubajskie i singapurskie firmy-widma

Śledztwo prokuratorskie ujawniło, że firmy z Dubaju i Singapuru, z którymi OTS zawierała kontrakty, były w rzeczywistości podmiotami o minimalnym kapitale zakładowym i ograniczonej historii działalności. Największy z pośredników, firma Maritime Energy Trading z Dubaju, została założona zaledwie 6 miesięcy przed podpisaniem pierwszego kontraktu z OTS i zatrudniała jedynie 3 osoby. Pomimo tego OTS przekazała jej przedpłaty o łącznej wartości 280 milionów dolarów na dostawy, które miały być realizowane w okresie od września 2023 do marca 2024 roku.

Singapurska spółka Asia Pacific Oil Ventures, będąca drugim co do wielkości partnerem OTS, okazała się firmą zarejestrowaną na adres wirtualnego biura i nieposiadającą żadnych aktywów w postaci tankowców czy terminali naftowych. Według ustaleń śledztwa, otrzymane od OTS środki były systematycznie wyprowadzane na konta prywatne osób związanych z właścicielami firm. Łącznie 278 milionów dolarów przekazanych przez OTS jako przedpłaty pozostaje nieuregulowane, a prawdopodobieństwo ich odzyskania prokuratura ocenia jako minimalne.

Galeria zatrzymanych – międzynarodowa sieć podejrzanych

Samer A., były dyrektor generalny Orlen Trading Switzerland, został zatrzymany w styczniu 2025 roku w Dubaju na podstawie międzynarodowego listu gończego wydanego przez Interpol. Ten libański biznesmen, który kierował OTS od września 2022 do listopada 2023 roku, jest podejrzewany o powiązania z organizacją Hezbollah oraz o prowadzenie działalności mającej na celu ominięcie międzynarodowych sankcji. Prokuratura ustaliła, że Samer A. wykorzystywał swoją pozycję w OTS do zawierania fikcyjnych kontraktów, które miały służyć transferowi środków finansowych do krajów objętych embargiem.

Zatrzymanie Samera A. nastąpiło w wyniku współpracy polskich służb z Federalnym Biurem Śledczym Zjednoczonych Emiratów Arabskich, które od listopada 2024 roku prowadziło własne dochodzenie dotyczące jego działalności w regionie. Według informacji przekazanych przez stronę emiracką, Samer A. jest podejrzewany o oszustwa VAT na kwotę 45 milionów dolarów oraz o pranie pieniędzy pochodzących z nielegalnego handlu paliwami. Proces ekstradycji do Polski jest w toku, ale może potrwać kilka miesięcy ze względu na skomplikowane procedury prawne.

Pozostali zatrzymani i ich role w aferze

Marcin O., były członek zarządu OTS odpowiedzialny za operacje finansowe, został zatrzymany w Polsce w marcu 2025 roku. Ten doświadczony finansista, wcześniej związany z bankiem inwestycyjnym, odpowiadał za strukturyzację transakcji i zarządzanie płynnością szwajcarskiej spółki. Prokuratura ustaliła, że to on osobiście autoryzował przedpłaty przekraczające 50 milionów dolarów bez uzyskania odpowiednich zabezpieczeń. Marcin O. nie przyznaje się do winy i twierdzi, że działał zgodnie z procedurami zatwierdzonymi przez zarząd Orlenu.

Filip W., dyrektor wykonawczy OTS i jednocześnie wiceprezes PKN Orlen ds. handlu, został zatrzymany w kwietniu 2025 roku. Jego rola polegała na koordynacji działań między szwajcarską spółką a polską centralą oraz na nadzorze nad realizacją strategii handlowej grupy kapitałowej. Według aktu oskarżenia, Filip W. celowo wprowadzał w błąd zarząd Orlenu co do rzeczywistej kondycji finansowej OTS, przedstawiając fałszywe raporty o statusie zawartych kontraktów. Został objęty dozorem policyjnym i zakazem opuszczania kraju.

Finansowe trzęsienie ziemi w wynikach Orlenu

Straty związane z działalnością Orlen Trading Switzerland miały dramatyczny wpływ na skonsolidowane wyniki finansowe grupy kapitałowej PKN Orlen. W 2024 roku koncern musiał odnotować odpis aktualizujący wartość szwajcarskiej spółki w wysokości 1,6 miliarda złotych, co bezpośrednio przełożyło się na 93-procentowy spadek zysku netto – z 20,9 miliarda złotych w 2023 roku do zaledwie 1,38 miliarda złotych w roku 2024. Ten rezultat plasuje Orlen wśród najgorzej radzących sobie koncernów petrochemicznych w Europie Środkowej.

Analiza kwartalnych wyników finansowych pokazuje, że największy wpływ na pogorszenie sytuacji miał czwarty kwartał 2023 roku, kiedy to po raz pierwszy ujawniono problemy z realizacją kontraktów wenezuelskich. Już wtedy Orlen musiał utworzyć rezerwę na potencjalne straty w wysokości 800 milionów złotych, co przełożyło się na pierwszy kwartalny spadek zysku od 2020 roku. Sytuacja pogorszyła się dramatycznie w pierwszym kwartale 2024 roku, gdy stało się jasne, że znaczna część przedpłat przekazanych przez OTS nie zostanie odzyskana.

Porównanie z konkurencją i próby naprawy sytuacji

Dla porównania, węgierski MOL osiągnął w 2024 roku zysk netto na poziomie 1,8 miliarda euro, podczas gdy czeski Unipetrol odnotował wzrost przychodów o 12 procent. Te wyniki uwidaczniają skalę problemów Orlenu i pokazują, jak znacząco afera OTS wpłynęła na konkurencyjność polskiego koncernu na europejskim rynku energetycznym. Inwestorzy zareagowali na te informacje wyprzedażą akcji Orlenu, której kurs spadł o 28 procent w okresie od grudnia 2023 do marca 2024 roku.

W odpowiedzi na kryzys, nowy zarząd Orlenu pod kierownictwem Ireneusza Fąfary podjął szereg działań naprawczych. W maju 2025 roku ogłoszono decyzję o likwidacji OTS i przeniesieniu całej działalności tradingowej z powrotem do Polski, co ma zwiększyć kontrolę nad procesami decyzyjnymi. Jednocześnie koncern zawarł ugodę z jednym z dubajskich pośredników, która umożliwiła odzyskanie 100 milionów dolarów z utraconych przedpłat. Niestety, pozostałe 278 milionów dolarów wciąż pozostaje w zawieszeniu, a ich odzyskanie uzależnione jest od wyników trwających postępowań sądowych.

Polityczne reperkusje i oskarżenia o zemstę

Zatrzymanie Michała R. wywołało ostrą reakcję byłego prezesa PKN Orlen, Daniela Obajtka, który obecnie pełni funkcję posła do Parlamentu Europejskiego z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. W oświadczeniu opublikowanym na platformie społecznościowej Obajtek określił działania prokuratury jako „polityczną zemstę” ze strony rządu Donalda Tuska i zapowiedział prawne kroki w celu ochrony swojej reputacji oraz reputacji byłych współpracowników. Według Obajtka, wszystkie decyzje dotyczące OTS były podejmowane kolegialnie przez zarząd i radę nadzorczą Orlenu przy pełnej akceptacji ówczesnych właścicieli politycznych.

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar zdecydowanie odrzucił oskarżenia o polityczne motywacje śledztwa, podkreślając, że prokuratura działa w oparciu o materiał dowodowy zgromadzony przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego i zagraniczne służby partnerskie. W wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej Bodnar zaznaczył, że „sprawiedliwość nie ma barw politycznych”, a wszystkie osoby podejrzane o przestępstwa gospodarcze będą ścigane niezależnie od ich wcześniejszych powiązań partyjnych. Zapowiedział także powołanie komisji ekspertów, która ma wypracować nowe standardy zarządzania spółkami skarbu państwa.

Szerszy kontekst afer w Orlenie i zmiany systemowe

Afera OTS jest jedną z kilku kontrowersji, które ujawniły się po zmianie władzy w Polsce w 2023 roku. Prokuratura bada także okoliczności fuzji Orlenu z Grupą Lotos, w tym podejrzenia o sprzedaż aktywów rafineryjnych poniżej wartości rynkowej oraz o sztuczne obniżanie cen paliw przed wyborami parlamentarnymi. Te równoległe śledztwa wskazują na systemowe problemy w zarządzaniu największym polskim koncernem energetycznym w latach 2018-2023.

Obecny rząd zapowiedział gruntowną reformę nadzoru nad spółkami skarbu państwa, która ma obejmować utworzenie centralnego rejestru transakcji o wartości powyżej 10 milionów złotych oraz wzmocnienie kompetencji rad nadzorczych. Planowane zmiany legislacyjne przewidują także zaostrzenie odpowiedzialności karnej dla menedżerów spółek państwowych za decyzje skutkujące znacznymi stratami finansowymi. Pierwsze projekty ustaw mają zostać przedstawione jeszcze w 2025 roku.

Sprawa zatrzymania Michała R. w aferze OTS stanowi punkt zwrotny w podejściu do zarządzania państwowymi koncernami w Polsce. Ujawnione podczas śledztwa mechanizmy pokazują, jak łatwo można było obejść kontrole wewnętrzne i wyrządzić miliardowe straty poprzez działania pozornie zgodne z procedurami. Oczekiwane wyroki w tej sprawie będą miały precedensowe znaczenie dla przyszłego ścigania przestępstw gospodarczych w sektorze publicznym, a wprowadzane reformy systemowe mają zapobiec podobnym przypadkom w przyszłości.

Meta-description: Zatrzymanie Michała R. w aferze OTS ujawnia 1,5 mld zł strat Orlenu. Szczegóły śledztwa ws. szwajcarskiej spółki i niekorzystnych kontraktów ropnych.

Mamy coś, co może Ci się spodobać

Bankingo to portal dostarczający najnowsze i najważniejsze wiadomości prawo- ekonomiczne. Nasza misja to dostarczenie najbardziej wartościowych informacji w przystępnej formie jak najszybciej to możliwe.

Kontakt:

redakcja@bankingo.pl

Wybór Redakcji

Ostatnie artykuły

© 2024 Bankingo.pl – Portal prawno-ekonomiczny. Wykonanie