Portal informacyjny o bankowości i finansach - wiadomości, wydarzenia i edukacja dla inwestorów oraz kredytobiorców.
Home Finanse Porozumienie handlowe USA-Chiny 2025: kluczowe zmiany i wpływ na rynki akcyjne

Porozumienie handlowe USA-Chiny 2025: kluczowe zmiany i wpływ na rynki akcyjne

dodał Bankingo
To musisz wiedzieć
Co obejmuje porozumienie handlowe USA-Chiny 2025? Obniżka ceł z 145% do 30% po stronie USA i z 125% do 10% po stronie Chin na okres 90 dni.
Jak porozumienie wpłynęło na globalne rynki akcyjne? Indeksy takie jak S&P 500, Nasdaq i europejski STOXX 600 odnotowały szybkie wzrosty, a sektor technologiczny i logistyczny zyskały na wartości.
Czy porozumienie gwarantuje trwałe zmiany w relacjach handlowych USA-Chiny? Eksperci są podzieleni; niejasności i brak formalnego traktatu mogą ograniczać długoterminową stabilność umowy.

Globalne rynki finansowe od lat obserwowały napięcia między Stanami Zjednoczonymi a Chinami, które eskalowały w postaci ceł, sankcji i wzajemnych blokad handlowych. W maju 2025 roku doszło do przełomowego momentu – podpisania porozumienia handlowego między tymi dwoma gospodarkami. To wydarzenie natychmiast wywołało falę optymizmu na rynkach akcyjnych na całym świecie, sygnalizując możliwy zwrot w skomplikowanych relacjach handlowych. Porozumienie to nie tylko zmieniło zasady gry dla inwestorów, ale również rzuca światło na przyszłość globalnego handlu oraz strategii firm działających na rynku międzynarodowym.

Najważniejsze Fakty

Szczegóły porozumienia

Porozumienie handlowe USA-Chiny zawarte w Genewie w dniach od 10 do 12 maja 2025 roku zakłada znaczącą redukcję ceł obowiązujących po obu stronach. Stany Zjednoczone obniżyły swoje taryfy z rekordowego poziomu 145% do poziomu około 30%, podczas gdy Chiny zmniejszyły je z dotychczasowych stawek wynoszących aż do 125% do jedynie 10%. Umowa ma charakter tymczasowy i obowiązuje przez okres trzech miesięcy, co daje obu stronom czas na dalsze negocjacje. Kluczowymi postaciami zaangażowanymi w te rozmowy byli sekretarz skarbu USA Scott Bessent oraz chiński wicepremier He Lifeng. Ich rolą było wypracowanie kompromisu, który pozwoli złagodzić napięcia oraz przynieść korzyści dla gospodarek obu państw.

Porozumienie przewiduje również dodatkowe ustępstwa ze strony Chin, które zgodziły się na zniesienie restrykcji eksportowych dotyczących metali ziem rzadkich – surowców kluczowych dla produkcji nowoczesnych technologii. Ponadto Pekin zawiesił sankcje wobec amerykańskich firm, co pozytywnie wpłynęło na klimat inwestycyjny. Jednakże sam mechanizm porozumienia opiera się na dwustronnym konsensusie bez formalnego udziału Światowej Organizacji Handlu (WTO), co rodzi pytania o jego trwałość i egzekwowalność.

Reakcje rynkowe

Bezpośrednio po ogłoszeniu umowy globalne rynki akcyjne zareagowały entuzjastycznie. W Stanach Zjednoczonych indeks S&P 500 zanotował wzrost o ponad 3%, a technologiczny Nasdaq nawet o około 4%. W Europie główne giełdy również odnotowały wzrosty: francuski CAC40 urósł o około 1,4%, szwajcarski SMI o ponad jeden procent, niemiecki DAX o około 0,2%, a londyński FTSE100 o pół procenta. Polska Giełda Papierów Wartościowych (GPW) podążyła za tym trendem, korzystając ze zwyżek indeksów zachodnioeuropejskich.

Sektory najbardziej skorzystały na tym przełomie to przede wszystkim technologie oraz logistyka. Akcje firm takich jak TSMC czy ASML wzrosły średnio o pięć procent, a operatorzy logistyczni tacy jak Maersk czy Hapag-Lloyd odnotowali dwucyfrowe zwyżki kursów. Z kolei branża farmaceutyczna doznała pewnych spadków, co było związane z zapowiedziami obniżek cen leków w USA.

Kontekst

Przed porozumieniem

Konflikt handlowy między Stanami Zjednoczonymi a Chinami nasilił się szczególnie w okresie od końca kadencji prezydenta Trumpa do początku roku 2025. Podwyższenie ceł do ekstremalnych poziomów było odpowiedzią na zarzuty dotyczące nieuczciwych praktyk handlowych i kradzieży własności intelektualnej. Wysokie taryfy dotknęły wiele branż – od rolnictwa po elektronikę – co wywołało poważne zakłócenia w globalnych sieciach dostaw.

Poprzednie próby negocjacji, takie jak tzw. „Phase One” podpisane w styczniu 2020 roku, nie rozwiązały fundamentalnych problemów dotyczących subsydiów państwowych czy ochrony własności intelektualnej. Eskalacja konfliktu spowodowała także ograniczenia eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny – kluczowego surowca dla przemysłu elektronicznego i energetycznego.

Globalne zmiany w handlu

W odpowiedzi na trudną sytuację wiele firm zaczęło wdrażać strategie dywersyfikacji swoich łańcuchów dostaw, starając się uniezależnić od pojedynczych rynków lub krajów. Trend ten jest określany mianem regionalizacji – przenoszenia produkcji bliżej konsumenta lub do mniej ryzykownych lokalizacji geopolitycznych. Przykładem jest firma Maersk promująca elastyczne rozwiązania logistyczne już od kilku lat.

Porozumienie między USA a Chinami należy zestawić także z innymi umowami handlowymi ostatnich lat, takimi jak UK-US Trade Deal czy wcześniejsze fazy rozmów „Phase One”. Choć każda z nich miała inne założenia i zakres obowiązywania, wszystkie wpisują się w szerszy obraz zmieniającego się krajobrazu globalnego handlu.

Perspektywy

Analiza ekspertów

Eksperci są podzieleni co do trwałości oraz skutków porozumienia handlowego USA-Chiny z maja 2025 roku. Zwolennicy tej umowy wskazują na znaczną redukcję ceł jako impuls stabilizujący globalne sieci dostaw i poprawiający klimat inwestycyjny. Geoff Yu z BNY Mellon podkreśla, że zniesienie większości taryf przywraca przewidywalność dla przedsiębiorstw działających na obu rynkach.

Z kolei sceptycy zwracają uwagę na fakt, że stawki celne pozostają nadal znacznie wyższe niż przed eskalacją konfliktu oraz że brak formalnego traktatu oraz udziału WTO powoduje ryzyko nagłych zmian politycznych decyzji. Hung Tran z Atlantic Council ostrzega przed możliwym powrotem ceł po upływie okresu obowiązywania umowy oraz wskazuje na nierozwiązane kwestie technologiczne i bezpieczeństwa cybernetycznego.

Możliwe scenariusze

Krótkoterminowo inwestorzy będą uważnie obserwować wyniki finansowe amerykańskich detalistów takich jak Walmart, które pokażą realny wpływ niższych ceł na ceny konsumenckie oraz popyt. W średnim terminie kluczowe będzie zachowanie Chin względem zwiększenia zakupów amerykańskiej soi i gazu LNG – warunków często pojawiających się w negocjacjach jako element wzajemnych ustępstw.

Z punktu widzenia ryzyka systemowego nadal istnieje możliwość powrotu napięć – zwłaszcza w obszarze wojny technologicznej dotyczącej takich firm jak Huawei czy TikTok oraz kwestii własności intelektualnej i subsydiów państwowych. Brak regulacji dotyczących sztucznej inteligencji i cyberbezpieczeństwa może stanowić kolejny czynnik destabilizujący przyszłe relacje handlowe.

Zainteresowania Czytelnika

Wpływ na indywidualne portfele

Dla konsumentów istotna jest perspektywa obniżenia cen elektroniki i odzieży dzięki mniejszym cłom importowym. Przewiduje się spadek cen smartfonów (np. Apple) oraz produktów tekstylnych (marki Adidas) nawet o kilka procent już do połowy roku. To oznacza realną ulgę dla domowych budżetów oraz zwiększenie siły nabywczej klientów.

Dla inwestorów indywidualnych ważne będzie monitorowanie spółek eksportowych notowanych zarówno na GPW, jak i zagranicznych giełdach. W Polsce firmy takie jak CD Projekt czy KGHM mogą skorzystać ze stabilizacji relacji handlowych oraz poprawy sentymentu inwestorskiego wynikającego ze zmniejszenia napięć taryfowych.

Długoterminowe wyzwania i szanse

Długofalowo porozumienie może wpłynąć na kształt globalnej produkcji oraz jej oddziaływanie środowiskowe. Transport towarów między Azją a Europą odpowiada za znaczną część emisji CO₂ – około 3,5%. Regionalizacja produkcji mogłaby ograniczyć ślad węglowy, jednak wymaga rewolucji w modelach biznesowych i infrastrukturze logistycznej.

Nierozwiązane pozostają kwestie związane z bezpieczeństwem danych oraz regulacjami dotyczącymi sztucznej inteligencji i cyberbezpieczeństwa. Brak takich zapisów w obecnym porozumieniu oznacza potencjalne zagrożenia dla stabilności relacji gospodarczych między dwoma największymi potęgami świata w nadchodzących latach.

Porozumienie handlowe USA-Chiny stanowi więc ważny krok ku łagodzeniu napięć ekonomicznych, ale nie rozwiązuje wszystkich fundamentalnych problemów systemowych. Inwestorzy oraz konsumenci powinni więc uważnie śledzić dalsze negocjacje oraz efekty realizacji zawartych ustaleń – ponieważ ich wpływ będzie miał dalekosiężne konsekwencje dla globalnej gospodarki i osobistych portfeli finansowych.

Mamy coś, co może Ci się spodobać

Bankingo to portal dostarczający najnowsze i najważniejsze wiadomości prawo- ekonomiczne. Nasza misja to dostarczenie najbardziej wartościowych informacji w przystępnej formie jak najszybciej to możliwe.

Kontakt:

redakcja@bankingo.pl

Wybór Redakcji

Ostatnie artykuły

© 2024 Bankingo.pl – Portal prawno-ekonomiczny. Wykonanie