Polska spółka biotechnologiczna Captor Therapeutics S.A. przeszła historyczną zmianę przywództwa w kluczowym momencie rozwoju swoich przełomowych terapii przeciwnowotworowych. Dr Michał Walczak, współzałożyciel i dotychczasowy dyrektor naukowy, objął stanowisko prezesa zarządu 30 maja 2025 roku, zastępując Thomasa Shepherda po sześciu latach jego kierownictwa. Decyzja rady nadzorczej wpada w okres intensywnych badań klinicznych fazy I dla flagowego projektu CT-01 oraz przygotowań do wejścia w fazę kliniczną innowacyjnego degradera MCL-1. Zmiana następuje w czasie, gdy spółka boryka się z 56-procentowym spadkiem kursu akcji, jednocześnie dysponując środkami pieniężnymi w wysokości 77,5 miliona złotych na kontynuację ambitnych projektów terapeutycznych.
| To musisz wiedzieć | |
|---|---|
| Kto został nowym prezesem Captor Therapeutics? | Dr Michał Walczak, współzałożyciel spółki i właściciel 20% udziałów, objął stanowisko 30 maja 2025 roku. |
| Jakie projekty są obecnie w fazie klinicznych? | CT-01 w fazie I dla raka wątroby (120 pacjentów w Europie) oraz przygotowania CT-03 do badań klinicznych w 2026 roku. |
| Jaka jest kondycja finansowa spółki? | 77,5 mln zł środków dostępnych, dotacje 227 mln zł, kapitalizacja 184,6 mln zł, spadek kursu o 56% w ciągu roku. |
Spis treści:
Profil nowego prezesa Captor Therapeutics
Michał Walczak prezes Captor Therapeutics wnosi do funkcji wyjątkowe połączenie kompetencji naukowych i przedsiębiorczych. Absolwent ETH Zurich i Uniwersytetu Wrocławskiego przez ostatnie osiem lat budował od podstaw portfel projektów terapeutycznych spółki, jednocześnie pełniąc funkcję dyrektora naukowego. Jego doświadczenie obejmuje staż podoktorski w prestiżowym Friedrich Miescher Institute for Biomedical Research, które stanowi część Novartis Institutes w Bazylei. Walczak posiada 20,02 procenta udziałów w spółce, co czyni go jednym z największych akcjonariuszy i gwarantuje długoterminowe zaangażowanie w rozwój firmy. Jego naukowe osiągnięcia koncentrują się wokół mechanizmów degradacji białek, co bezpośrednio przełożyło się na opracowanie platformy technologicznej Optigrade stanowiącej fundament wszystkich projektów terapeutycznych Captor Therapeutics.
Przyczyny zmiany w kierownictwie spółki
Thomas Shepherd, który kierował Captor Therapeutics od 2019 roku, w oświadczeniu wskazał przyczyny osobiste i wiek jako główne czynniki decyzji o rezygnacji. Pod jego przywództwem spółka przeszła transformację z akademickiego spin-offu w notowaną na GPW firmę biotechnologiczną, pozyskując w debiucie giełdowym 184 miliony złotych w kwietniu 2021 roku. Shepherd doprowadził również do nawiązania strategicznego partnerstwa z japońskim koncernem Ono Pharmaceutical w zakresie badań nad chorobami neurodegeneracyjnymi. Mimo rezygnacji z funkcji prezesa, pozostanie akcjonariuszem i doradcą strategicznym, zapewniając ciągłość korporacyjną w okresie przejściowym. Timing zmiany przywództwa nie jest przypadkowy – spółka znajduje się w kluczowej fazie weryfikacji klinicznej swoich technologii, wymagającej intensywnego nadzoru naukowego.
Technologia Targeted Protein Degradation w praktyce
Captor Therapeutics specjalizuje się w Targeted Protein Degradation, rewolucyjnym podejściu terapeutycznym, które zamiast blokowania funkcji białek chorobotwórczych, prowadzi do ich całkowitego zniszczenia w komórce. Platforma Optigrade umożliwia projektowanie cząsteczek zdolnych do równoczesnej degradacji wielu białek docelowych, co stanowi przewagę konkurencyjną nad klasycznymi inhibitorami jednobiałkowymi. Mechanizm działania polega na wykorzystaniu naturalnego systemu ubikwityna-proteasom komórki do selektywnego usuwania białek odpowiedzialnych za rozwój nowotworów lub chorób autoimmunologicznych. Technologia ta pozwala na dotarcie do celów terapeutycznych wcześniej uznawanych za „niemożliwe do zahamowania”, takich jak białka strukturalne czy regulatory transkrypcji. Portfolio spółki obejmuje projekty CT-01, CT-02, CT-03 i CT-05, każdy skierowany przeciwko innym białkom w różnych wskazaniach medycznych.
Konkurencyjne otoczenie rynku TPD
Globalny rynek Targeted Protein Degradation rozwija się w tempie 26,6 procenta rocznie, z prognozowaną wartością 5,5 miliarda dolarów do 2034 roku. Captor Therapeutics konkuruje z amerykańskimi liderami sektora, takimi jak Arvinas z platformą PROTAC czy C4 Therapeutics, jednak wyróżnia się unikalną zdolnością do wielobiałkowej degradacji. Największe koncerny farmaceutyczne, włączając Bristol Myers Squibb, Pfizer i AstraZeneca, intensywnie inwestują w technologie TPD poprzez przejęcia i partnerstwa strategiczne. Przewaga Captor wynika z elastyczności platformy Optigrade, która pozwala na szybkie dostosowanie do nowych celów molekularnych bez konieczności całkowitego przeprojektowania chemicznego. Pozycja spółki na europejskim rynku umacnia się dzięki współpracy z renomowanymi ośrodkami akademickimi i dostępowi do funduszy Unii Europejskiej na badania przełomowe.
Kluczowe projekty w fazie rozwoju klinicznego
CT-01 stanowi flagowy projekt Captor Therapeutics jako pierwszy na świecie potrójny degrader białek GSPT1, NEK7 i SALL4, skierowany przeciwko rakowi wątrobowokomórkowemu. Badanie kliniczne fazy I rozpoczęte 21 maja 2025 roku obejmuje 120 pacjentów w 19 europejskich ośrodkach onkologicznych, w tym prestiżowe instytuty w Barcelonie, Berlinie i Paryżu. Mechanizm działania CT-01 polega na indukowaniu apoptozy komórek nowotworowych przy jednoczesnym hamowaniu procesów zapalnych w mikrośrodowisku guza, co potencjalnie może przełożyć się na synergistyczny efekt przeciwnowotworowy. Dla pacjentów z zaawansowanym rakiem wątrobowokomórkowym obecne opcje terapeutyczne ograniczają się głównie do sorafenibu z medianą przeżycia 10-12 miesięcy, co czyni CT-01 przełomowym kandydatem na nowy standard leczenia. Wyniki fazy I spodziewane są w drugiej połowie 2026 roku, a ich pozytywny charakter otworzy drogę do fazy II z większą grupą pacjentów.
Innowacyjny degrader MCL-1 w hematoonkologii
Projekt CT-03 reprezentuje pierwszą próbę klinicznego zastosowania degradera MCL-1, białka stanowiącego kluczowy regulator apoptozy w nowotworach hematologicznych i litych. We wrześniu 2024 roku spółka wyłoniła kandydata klinicznego po serii badań przedklinicznych na makakach jawajskich, które wykazały szeroki indeks terapeutyczny przekraczający wartość 10. W przeciwieństwie do konkurencyjnych inhibitorów MCL-1 w rozwoju przez Amgen czy AstraZeneca, podejście Captor poprzez degradację białka ma potencjał dla wyższej skuteczności przy mniejszym ryzyku rozwoju oporności komórek nowotworowych. MCL-1 stanowi szczególnie trudny cel terapeutyczny ze względu na swoją kluczową rolę w przeżywalności komórek, a dotychczasowe próby jego farmakologicznego zablokowania kończyły się niepowodzeniem z powodu toksyczności. Złożenie wniosku o pozwolenie na badania kliniczne planowane jest na pierwszy kwartał 2026 roku, po uzupełnieniu badań toksykologicznych wymaganych przez European Medicines Agency.
Analiza sytuacji finansowej i rynkowej
Kondycja finansowa Captor Therapeutics pozostaje stabilna mimo wyzwań rynkowych, z dostępnymi środkami pieniężnymi i krótkoterminowymi inwestycjami na poziomie 77,5 miliona złotych na koniec 2024 roku. Spółka dysponuje również zabezpieczonymi dotacjami z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Agencji Badań Medycznych o łącznej wartości 227 milionów złotych, przeznaczonymi na finansowanie projektów badawczo-rozwojowych do 2027 roku. Strata netta w 2024 roku wyniosła 38,43 miliona złotych, co stanowi poprawę w porównaniu z 70,58 miliona złotych straty rok wcześniej, głównie dzięki optymalizacji kosztów operacyjnych i większej skuteczności w pozyskiwaniu finansowania zewnętrznego. Struktura kosztów spółki w 90 procentach koncentruje się na działalności badawczo-rozwojowej, co jest typowe dla firm biotechnologicznych w fazie przedkomercyjnej. Obecne środki finansowe pozwalają na kontynuację działalności przez około 24-30 miesięcy przy założeniu braku dodatkowych przychodów z partnerstw strategicznych.
Wyzwania giełdowe i płynność akcji
Kapitalizacja rynkowa Captor Therapeutics na poziomie 184,6 miliona złotych odzwierciedla 56-procentowy spadek kursu akcji w ciągu ostatnich 12 miesięcy, głównie z powodu ogólnej bessy na rynku biotechnologicznym i opóźnień w komunikacji wyników badań. Niska płynność akcji stanowi istotne wyzwanie – dzienny obrót rzadko przekracza 0,5 procenta wartości rynkowej spółki, co utrudnia instytucjonalnym inwestorom budowanie znaczących pozycji. Analitycy wskazują na dysproporcję między zaawansowaniem technologicznym projektów a ich wyceną rynkową, sugerując potencjał do znacznej rewaloryzacji w przypadku pozytywnych wyników klinicznych CT-01. Struktura akcjonariatu zdominowana przez założycieli i fundusze venture capital zapewnia stabilność strategiczną, jednak ogranicza free float dostępny dla inwestorów giełdowych. Spółka rozważa wprowadzenie programu inwestorskich relacji oraz potencjalne dual listing na rynku amerykańskim dla zwiększenia międzynarodowej rozpoznawalności.
Perspektywy strategiczne pod nowym przywództwem
Michał Walczak prezes Captor Therapeutics zapowiedział skupienie na trzech kluczowych priorytetach strategicznych w najbliższych 18-24 miesiącach. Pierwszy dotyczy finalizacji rekrutacji pacjentów do badania fazy I projektu CT-01, z celem zakończenia naboru do końca 2025 roku i pierwszymi wynikami skuteczności w drugiej połowie 2026 roku. Drugi priorytet obejmuje przygotowanie dokumentacji regulacyjnej dla CT-03 i złożenie wniosku CTA do European Medicines Agency w pierwszym kwartale 2026 roku, co pozwoli na rozpoczęcie badań klinicznych w hematoonkologii. Trzeci element strategii koncentruje się na aktywnym poszukiwaniu partnerów strategicznych dla projektów CT-02 i CT-05 w obszarze chorób autoimmunologicznych, gdzie Captor może wykorzystać swoją platformę technologiczną do addressowania nowych rynków terapeutycznych. Walczak podkreśla również znaczenie optymalizacji procesów badawczo-rozwojowych poprzez implementację sztucznej inteligencji w projektowaniu molekuł i predykcji ich właściwości farmakologicznych. Nowe kierownictwo planuje intensyfikację współpracy z akademickimi ośrodkami badawczymi w Polsce i Europie dla akceleracji pipeline projektów w fazie discovery.
Zmiana przywództwa w Captor Therapeutics może okazać się przełomowym momentem dla polskiego sektora biotechnologicznego, sygnalizując dojrzałość krajowego ekosystemu innowacyjnych firm life sciences. Sukces projektów CT-01 i CT-03 w nadchodzących miesiącach zadecyduje nie tylko o przyszłości spółki, ale także o pozycji Polski w globalnym wyścigu terapeutyków nowej generacji opartych na technologii Targeted Protein Degradation. Doświadczenie naukowe Michała Walczaka w połączeniu z solidnymi fundamentami finansowymi daje spółce optymalne warunki do realizacji ambitnych celów klinicznych i komercyjnych w segmencie onkologii precyzyjnej.
**Meta-description:** Michał Walczak prezes Captor Therapeutics od maja 2025. Analiza zmiany kierownictwa, projektów CT-01 i CT-03, sytuacji finansowej i perspektyw polskiego biotech.
