Czy wyrok TSUE w sprawie C-520/21 będzie kamieniem milowym w krajowym orzecznictwie, podobnie jak ten, który zapadł w 2019 roku w sprawie Raiffeisen vs. Dziubak? Zdania są podzielone. Część ekspertów zauważa, że to niejedyna polska sprawa frankowa, która czeka w Luksemburgu na rozpatrzenie – SSO w Warszawie, który rozpatruje kontr pozew banku względem kredytobiorcy, wysłał do TSUE dodatkowe pytanie. Temu uzupełniającemu pytaniu nadano sygnaturę C-756/22 i – wbrew wnioskowi krajowego sądu – nie zostało ono połączone z wcześniejszym zapytaniem. Oznacza to, że TSUE pochyli się nad zagadnieniami osobno. Czy zatem wyrok planowany na połowę bieżącego roku jednoznacznie odpowie na pytanie, jak ma wyglądać rozliczenie stron po unieważnieniu umowy?
- Na 16 lutego 2023 roku zapowiedziane zostało wydanie opinii przez Rzecznika Generalnego TSUE w sprawie C-520/21
- Sprawa C-520/21 wpłynęła do Trybunału w 2021 roku, a sąd, który zadał pytanie prejudycjalne, chciał wiedzieć, czy kredytobiorcy przysługuje opłata dodatkowa za to, że bank bezumownie korzystał z nienależnie pobranych świadczeń
- Do TSUE wpłynęła również sprawa C-756/22, dotycząca tego samego kredytobiorcy i banku, tym razem poruszająca kwestię prawa banku do wynagrodzenia za korzystanie z kapitału
- Wyrok w sprawie C-520/21 powinien zapaść mniej więcej w połowie 2023 roku, przy czym nie wiadomo, jak szeroko Trybunał odpowie na zagadnienia trapiące obie strony.
Czego dotyczyć będzie opinia Rzecznika Generalnego?
Rzecznik Generalny TSUE jest wysokim urzędnikiem Trybunału, który zajmuje się opiniowaniem spraw wpływających do tego organu. Zwykle jego opinia wyprzedza werdykt unijnych sędziów o kilka miesięcy i – jak pokazują przykłady z historii funkcjonowania TSUE – jest na ogół zbieżna z tym, co ustala skład sędziowski.
Sprawa, nad którą pochyli się Rzecznik, a następnie TSUE, ma sygnaturę C-520/21. Spór, którego dotyczy sprawa, trwa pomiędzy kredytobiorcą a Millennium Bankiem, który występuje w nim w charakterze pozwanego. Kredytobiorca pozywa bank o dodatkową opłatę ponad wysokość spełnionych świadczeń, z których bank bezumownie korzystał latami, a które kredytobiorca mógł przecież zainwestować lub w inny sposób ulokować.
Sąd Rejonowy dla Warszawy Śródmieścia stwierdził, że tę nietypową kwestię warto wpierw przekazać do TSUE. Postanowienie zapadło 12 sierpnia 2021 roku, natomiast 24 sierpnia pytanie wpłynęło do TSUE. Pierwsza rozprawa odbyła się 12 października 2022 roku i brał w niej udział m.in. przewodniczący KNF, natomiast KPRM, Rzecznik Finansowy i Ministerstwo Sprawiedliwości oraz kilka innych instytucji przesłało do Trybunału swoje opinie, które były prokonsumenckie.
Opinia przesłana do TSUE pomijała zdanie KNF, która stała na stanowisku, że banki nie powinny tracić zarobku na unieważnionych umowach. Sprawa skomplikowała się, gdy Millennium Bank złożył przeciwko kredytobiorcy kontr pozew, domagając się wynagrodzenia za korzystanie z kapitału – sprawa trafiła do SO w Warszawie, który wzorem Sądu Rejonowego zdecydował się na wysłanie bliźniaczo podobnego pytania do TSUE, tym razem dotyczącego sposobu rozliczenia się kredytobiorcy z bankiem. Pytanie wpłynęło 14 grudnia 2022 roku i sprawie nadano sygnaturę C-756/22. Jeśli tempo rozpatrywania będzie podobne jak w sprawie C-520/21, oznaczać to będzie, że unijny organ weźmie na tapet zagadnienia objęte pytaniem SSO mniej więcej na początku 2024 roku.
Powstaje pytanie: jaki będzie zatem zakres opinii Rzecznika Generalnego, a następnie samego TSUE? Czy uwzględniona zostanie kwestia rozliczenia „w obie strony”, czy przyjdzie nam jedynie poznać odpowiedź na pytanie, czego może domagać się od banku kredytobiorca, gdy sąd unieważni umowę frankową? Kwestia interpretacji pytania C-520/21 przez Rzecznika nie będzie długo pozostawać tajemnicą – jego opinia zostanie opublikowana już 16 lutego 2023 roku o godzinie 9.30.
Czy opinia TSUE w kwestii rozliczenia się stron jest w ogóle potrzebna?
Środowisko prawne dzieli się obecnie na dwa obozy. Jedni eksperci twierdzą, że wyrok TSUE w sprawie C-520/21 może się okazać przełomowy, inni są zdania, że nie wniesie tak naprawdę nic nowego, ponieważ w polskim prawie nie ma podstaw do tego, by bank mógł ubiegać się o jakąkolwiek zapłatę ponad zwrot nominalnej wartości kredytu, gdy umowa jest unieważniana.
Jak bumerang wraca kwestia unijnej dyrektywy 93/13/EWG, która chroni konsumentów przed nieuczciwymi postanowieniami umownymi i która ma odstraszać przedsiębiorców przed konstruowaniem klauzul abuzywnych i umieszczaniem ich w umowach. Znaczna część środowiska prawnego uważa, że tak naprawdę treść tej dyrektywy sama w sobie odpowiada na pytanie, czy bankom należne jest wynagrodzenie za korzystanie z kapitału.
Odpowiedź brzmi: oczywiście nie. A powód jest prozaiczny. Bank, który będzie mógł nadal zarabiać na abuzywnym produkcie, wyeliminowanym wyrokiem sądu z obrotu prawnego, nie będzie czuł żadnej presji – finansowej czy prawnej – by nie proponować konsumentom podobnych produktów w przyszłości. Antykonsumencki wyrok stanowiłby więc zaprzeczenie dotychczasowej linii orzeczniczej TSUE, a także treści samej dyrektywy.
Warto wziąć pod uwagę jeszcze jeden ważny aspekt sprawy: chodzi o ujednolicenie krajowego orzecznictwa w kwestii waloryzacji zwracanych przez strony świadczeń. Co prawda krajowe sądy w przeważającej większości odrzucają roszczenia banków o opłatę za bezumowne korzystanie z kapitału, ale epizodycznie zdarzają się wyroki, które do takich żądań się przychylają. Przykładem może być wyrok, który zapadł 10 lutego br. w Sądzie Okręgowym w Warszawie.
SSO nie tylko zdecydował o tym, że kredytobiorcy mają oddać bankowi kapitał kredytu, ale uznał też, że świadczenie ma zostać zwaloryzowane. Wyrok jest nieprawomocny, ale po nim wszyscy zainteresowani orzecznictwem w sprawach frankowych z tym większą ciekawością będą obserwować sprawę C-520/21. Warto nadmienić, że ów kontrowersyjny wyrok został wydany przez sędziego Kamila Gołaszewskiego, tego samego, który wysłał do TSUE pytanie w słynnej już sprawie Raiffeisen vs. Dziubak. Zdaniem sądu waloryzacja kapitału kredytu nie stoi w sprzeczności wobec dyrektywy 93/13.