Mediacje w sprawach kredytów frankowych, zwłaszcza te prowadzone w ramach pilotażowego programu „Mediacja Frankowa” w Sądzie Okręgowym w Warszawie, budzą wiele pytań i wątpliwości. Wielu kredytobiorców obawia się, że zostaną zmuszeni do niechcianej ugody z bankiem lub narażeni na nieprofesjonalne działania mediatorów. Celem tego poradnika jest przedstawienie praktycznych informacji i wskazówek dla frankowiczów: co mówi prawo, jakie są Twoje prawa podczas mediacji, jak skutecznie sprzeciwić się mediacji, kiedy złożyć skargę i jak to zrobić krok po kroku.
Poradnik skupia się na sytuacjach problemowych, takich jak:
- Brak zgody na mediację – co zrobić, gdy nie chcesz w ogóle podejmować mediacji;
- Presja lub zastraszanie podczas mediacji – jak reagować, gdy mediator wywiera nacisk lub stronniczo namawia do ugody;
- Nieprofesjonalne prowadzenie mediacji – jakie zachowania mediatora są niedopuszczalne i jak je rozpoznać;
- Nieprawidłowości finansowe lub organizacyjne – co gdy pojawiają się problemy z opłatami za mediację lub brak działania ze strony mediatora.
Znajdziesz tu również informacje do kogo zgłosić skargę (np. do sądu, prezesa sądu, organizacji mediacyjnych, Rzecznika Praw Obywatelskich, Ministerstwa Sprawiedliwości) oraz wzór skargi i adresy kontaktowe odpowiednich instytucji. Poradnik opiera się na obowiązujących przepisach (Kodeks postępowania cywilnego, wytyczne Ministerstwa Sprawiedliwości) oraz na doświadczeniach frankowiczów opisanych w mediach.
Spis treści:
Czy udział w mediacji jest obowiązkowy?
Nie, mediacja co do zasady jest dobrowolna. Zarówno polskie prawo, jak i założenia programu „Mediacja Frankowa” podkreślają, że przystąpienie do mediacji wymaga zgody obu stron. Zgodnie z art. 183^1 §1 Kodeksu postępowania cywilnego: „Mediacja jest dobrowolna.”. Oznacza to, że nawet jeśli sąd skieruje sprawę do mediacji, nie ma obowiązku zawierania ugody ani nawet podejmowania rozmów – to zależy wyłącznie od woli stron.
W praktyce w Sądzie Okręgowym w Warszawie stosowany jest model, w którym:
- Sąd wydaje postanowienie o skierowaniu stron do mediacji i wyznacza tzw. spotkanie informacyjne z mediatorem
- Spotkanie informacyjne (online) jest formalnie obowiązkowe – strony są wzywane przez sąd do stawienia się na nim. Na spotkaniu mediator wyjaśnia zasady i może zachęcać do rozmów ugodowych. Samo uczestnictwo w spotkaniu informacyjnym jest obowiązkiem procesowym – wynika to z art. 183^8 §4 k.p.c., który pozwala przewodniczącemu wezwać strony na takie spotkanie. Jeśli bez usprawiedliwienia się nie stawisz, sąd może obciążyć Cię kosztami poniesionymi przez drugą stronę w związku z tym spotkaniem (np. kosztami dojazdu pełnomocnika banku).
- Podjęcie mediacji po spotkaniu informacyjnym jest dobrowolne. Zarówno regulamin programu w SO Warszawa, jak i kodeks postępowania wprost mówią, że decyzję o rozpoczęciu mediacji strony podejmują same i dobrowolnie
Podsumowując: samo skierowanie sprawy do mediacji przez sąd NIE oznacza, że musisz przystać na ugodę lub w ogóle rozmawiać o ugodzie. Masz prawo odmówić, a Twoim jedynym obowiązkiem może być jednorazowe stawienie się na spotkaniu informacyjnym, o ile do niego dojdzie. Jak wskazują prawnicy frankowiczów, „skierowanie sprawy do mediacji wcale nie oznacza, że strony muszą podjąć rozmowy o ugodzie”.
Jak skutecznie sprzeciwić się mediacji?
Jeśli nie chcesz uczestniczyć w mediacji, powinieneś jasno to zakomunikować w przewidzianym terminie. Oto kroki, które warto podjąć:
- Zgłoszenie odmowy w terminie 7 dni: Najbezpieczniej jest złożyć pisemną odmowę mediacji niezwłocznie po otrzymaniu z sądu informacji o skierowaniu sprawy do mediacji. Możesz to zrobić w formie krótkiego pisma procesowego do sądu prowadzącego sprawę (adresowanego np. do przewodniczącego wydziału lub sędziego referenta). W piśmie wystarczy napisać, że nie wyrażasz zgody na mediację w Twojej sprawie (podaj sygnaturę akt). Najlepiej powołać się na art. 183^8 §2 k.p.c., wskazując że korzystasz z prawa odmowy udziału w mediacji. Dzięki temu pozostanie w aktach sprawy wyraźny ślad Twojego stanowiska.
- Forma złożenia odmowy: Pismo możesz złożyć osobiście w biurze podawczym sądu, wysłać listem poleconym (ważne, aby data stempla była nie później niż 7. dnia od doręczenia postanowienia) lub złożyć elektronicznie przez ePUAP. Forma elektroniczna jest często polecana – jest szybka i masz urzędowe potwierdzenie złożenia (UPP). W treści pisma wyraźnie zaznacz, że odmawiasz przystąpienia do mediacji, aby nikt nie miał wątpliwości co do Twojej decyzji.
- Poinformowanie mediatora (opcjonalnie): Sąd zazwyczaj wyznacza mediatora w postanowieniu. Możesz równolegle przesłać kopię swojego pisma do mediatora lub w mailu poinformować go, że nie wyrażasz zgody na mediację. Nie jest to obowiązkowe, ale praktyczne – mediator nie będzie planował posiedzeń mediacyjnych. Ważne jednak, by oficjalna odmowa trafiła do sądu, bo to sąd formalnie decyduje o zakończeniu procedury mediacyjnej z powodu braku zgody stron.
- Nie czekaj do spotkania informacyjnego: Eksperci prawni radzą, by nie odkładać odmowy do momentu samego spotkania informacyjnego. Jeśli już przed spotkaniem wiesz, że nie chcesz mediować, zgłoś to od razu. Zdarzały się sytuacje, że mediacja była faktycznie „rozpoczynana” podczas spotkania informacyjnego, zanim strona zdążyła ustnie odmówić. Wcześniejsze pisemne oświadczenie chroni Cię przed ewentualnymi sporami co do kosztów czy twierdzeniami mediatora, że wyraziłeś zgodę przez sam udział w spotkaniu. Jak zauważają media frankowe, „teoretycznie frankowicze mogą odmówić udziału w mediacjach, ale praktyka pokazuje, że na taką odmowę […] jest bardzo niewiele czasu” – dlatego działaj szybko.
- Udział w spotkaniu informacyjnym: Jeżeli mimo złożonego sprzeciwu spotkanie informacyjne nie zostanie odwołane przez sąd, powinieneś się na nie stawić (choćby po to, by uniknąć ewentualnych zarzutów o niestawiennictwo). Na spotkaniu podtrzymaj swoją decyzję. Pamiętaj – samo spotkanie nie nakłada na Ciebie żadnych innych obowiązków poza obecnością. Nie musisz negocjować ani składać żadnych propozycji ugodowych. Możesz po prostu poinformować (osobiście lub przez pełnomocnika), że nie wyrażasz zgody na mediację i preferujesz kontynuację procesu sądowego.
Wskazówka: Jeśli masz pełnomocnika (np. adwokata lub radcę prawnego), zdecydowanie warto, by towarzyszył Ci na spotkaniu informacyjnym. Mediator nie może zabronić udziału pełnomocnika – mediacja to nadal element postępowania cywilnego, a Ty masz prawo do profesjonalnej pomocy prawnej. W ostatnim czasie pojawiły się sugestie (m.in. w mediach), by kredytobiorcy przychodzili na mediacje bez swoich prawników – należy do takich sugestii podchodzić z dystansem. Twój pełnomocnik zadba, by mediator nie przekroczył granic i w razie potrzeby pomoże Ci sformułować odmowę udziału w mediacji.
Niedopuszczalne zachowania mediatora
Mediator, zgodnie z prawem i etyką, ma obowiązek być bezstronny, neutralny i szanować dobrowolność mediacji. Niestety, relacje frankowiczów pokazują, że niektórzy mediatorzy przekraczają swoje uprawnienia. Oto przykłady zachowań mediatora, które są niedopuszczalne:
- Wywieranie presji na zawarcie ugody: Mediator nie może zmuszać ani szantażować żadnej ze stron do przyjęcia warunków ugody. Jeśli podczas mediacji słyszysz stwierdzenia w stylu: „Jeśli się Pan nie zgodzi, to sąd i tak Pana obciąży kosztami” albo „Odmowa mediacji spowoduje, że będzie Pan czekał na wyrok wiele lat” – jest to przekroczenie roli mediatora. Takie komunikaty mają charakter zastraszania i manipulacji. W mediacjach frankowych odnotowano przypadki, gdy mediator straszył kredytobiorców, że odmowa udziału w mediacjach może skutkować obciążeniem ich przez sąd kosztami procesowymi, niezależnie od wyniku sprawy. Warto wiedzieć: rzeczywiście sąd może w pewnych sytuacjach obciążyć stronę kosztami za nieusprawiedliwioną odmowę mediacji (art. 103 §1 k.p.c.), ale dotyczy to szczególnych przypadków, np. gdy strona najpierw wyraziła zgodę, a potem bezzasadnie storpedowała mediację. Nie jest automatyczną karą za każdą odmowę, zwłaszcza usprawiedliwioną. Mediator nie powinien Cię szantażować taką ewentualnością – to narusza zasadę neutralności.
- Stronniczość i brak neutralności: Mediator musi zachować równy dystans do obu stron. Faworyzowanie banku albo deprecjonowanie argumentów kredytobiorcy jest sprzeczne z jego rolą. Przykładowo, jeśli mediator bagatelizuje Twoje roszczenia, sugeruje z góry, że bank „ma rację” lub że Twoja szansa wygranej jest znikoma, a ugoda to jedyne rozsądne wyjście – działa stronniczo. W relacjach frankowiczów pojawiały się sygnały, że mediatorzy nie znają aktualnej linii orzeczniczej i wprowadzają kredytobiorców w błąd co do ich sytuacji prawnej. Jeśli słyszysz od mediatora, że „nie możesz być pewny wygranej, wyrok może być różny” podczas gdy w rzeczywistości orzecznictwo w sprawach frankowych jest ugruntowane na korzyść kredytobiorców, jest to co najmniej nieprofesjonalne. Mediator nie powinien udzielać porad prawnych ani oceniać szans w procesie – od tego są pełnomocnicy i ewentualnie sąd.
- Nacisk na działanie bez pełnomocnika: Kolejnym nieetycznym zachowaniem jest próba zniechęcania Cię do korzystania z pomocy prawnika. Pojawiły się doniesienia o kampanii medialnej dyskredytującej kancelarie frankowe – sugeruje się w niej, jakoby prawnicy specjalnie odradzali ugody dla własnej korzyści. Jeśli mediator mówi Ci, że „prawnicy chcą przeciągać sprawy, a ugoda jest najlepsza” albo że Twój pełnomocnik działa wbrew Twoim interesom, jest to poważne naruszenie standardów. Mediator nie ma prawa ingerować w Twój wybór pełnomocnika ani podważać jego działań – to podważałoby zasadę bezstronności. Co więcej, sam mediator ma interes finansowy w tym, byś mediował (otrzymuje wynagrodzenie za mediację), więc przekonywanie, że tylko prawnicy są „interesowni”, jest hipokryzją.
- Ignorowanie braku zgody i próby prowadzenia mediacji na siłę: Najbardziej rażącym przypadkiem jest sytuacja, gdy mediator kontynuuje postępowanie mediacyjne mimo braku zgody stron. Przykłady z XXVIII Wydziału Cywilnego SO w Warszawie pokazują, że zdarzyło się, iż po spotkaniu informacyjnym, na którym obie strony jasno odmówiły mediacji, mediator i tak zażądał pełnej opłaty i wyznaczył terminy posiedzeń mediacyjnych .
W jednym z opisanych przypadków mediatorka po odmowie stron rozesłała e-mail do obu stron z wezwaniem do zapłaty 1230 zł od każdej (jak za przeprowadzenie mediacji), choć mediacja faktycznie nie ruszyła, po zwróceniu jej uwagi, że w razie braku mediacji przysługuje jej co najwyżej drobna rekompensata kosztów (do 70 zł), zignorowała to i wyznaczyła termin mediacji, gdy strony się nie stawiły, wyznaczyła kolejny termin, grożąc obciążeniem kosztami za niestawiennictwo.
Takie postępowanie jest skrajnie nieprofesjonalne i niezgodne z prawem. Mediator nie może jednostronnie „wymuszać” mediacji ani opłat, jeśli strony nie wyraziły zgody. W art. 183^8 §2 k.p.c. jest jasno powiedziane, że jeśli strona nie wyrazi zgody, mediacji się nie prowadzi. Próby obejścia tego przepisu dla własnej korzyści finansowej to naruszenie etyki zawodowej mediatora.
Brak bezstronności w języku i zachowaniu: Niedopuszczalne są również wszelkie formy agresji słownej, wyśmiewania, nacisku psychicznego czy straszenia konsekwencjami (np. „jak nie podpiszecie ugody, to zobaczycie…”). Mediator nie może krzyczeć, używać gróźb, ani okazywać zniecierpliwienia w sposób uwłaczający godności którejkolwiek strony. Jego rola to facylitator rozmów, a nie sędzia czy prokurator. Jeśli czujesz się podczas mediacji atakowany lub poniżany – mediator przekroczył granice.
Podsumowując, mediator musi przestrzegać pięciu podstawowych zasad mediacji: dobrowolności, bezstronności, neutralności, poufności i akceptowalności. Naruszenie tych zasad (np. stronniczość, przymus, ujawnianie informacji bez zgody, brak szacunku) jest podstawą do przerwania mediacji i podjęcia dalszych kroków, o których mowa niżej.
Co zrobić, gdy mediator wywiera presję lub narusza zasady?
Jeżeli znajdziesz się w sytuacji, w której mediator zachowuje się w opisany wyżej niedopuszczalny sposób – nie jesteś bezbronny. Oto zalecane kroki w trakcie i po mediacji:
1. Zareaguj od razu podczas mediacji: Nie musisz pokornie znosić nacisków czy gróźb mediatora. Masz prawo stanowczo przerwać takie zachowanie. Możesz spokojnie, ale zdecydowanie powiedzieć np.: „Panie mediatorze, czuję się naciskany – przypominam, że mediacja jest dobrowolna. Nie zgadzam się na takie prowadzenie rozmowy.” Czasem zwrócenie uwagi mediatora może spowodować, że wycofa się z nacisku. Jeśli jednak to nie pomaga, masz prawo zakończyć mediację w każdej chwili. Wskaż, że w obecnych warunkach nie widzisz możliwości kontynuacji mediacji i wyjdź ze spotkania (lub rozłącz się, jeśli to online). Zgodnie z zasadami mediacji, każda ze stron może w dowolnym momencie zrezygnować z udziału. Nie poniesiesz za to żadnej kary – po prostu sprawa wróci na drogę sądową.
2. Nie podpisuj ugody pod presją: Absolutnie nie podpisuj żadnej ugody ani dokumentu, do którego nie jesteś przekonany, zwłaszcza jeśli czujesz się zmuszony. Ugoda zawarta w warunkach przymusu może być wprawdzie później wzruszana (np. uchylana z powodu wad oświadczenia woli), ale lepiej do tego nie dopuszczać. Masz pełne prawo powiedzieć: „Potrzebuję czasu do namysłu, nie podejmę decyzji teraz” i zakończyć spotkanie. Mediator nie ma prawa odmówić Ci przerwy na zastanowienie lub konsultację z prawnikiem.
3. Zbierz dowody nieprawidłowości: Jeśli doszło do rażących nadużyć, zadbaj o dowody na przyszłość. Co prawda mediacja jest poufna (mediator nie może ujawniać jej treści), ale Twoje prawo do obrony swoich interesów pozwala Ci zbierać dowody naruszeń. Możesz:
- Zachować wszelką korespondencję od mediatora (e-maile, SMSy). Np. jeśli mediator przysłał wezwanie do zapłaty pełnej opłaty mimo braku ugody – zachowaj te wiadomości.
- Sporządzić notatkę z przebiegu mediacji zaraz po jej zakończeniu. Opisz własnymi słowami, co się wydarzyło (daty, godziny, kto był obecny, co powiedział mediator). Taka notatka, choć jednostronna, wzmocni Twoją wiarygodność przy składaniu skargi – pokaże, że na świeżo odnotowałeś szczegóły.
- Jeśli na spotkaniu był Twój pełnomocnik albo świadek (np. mąż/żona jako druga strona umowy kredytowej), ich świadectwo również jest cenne. Prawnik może w Twoim imieniu później poświadczyć, że mediator zachował się niewłaściwie.
Uwaga: Rejestrowanie mediacji (np. nagrywanie dźwięku) bez zgody może być prawnie i etycznie problematyczne, bo mediacja jest poufna i z założenia nie nagrywa się jej. Jednak w sytuacji skrajnej (gdy spodziewasz się rażących gróźb) rozważ, czy nie uprzedzić mediatora, że dla własnej ochrony chciałbyś nagrać rozmowę – zapewne się nie zgodzi, ale da mu to do myślenia. Zwykle jednak lepiej polegać na świadkach i dokumentach niż na ukrytym nagraniu.
4. Zakończ mediację formalnie: Gdy mediator naciska lub przekracza kompetencje, ogłoś zakończenie mediacji z Twojej strony. Powiedz wyraźnie: „Nie widzę możliwości kontynuowania mediacji. Oświadczam, że rezygnuję z mediacji i proszę o przekazanie sprawy z powrotem do sądu.” Mediator powinien to odnotować. Nawet jeśli mediator będzie próbował nadal coś ustalać, Ty już nie musisz brać w tym udziału. Wyjdź ze spotkania. Od tej chwili sprawa wraca na normalny tor sądowy – sąd po prostu podejmie zawieszone postępowanie (jeżeli było zawieszone na czas mediacji) i będzie je prowadził dalej.
5. Poinformuj swojego prawnika: Jeśli Twój pełnomocnik nie był obecny przy incydencie, natychmiast go powiadom o szczegółach. Pomoże Ci ocenić sytuację i ewentualnie przygotować dalsze pisma do sądu lub skargi. Prawnik może też od razu skontaktować się z mediatorem, aby wyjaśnić, że jego zachowanie było nie do przyjęcia i że strona nie będzie kontynuować mediacji.
6. Złóż skargę do odpowiednich instytucji: Nieprofesjonalne czy naganne zachowanie mediatora warto zgłosić oficjalnie – nie tylko dla własnej sprawiedliwości, ale też by uchronić innych przed podobnym traktowaniem. Poniżej wyjaśniamy, gdzie i jak złożyć skargę na mediatora lub przebieg mediacji. Pamiętaj, że nawet sędziowie oczekują informacji zwrotnej: jeżeli mediator zawiódł, warto poinformować o tym sędziego, który skierował sprawę do mediacji. Sąd dzięki temu *„dowie się o nagannej postawie danego mediatora i zapewne dwa razy zastanowi się, nim skieruje do niego kolejne sprawy” . Innymi słowy – Twoja skarga może zapobiec dalszym nadużyciom w przyszłości.
Gdzie i do kogo złożyć skargę na mediatora lub mediację?
Istnieje kilka możliwych dróg złożenia skargi lub zażalenia w związku z nieprawidłowościami mediacji. Możesz skorzystać z więcej niż jednej opcji równocześnie:
- Do sądu prowadzącego sprawę / sędziego referenta: Najszybsza forma reakcji to poinformowanie sędziego prowadzącego Twoją sprawę frankową. Można to zrobić poprzez złożenie pisma w aktach sprawy, adresowanego np. „Do Sądu Okręgowego w Warszawie, Wydział XXVIII Cywilny, do rąk Sędziego Referenta w sprawie sygn. XX”. W piśmie opisz krótko incydent (np. stronniczość mediatora, groźby) i zaznacz, że z tego powodu odstąpiłeś od mediacji. Taka informacja w aktach sprawy może mieć wpływ na dalsze decyzje sądu (np. sąd nie skieruje ponownie do mediacji lub nie obciąży Cię kosztami mediatora). Nie jest to formalna skarga dyscyplinarna, ale ważny sygnał dla sądu.
- Do Prezesa Sądu Okręgowego w Warszawie: Prezes sądu sprawuje nadzór administracyjny nad działalnością sądu, w tym nad organizacją mediacji. Warto skierować oficjalną skargę na mediatora właśnie do Prezesa Sądu. W skardze należy podać dane mediatora, numer sprawy i opisać, na czym polegało niewłaściwe prowadzenie mediacji. Prezes ma możliwość podjęcia kroków wobec mediatora (np. usunięcia go z listy stałych mediatorów przy sądzie, jeżeli jest na takiej liście, lub zgłoszenia sprawy do odpowiedniej organizacji mediacyjnej). Adresatem skargi będzie: Prezes Sądu Okręgowego w Warszawie (obecnie SSO Beata Najjar), adres: al. Solidarności 127, 00-898 Warszawa.
- Do instytucji lub organizacji nadzorującej mediatora: Należy ustalić, pod jaką „egidą” działał dany mediator. W przypadku programu w SO Warszawa ustalono, że mediatorzy zostali zaangażowani ze Stałego Sądu Polubownego przy Komisji Nadzoru Finansowego (KNF). To oznacza, że wielu z nich może podlegać właśnie pod KNF lub Centrum Mediacji działające przy KNF. Można zatem skierować skargę do władz Sądu Polubownego przy KNF. Adres do korespondencji tego sądu: ul. Piękna 20, 00-549 Warszawa, e-mail: sad.polubowny@knf.gov.pl. Warto w piśmie zażądać wyjaśnienia sprawy i wyciągnięcia konsekwencji wobec mediatora.
Jeśli mediator jest członkiem innej organizacji mediacyjnej (np. Polskie Centrum Mediacji, Stowarzyszenie Mediatorów Polskich itp.), skargę można również wysłać do tej organizacji – zazwyczaj mają one komisje etyki czuwające nad przestrzeganiem standardów. Przykładowo, dla Polskiego Centrum Mediacji (PCM) skargę można wysłać na adres Zarządu Głównego PCM: ul. Jagiellońska 58 lok. 122, 03-468 Warszawa, adresując ją do Zarządu lub Komisji Etyki. Ustal zatem afiliację mediatora (często podaje ją w regulaminie mediacji lub na początku spotkania) i rozważ poinformowanie właściwej jednostki. - Do Ministerstwa Sprawiedliwości: Ministerstwo Sprawiedliwości (MS) jest inicjatorem programu mediacji frankowych i nadzoruje funkcjonowanie mediacji sądowych w skali kraju. Możesz wysłać skargę lub zawiadomienie także do Departamentu Strategii i Funduszy Europejskich w Ministerstwie Sprawiedliwości(to departament, który m.in. zajmuje się projektami mediacyjnymi) lub po prostu do Ministra Sprawiedliwości. Adres: Ministerstwo Sprawiedliwości, Al. Ujazdowskie 11, 00-950 Warszawa. W piśmie opisz problem i zaznacz, że dotyczy on pilotażowego programu mediacji frankowych nadzorowanego przez resort. Taka skarga ma znaczenie bardziej sygnalizacyjne – pokazuje Ministerstwu, że w praktyce dochodzi do nadużyć „kosztem obywateli”. Jeśli takich skarg będzie wiele, ministerstwo będzie musiało odnieść się do zarzutów. Przypomnijmy, że frankowicze już teraz zarzucają MS, iż „kosztem ich praw chce udrażniać sądownictwo” – nagłośnienie nieprawidłowości może skłonić resort do korekty programu.
- Do Rzecznika Praw Obywatelskich (RPO): Rzecznik Praw Obywatelskich stoi na straży praw obywateli i reaguje na sygnały o naruszeniach systemowych. Nieprawidłowości w mediacjach frankowych – jeżeli mają masowy charakter – mogą stanowić naruszenie praw konsumentów do rzetelnego procesu. Możesz złożyć wniosek do RPO o zbadanie sprawy. Adres biura RPO: al. Solidarności 77, 00-090 Warszawa, z dopiskiem „Do Rzecznika Praw Obywatelskich”. We wniosku do RPO opisz, jak zostałeś potraktowany i że Twoim zdaniem narusza to Twoje prawa. Rzecznik może podjąć własne działania wyjaśniające, zwrócić się do sądu lub Ministerstwa z prośbą o informacje, a nawet w skrajnym wypadku przyłączyć się do sprawy sądowej (np. przedstawiając istotny pogląd). Nawet jeżeli Twój przypadek jest indywidualny, RPO może uznać, że wskazuje on na szerszy problem i zareagować.
Czy przysługuje zażalenie na decyzje związane z mediacją?
Warto rozróżnić dwie kwestie: skarga na zachowanie mediatora (opisane powyżej ścieżki) oraz formalne zażalenie (apelacja) na postanowienia sądu dotyczące mediacji.
- Na samo postanowienie o skierowaniu do mediacji – co do zasady nie przysługuje zażalenie. Jest to postanowienie proceduralne, które zgodnie z art. 394 §1 k.p.c. nie zostało wymienione jako zaskarżalne. Ustawodawca przewidział mechanizm 7-dniowej odmowy zamiast zażalenia. Dlatego nie odwołasz się do wyższej instancji od decyzji sędziego o skierowaniu na mediację – musisz po prostu odmówić udziału, aby postanowienie nie odniosło skutku.
- Na postanowienie w przedmiocie kosztów mediacji – tu sytuacja jest inna. Jeżeli np. po zakończeniu sprawy sąd zechce obciążyć Cię kosztami mediacji (np. wynagrodzeniem mediatora) i uznasz to za niezasadne, możesz złożyć zażalenie na rozstrzygnięcie o kosztach (takie zażalenie przysługuje na orzeczenie końcowe w zakresie kosztów procesu). Również, gdyby sąd wydał osobne postanowienie o obciążeniu Cię kosztami za niestawiennictwo na spotkaniu informacyjnym (co teoretycznie może zrobić na podstawie art. 183^8 §6 k.p.c., możesz zaskarżyć to zażaleniem do sądu drugiej instancji. W praktyce jednak sądy raczej nie podejmują takich działań bez wniosku drugiej strony.
Podsumowując: skargi administracyjne (do prezesa sądu, KNF, organizacji mediatorów, RPO, MS) służą zgłoszeniu nieprawidłowości mediatora, natomiast środki odwoławcze procesowe (zażalenia) mogą mieć zastosowanie głównie w kwestiach kosztowych. Poniżej przedstawiamy przykład, jak napisać skargę na mediatora.
Wzór skargi na mediatora – przykład pisma
Poniżej zamieszczamy wzór skargi na mediatora, który możesz dostosować do swojej sytuacji. Taki dokument można skierować np. do Prezesa Sądu Okręgowego w Warszawie lub do innej instytucji nadzorującej (w treści wystarczy zmienić adresata). Pamiętaj, by w miarę możliwości sformułować skargę rzeczowo i konkretnie – opisz fakty, unikaj wulgaryzmów czy emocjonalnych zwrotów, skup się na tym co mediator zrobił niewłaściwie i jakie przepisy/zasady zostały naruszone.
Przykładowy wzór:
Jan Kowalski (imię i nazwisko skarżącego)
ul. ABC 1/2, 00-000 Warszawa (adres do korespondencji)
Pesel: 85010101234 (opcjonalnie)
Warszawa, dnia 30 kwietnia 2025 r.
Do:
Prezesa Sądu Okręgowego w Warszawie
Al. „Solidarności” 127
00-898 Warszawa
Dotyczy: Skarga na mediatora w sprawie frankowej o sygn. akt XX C 12345/24
Szanowni Państwo,
niniejszym pragnę złożyć skargę na sposób przeprowadzenia mediacji w mojej sprawie przeciwko Bankowi XYZ (sygn. akt XX C 12345/24, prowadzona przez XXVIII Wydział Cywilny SO w Warszawie) oraz na zachowanie mediatora Pana/Pani [Imię Nazwisko Mediatora], który tę mediację prowadził.
Uzasadnienie skargi:
Dnia 10 kwietnia 2025 r. odbyło się spotkanie informacyjne online w ramach mediacji w/w sprawie, prowadzone przez wyznaczonego mediatora – Pana/Panią [Nazwisko mediatora]. Już na wstępie spotkania obie strony (ja oraz pełnomocnik banku) poinformowały mediatora o braku woli zawarcia ugody. Mimo to mediator kontynuował spotkanie i zaczął wywierać na mnie presję w celu zmuszenia mnie do zmiany zdania. W mojej ocenie doszło do szeregu naruszeń zasad mediacji:
- Mediator zachowywał się stronniczo na korzyść banku. Stwierdził m.in., że „pozwanie banku to strata czasu” oraz że „sądy mogą wkrótce zmienić orzecznictwo na niekorzyść frankowiczów”. Takie wypowiedzi odebrałem jako próbę zastraszenia mnie ewentualnymi negatywnymi konsekwencjami dalszego procesu. Podważa to bezstronność mediatora, którą gwarantuje art. 183^3 §1 k.p.c. oraz standardy etyczne mediacji.
- Mediator groził mi obciążeniem kosztami. Gdy stanowczo odmówiłem podjęcia mediacji, Pan/Pani [Nazwisko mediatora] stwierdził(a), że „sąd może mnie ukarać kosztami postępowania za odmowę mediacji, nawet jeśli wygram sprawę”. Uważam takie stwierdzenie za całkowicie nieodpowiednie. Nawet jeśli kodeks postępowania cywilnego (art. 103) przewiduje pewne sankcje za oczywiście nieusprawiedliwione działanie strony, to użycie tego argumentu przez mediatora w trakcie mediacji odbieram jako formę szantażu, mającego mnie skłonić do ugody ze strachu. Mediator przekroczył w ten sposób swoje kompetencje – zamiast neutralnie prowadzić spotkanie, zaczął mnie straszyć.
- Ponadto mediator nie respektował zasady dobrowolności mediacji. Mimo mojej wyraźnej deklaracji braku zgody na mediację, próbował kontynuować postępowanie. Po zakończeniu spotkania informacyjnego otrzymałem od mediatora wiadomość e-mail (w załączeniu kopia), w której zostałem wezwany do zapłaty kwoty 1230 zł tytułem „opłaty za mediację”, z adnotacją o wyznaczeniu terminu kolejnej sesji mediacyjnej. Uważam to za bezpodstawne, gdyż żadna mediacja w istocie nie została podjęta za obopólną zgodą. Wygląda to tak, jakby mediator usiłował prowadzić mediację na siłę, ignorując wolę stron. Takie działanie stoi w sprzeczności z art. 183^1 §1 k.p.c. (zasada dobrowolności mediacji).
Moim zdaniem powyższe okoliczności świadczą o rażącym naruszeniu standardów prowadzenia mediacji przez Pana/Panią [Nazwisko mediatora]. Czułem się podczas spotkania przymuszany i zastraszany, co jest niedopuszczalne w procedurze mediacyjnej, która z założenia powinna opierać się na dobrowolnym dążeniu stron do porozumienia z pomocą bezstronnego mediatora.
Wnioski skarżącego:
Zwracam się z uprzejmą prośbą o:
- Podjęcie odpowiednich działań dyscyplinarnych lub organizacyjnych wobec mediatora Pana/Pani [Nazwisko mediatora]. Mam na myśli w szczególności zbadanie opisanej sytuacji, przeprowadzenie rozmowy dyscyplinującej, a w razie uznania zasadności zarzutów – rozważenie skreślenia tej osoby z listy stałych mediatorów przy Sądzie Okręgowym w Warszawie (aby inni uczestnicy postępowań nie doświadczyli podobnego traktowania).
- Zwrócenie uwagi na funkcjonowanie programu mediacji frankowych w XXVIII Wydziale Cywilnym. Opisana sytuacja może nie być odosobniona – media (np. Franknews.pl) informują o wielu podobnych skargach frankowiczów na mediatorów w tym programie. Proszę, aby w ramach nadzoru administracyjnego zbadać, czy mediatorzy realizujący ten projekt przestrzegają zasad bezstronności i dobrowolności. Ewentualne systemowe nieprawidłowości należałoby zgłosić również do Ministerstwa Sprawiedliwości, które nadzoruje ten program.
- Powiadomienie mnie o wynikach podjętych czynności. Uprzejmie proszę o informację zwrotną, czy i jakie działania zostały podjęte w związku z moją skargą.
Na potwierdzenie moich słów załączam kopię korespondencji e-mail od mediatora z dnia 10.04.2025 r., w której zostałem wezwany do uiszczenia opłaty i stawienia się na sesji mediacyjnej mimo braku mojej zgody. Jestem również gotów do osobistego złożenia szerszych wyjaśnień lub udostępnienia innych dowodów, jeżeli będzie to konieczne.
Z góry dziękuję za pochylenie się nad moją sprawą. Liczę na to, że podjęte zostaną kroki, które zapobiegną podobnym naruszeniom w przyszłości i przywrócą zaufanie do instytucji mediacji.
Z poważaniem,
(odręczny podpis)
Jan Kowalski – strona powodowa w sprawie XX C 12345/24
Załączniki:
- Wydruk wiadomości e-mail od mediatora z 10.04.2025 r. (2 strony).
- Kopia postanowienia Sądu Okręgowego w Warszawie z dn. 20.03.2025 r. o skierowaniu sprawy do mediacji (dla kontekstu).
(Powyższy wzór należy dostosować do własnych danych i okoliczności sprawy – szczególnie sygnatury akt, dat, opisu zdarzeń. W zależności od adresata skargi, treść wniosków końcowych może się różnić. Np. składając skargę do Rzecznika Praw Obywatelskich, wnioskujemy o zbadanie sprawy i ewentualną interwencję RPO, natomiast do organu mediacyjnego – o wyciągnięcie konsekwencji wobec mediatora.)
Przydatne adresy instytucji i kontakty
Poniżej zebrano aktualne adresy i dane kontaktowe instytucji, do których można kierować skargi lub zapytania związane z mediacjami frankowymi w Warszawie:
- Sąd Okręgowy w Warszawie – Prezes Sądu:
Adres: al. „Solidarności” 127, 00-898 Warszawa.
(Sekretariat Prezesa, III piętro, pok. 310).
Adresat pisma: Prezes Sądu Okręgowego w Warszawie.
Kontakt: tel. (22) 440 03 00 (Centrala ul. Czerniakowska 100), e-mail: boi@warszawa.so.gov.pl (Biuro Obsługi Interesanta).
(Uwaga: Skargi na działalność sądu lub sędziów można składać także przez Biuro Obsługi Interesanta – jednak skarga na mediatora powinna trafić do Prezesa lub właściwego Wydziału sądu.) - Stały Sąd Polubowny przy Komisji Nadzoru Finansowego (KNF):
Adres: ul. Piękna 20, 00-549 Warszawa.
Adresat pisma: Sekretarz Sądu Polubownego przy KNF lub Przewodniczący Sądu Polubownego przy KNF.
Kontakt: e-mail: sad.polubowny@knf.gov.pl, infolinia KNF: (22) 262 58 00.
(Do tego Sądu Polubownego warto kierować skargi, jeśli mediator brał udział w programie mediacji frankowych organizowanym we współpracy z KNF. W piśmie można powołać się na mediację prowadzaną przez mediatora z listy KNF.) - Ministerstwo Sprawiedliwości – Departament Strategii i Funduszy Europejskich (ds. mediacji) lub Biuro Ministra:
Adres: Al. Ujazdowskie 11, 00-950 Warszawa.
Adresat pisma: Minister Sprawiedliwości lub Departament Strategii i Funduszy Europejskich MS.
Kontakt: tel. (22) 521 28 88 (centrala), e-mail: kontakt@ms.gov.pl.
(W korespondencji do Ministerstwa można zaznaczyć, że chodzi o program mediacji frankowych w SO Warszawa. Ministerstwo prosi obywateli o sygnały i opinie – można je przesłać pocztą tradycyjną lub mailem.) - Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich:
Adres: al. Solidarności 77, 00-090 Warszawa.
Adresat pisma: Rzecznik Praw Obywatelskich, Marcin Wiącek (lub po prostu Rzecznik Praw Obywatelskich).
Kontakt: infolinia obywatelska 800-676-676, tel. (22) 55 17 700, e-mail: biurorzecznika@brpo.gov.pl.
(Warto skorzystać z formularza wniosku na stronie RPO lub wysłać list polecony. We wniosku do RPO należy opisać naruszenie naszych praw – w tym przypadku prawa do rzetelnego postępowania mediacyjnego – i poprosić o interwencję.) - Polskie Centrum Mediacji – Zarząd Główny:
Adres: ul. Jagiellońska 58 lok. 122, 03-468 Warszawa.
Adresat: Zarząd Główny Polskiego Centrum Mediacji lub Sąd Koleżeński/Komisja Etyki PCM.
Kontakt: tel. (22) 826 06 63, e-mail: biuro@mediator.org.pl.
(Jeśli mediator jest członkiem PCM lub innego stowarzyszenia, skargę warto wysłać także tam. PCM jako jedna z największych organizacji mediatorów ma opracowane standardy i procedury reagowania na skargi.) - Inne organizacje mediacyjne: Jeśli wiesz, że mediator należy do konkretnej organizacji (np. Polska Izba Mediatorów, Stowarzyszenie Mediatorów Gospodarczych itp.), znajdź dane kontaktowe tej organizacji i zgłoś tam naruszenie standardów. Organizacje te często współpracują z Ministerstwem Sprawiedliwości przy tworzeniu list mediatorów, więc zależy im na utrzymaniu dobrych praktyk.
Na koniec pamiętaj: masz prawo oczekiwać od mediacji profesjonalizmu, bezstronności i pełnej dobrowolności. Jeśli te standardy nie zostały spełnione, korzystaj ze swoich praw – odmawiaj udziału, gdy czujesz się przymuszany, informuj sąd o nieprawidłowościach i składaj skargi tam, gdzie trzeba. Dzięki temu nie tylko ochronisz swoje interesy w konkretnej sprawie, ale też przyczynisz się do poprawy procedur mediacji dla wszystkich frankowiczów. Twoja czujność i stanowczość to najlepsza obrona przed próbami „naciągania” czy zastraszania w mediacji. Proces sądowy bywa długi, ale jeśli mediacja miałaby oznaczać rezygnację z Twoich praw pod presją – masz pełne prawo ją przerwać i zaufać niezawisłemu sądowi. Powodzenia!