W maju 2025 roku nerwowość na rynkach finansowych w USA osiąga nowy poziom, gdy inwestorzy z niecierpliwością oczekują na kluczowe dane ekonomiczne oraz wystąpienie szefa Rezerwy Federalnej, Jerome Powella. Ta nerwowość na rynkach wynika z serii wydarzeń, które w sposób znaczący wpływają na globalną gospodarkę i decyzje inwestorów, zwłaszcza w kontekście trwającego zawieszenia ceł między USA a Chinami oraz toczącego się śledztwa Departamentu Sprawiedliwości wobec UnitedHealth. Jakie są prognozy dla stóp procentowych w USA we wrześniu 2025 i jak przemówienie Powella może zmienić oblicze inwestycji? Oto kompleksowa analiza najważniejszych faktów i perspektyw.
To musisz wiedzieć | |
---|---|
Jakie są prognozy dla stóp procentowych w USA we wrześniu 2025? | Rynek przewiduje możliwe cięcie stóp o 0,25%, jednak prawdopodobieństwo spadło po ostatnich komentarzach Fed. |
Jaki jest wpływ konfliktu handlowego USA-Chiny na globalny PKB w 2026? | Przedłużenie ceł może obniżyć światowy PKB o około 0,8%, głównie przez wzrost cen energii i zaburzenia handlu. |
Jaka jest analiza wpływu przemówienia szefa Fed na rynki finansowe maja 2025? | Przemówienie Powella podkreśliło niepewność co do inflacji i polityki monetarnej, wywołując krótkoterminowe spadki kontraktów terminowych. |
Spis treści:
Jak nerwowość na rynkach kształtuje decyzje inwestorów przed wystąpieniem szefa Fed?
W dniu 15 maja 2025 roku amerykańskie rynki doświadczyły mieszanych nastrojów. Indeks S&P 500 odnotował czwarty dzień wzrostów z rzędu, kończąc sesję na poziomie 5.916,93 punktu (+0,41%), a Dow Jones Industrial Average zyskał aż 271,69 punktu (+0,65%), osiągając wartość 42.322,75 punktu. W tym samym czasie Nasdaq Composite zanotował niewielki spadek o 0,18%, co wskazuje na rotację kapitału poza sektor technologiczny.
Kontrakty terminowe E-mini S&P 500 (ESM5) spadły o 0,11% do wartości około 5.927 punktów w godzinach wieczornych tego samego dnia. To sygnał korekty po kilku dniach wzrostowej tendencji — inwestorzy wykazują ostrożność przed kluczowym przemówieniem Jerome Powella. W swoim wystąpieniu przewodniczący Fed zaznaczył niepewność co do dalszego wpływu ceł na inflację oraz wzrost gospodarczy.
Jakie kluczowe wydarzenia wpłynęły na aktualną nerwowość na rynkach?
Ostatnie tygodnie przyniosły istotne wydarzenia, które znacząco wpłynęły na sentyment inwestorów. Po pierwsze, zawieszenie ceł między Stanami Zjednoczonymi a Chinami do sierpnia br., które obniżyło taryfy z poziomu nawet do 145% do około 30% dla wybranych towarów. To rozwiązanie chwilowo zdynamizowało wzrosty indeksów giełdowych.
Z drugiej strony Departament Sprawiedliwości prowadzi śledztwo przeciwko UnitedHealth Group dotyczące potencjalnych nadużyć w programie Medicare Advantage. Akcje tej firmy spadły od początku roku o około 40%, co wywołało falę niepokoju w sektorze opieki zdrowotnej odpowiadającym za ponad jedną siódmą kapitalizacji indeksu S&P 500.
W sektorze technologicznym obserwowaliśmy silne wzrosty takich gigantów jak Nvidia, Tesla czy Meta w granicach od 10 do nawet 14 procent w ciągu ostatniego tygodnia, jednak obecna faza realizacji zysków sygnalizuje ostrożność inwestorów przed nadchodzącymi danymi makroekonomicznymi i polityką Fed.
Jak wydarzenia od stycznia do maja 2025 roku przygotowały grunt pod obecną sytuację rynkową?
Od początku roku obserwujemy dynamiczne zmiany w polityce handlowej i monetarnej USA. Najważniejszym momentem było zawieszenie ceł między Stanami Zjednoczonymi a Chinami ogłoszone w maju, które miało ograniczyć eskalację wojny handlowej trwającej od lat. Jednocześnie Rezerwa Federalna utrzymała stopy procentowe na poziomie około 4,5%, ale podkreśliła ryzyka związane z niepewną sytuacją handlową oraz zmiennością inflacji.
W kwietniu wskaźnik cen producentów (PPI) zanotował spadek o 0,5%, co było pierwszym takim dwumiesięcznym spadkiem od początku pandemii COVID-19 w 2020 roku. Ten sygnał deflacyjny może sugerować stabilizację cen konsumenckich w kolejnych miesiącach.
Z kolei indeks zmienności VIX utrzymuje się na relatywnie niskim poziomie około 12,8 punktu – najniższym od marca tego roku. Jednak kontrakty terminowe wskazują możliwość wzrostu zmienności już od czerwca, co potwierdza niepewność inwestorów wobec dalszego rozwoju sytuacji.
Jakie są najnowsze prognozy dotyczące stóp procentowych i ich wpływu na rynki?
Obecnie rynek oczekuje możliwości cięcia stóp procentowych o około ćwierć punktu procentowego we wrześniu tego roku. Jednak prawdopodobieństwo takiego ruchu zmalało z około 78% do niespełna 64% po ostatnich wypowiedziach Jerome Powella podkreślających ostrożność wobec obecnych danych ekonomicznych.
Wygaśnięcie rozejmu taryfowego między USA a Chinami zaplanowane jest na połowę sierpnia. Jeśli cła powrócą do poprzednich poziomów sięgających nawet do 145%, może to negatywnie odbić się zwłaszcza na eksporcie technologicznym Doliny Krzemowej odpowiadającym za niemal jedną czwartą całego eksportu tego sektora.
Według analiz Banku Światowego przedłużenie wojny handlowej mogłoby skutkować obniżeniem globalnego PKB nawet o około 0,8% już w przyszłym roku poprzez wzrost kosztów energii oraz zakłócenia w międzynarodowym handlu.
Czy sektor IT jest przewartościowany?
Mimo imponujących wzrostów Nasdaq o ponad 6% w ostatnim tygodniu, wskaźnik PEG (Cena/Zysk/Wzrost) dla sektora technologicznego wynosi obecnie około 2,1 – znacznie powyżej historycznej średniej wynoszącej około 1,3. Taki poziom sugeruje ryzyko przewartościowania akcji IT i możliwych korekt cenowych przy zmianie sentymentu lub pogorszeniu wyników finansowych firm.
Jak śledztwo DOJ wpływa na sektor opieki zdrowotnej?
Śledztwo Departamentu Sprawiedliwości dotyczące UnitedHealth Group budzi obawy o stabilność całego sektora opieki zdrowotnej notowanego w indeksie S&P500 jako istotna część rynku kapitałowego (około 14%). Spadek wartości akcji UNH o blisko połowę od początku roku podkreśla ryzyko związane z regulacjami i potencjalnymi nadużyciami systemowymi.
Jak nerwowość na rynkach wpływa na inwestorów detalicznych oraz przeciętnego obywatela?
Dla inwestorów indywidualnych zmienność indeksu S&P500 ma bezpośrednie przełożenie na wartość oszczędności emerytalnych zgromadzonych przede wszystkim poprzez fundusze ETF (78% portfeli ETF ma ekspozycję właśnie na ten indeks). Wahania cen przekładają się więc realnie na ich przyszłe świadczenia emerytalne oraz podejmowane decyzje inwestycyjne.
Dodatkowo obowiązujące cła zwiększające koszty importowanych komponentów elektronicznych mogą podnieść ceny smartfonów i innych urządzeń elektronicznych nawet o kilkanaście procent już pod koniec tego roku. To bezpośrednio wpływa na domowe budżety przeciętnego konsumenta.
Ciekawostką jest fakt znacznie wyższej płynności kontraktów terminowych E-mini S&P500 – są one aż osiem razy bardziej płynne niż wszystkie ETF-y śledzące ten indeks razem wzięte. Oznacza to większą możliwość szybkiego wejścia lub wyjścia z pozycji przez dużych graczy przy minimalnym wpływie na ceny rynkowe.
Jak dane makroekonomiczne mogą wpłynąć na ceny konsumenckie i kredyty hipoteczne?
Spadek wskaźnika PPI o pół procenta może przełożyć się w ciągu najbliższych sześciu miesięcy na obniżkę cen wybranych artykułów gospodarstwa domowego nawet o kilka procent. Z kolei ewentualne cięcie stóp procentowych przez Fed mogłoby skutkować redukcją oprocentowania kredytów hipotecznych typu ARM nawet o ponad jeden punkt procentowy – co byłoby znaczącym wsparciem dla budżetów rodzin posiadających takie zobowiązania.
Nerwowość na rynkach finansowych USA w maju 2025 jest efektem wielu nakładających się czynników — od polityki monetarnej Rezerwy Federalnej przez napięcia handlowe ze stroną chińską po kontrowersje wokół wielkich korporacji jak UnitedHealth. Dla inwestorów oznacza to konieczność uważnego monitorowania zarówno danych makroekonomicznych jak i wypowiedzi kluczowych decydentów ekonomicznych. Świadome podejście do inwestowania oraz elastyczne strategie pozwalają lepiej reagować na zmienność rynku i minimalizować ryzyka związane z nagłymi zmianami sentymentu globalnej gospodarki.