Kredyty frankowe były niezmiernie popularne w Polsce mniej więcej do połowy 2008 roku, kiedy to kurs franka szwajcarskiego został uwolniony przez Szwajcarski Bank Centralny (SNB). Od tego momentu zaczęło się mówić głośniej o kredytach frankowych jako zakładach pomiędzy bankami a kredytobiorcami na długi okres czasu, co do wzrostów lub spadków kursu franka szwajcarskiego.
Banki jako specjaliści w dziedzinie makroekonomii zdawały sobie sprawę, że niski kurs franka szwajcarskiego nie może się utrzymać i zacznie rosnąć. Niemniej jednak, zawierano ogromne ilości kredytów hipotecznych we franku szwajcarskim.
Prześledźmy zatem pokrótce historię franka szwajcarskiego względem polskiego złotego (CHF/PLN) oraz wskażmy prognozy kursu franka na 2023 rok.
Na początku 2003 roku kurs franka szwajcarskiego wynosił niewiele ponad 2,73 zł. Umacnianie się złotego trwało do sierpnia 2008 roku, gdzie za jednego szwajcarskiego franka trzeba było zapłacić zaledwie 2,04 zł. Wybuch kryzysu finansowego w Stanach Zjednoczonych sprawił, że kurs polskiej złotówki – również do CHF – zaczął spadać.
Kryzys COVID oraz wojna pomiędzy Rosją a Ukrainą negatywnie wpłynęły na postrzeganie polskiej waluty. Kurs franka szwajcarskiego poszybował w górę, a we wrześniu 2022 roku osiągnął poziom 5 zł za 1 franka szwajcarskiego. Obecnie kurs szwajcarskiej waluty utrzymuje się w okolicach 4,65-4,70 zł.
Analitycy finansowi przewidują możliwość powrotu kursu CHF powyżej 5 zł. Prognozy kursu franka na 2023 rok wskazują, że kwota 5 zł albo i więcej może być normą. W 2023 roku kurs franka może przekroczyć granicę 5 zł.
Warto przypomnieć o ryzykach, takich jak:
- zakończenie podnoszenia stóp % przez NBP, podczas gdy SNB dopiero delikatnie rozpoczął ten proces,
- eskalacja wojny na Ukrainie i możliwość incydentów wzdłuż polskiej granicy,
- trwająca pandemia i możliwość powrotu do pewnych obostrzeń,
- zwiększanie zadłużenia kraju i wydatkowanie znacznych sum na cele konsumpcyjne, a nie na rzeczywiste inwestycje.
Wszystkie te czynniki powyżej skłaniają do snucia pesymistycznych wizji co do kursu złotego. Tym samym prognoza kursu franka w 2023 r. mówi o wzroście kursu do poziomów powyżej 5 zł i utrzymaniu tych poziomów przez dłuższy czas, tj. do czasu zakończenia ryzyk, o których wspomnieliśmy wyżej.
Dla frankowiczów, czyli osób posiadających kredyty we frankach, sytuacja ta może oznaczać wyższe koszty obsługi kredytów oraz większe trudności w spłacie zadłużenia. W związku z tym, eksperci zalecają monitorowanie sytuacji na rynku walutowym oraz, w miarę możliwości, zabezpieczenie się przed dalszymi wzrostami kursu franka szwajcarskiego.
Oczywiście, nie można wykluczyć, że prognozy analityków okażą się błędne i złoty zyska na wartości w stosunku do franka szwajcarskiego. Niemniej jednak, warto mieć na uwadze ryzyka i przewidywania ekspertów, aby być przygotowanym na ewentualne zmiany na rynku walutowym.
W międzyczasie, zarówno frankowicze, jak i inwestorzy na rynku walutowym powinni śledzić rozwój sytuacji gospodarczej, politycznej i społecznej, zarówno w Polsce, jak i na świecie. Te czynniki mogą wpłynąć na przyszłe decyzje banków centralnych oraz kształtowanie się kursów walutowych, co z kolei może mieć istotne konsekwencje dla frankowiczów i inwestorów.
