W przypadku sądowych sporów o kredyty frankowe, koszty zastępstwa procesowego (KZP) mogą się różnić w zależności od wartości przedmiotu sporu. Warto zatem przyjrzeć się, jakie koszty czekają frankowiczów, którzy decydują się na proces sądowy.
Spis treści:
Koszty sądowe a koszty zastępstwa procesowego
Na początek warto zaznaczyć różnicę między kosztami sądowymi a kosztami zastępstwa procesowego. Pierwsze obejmują opłaty związane z postępowaniem sądowym, takie jak opłata od pozwu czy zaliczka na opinię biegłego. Drugie natomiast dotyczą kosztów wynikających z ustanowienia profesjonalnego pełnomocnika, takiego jak adwokat czy radca prawny.
Wysokość kosztów zastępstwa procesowego
Wysokość kosztów zastępstwa procesowego jest uregulowana w rozporządzeniach Ministra Sprawiedliwości i zależy od wartości przedmiotu sporu. Wyróżniamy dwa przedziały wartości:
Wartość przedmiotu sporu od 50 000 zł do 200 000 zł
W przypadku, gdy wartość przedmiotu sporu mieści się w tym przedziale, koszty zastępstwa procesowego wynoszą:
- W I instancji: 5 400 zł (stawka minimalna),
- W II instancji: 4 050 zł (75% stawki minimalnej).
Łącznie w takim przypadku koszty zastępstwa procesowego wynoszą 9 450 zł.
Wartość przedmiotu sporu od 200 000 zł do 2 000 000 zł
Jeżeli wartość przedmiotu sporu przekracza 200 000 zł, ale nie przekracza 2 000 000 zł, wysokość kosztów zastępstwa procesowego kształtuje się następująco:
- W I instancji: 10 800 zł (stawka minimalna),
- W II instancji: 8 100 zł (75% stawki minimalnej).
W rezultacie, w takim przypadku koszty zastępstwa procesowego wynoszą 18 900 zł.
Co to oznacza dla frankowiczów?
Dla frankowicza, który wygrał sprawę frankową, sąd oprócz kwot dochodzonych w pozwie zasądzi dodatkowo na jego rzecz odpowiednio kwotę 9 450 zł albo 18 900 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.
Jednakże, w przypadku prawomocnej przegranej, kredytobiorca musi liczyć się z koniecznością zapłaty na rzecz banku kosztów zastępstwa procesowego.