Gotówka wciąż odgrywa istotną rolę w codziennych transakcjach finansowych wielu Polaków, mimo rosnącej popularności płatności elektronicznych. Jednocześnie państwo wprowadziło liczne regulacje mające na celu ograniczenie nadużyć związanych z gotówką – przede wszystkim zapobieganie praniu pieniędzy (AML) oraz finansowaniu terroryzmu. W 2025 roku obowiązują konkretne limity transakcji gotówkowych oraz procedury kontroli, które dotyczą zarówno osób fizycznych, jak i przedsiębiorców. Niniejszy raport wyjaśnia aktualne przepisy, przedstawia obowiązki banków i instytucji finansowych, a także praktyczne konsekwencje dla obywateli i firm przy dokonywaniu operacji gotówkowych.
Dowiesz się, ile gotówki można bezpiecznie wypłacić lub wpłacić w banku, kiedy transakcje gotówkowe muszą zostać zgłoszone do odpowiednich organów oraz jakie limity płatności gotówką obowiązują w obrocie prywatnym i gospodarczym. Omówimy też nowe obowiązki nałożone na banki i inne instytucje w ramach przepisów AML obowiązujących w 2025 roku, procedury identyfikacji klientów przy dużych transakcjach, potencjalne sankcje za łamanie regulacji oraz praktyczne wskazówki, jak korzystać z gotówki zgodnie z prawem i bez zbędnych problemów. Na koniec porównamy obecne regulacje z poprzednimi latami oraz wskażemy, jak unijne inicjatywy wpływają na kształt polskich przepisów.
Spis treści:
Wypłaty gotówki z banku – ile można wypłacić bez podejrzeń?
Prawo nie wyznacza sztywnej górnej granicy kwoty, jaką klient może wypłacić z własnego konta bankowego. W praktyce więc można wypłacić nawet bardzo duże sumy gotówki, o ile są to legalnie zgromadzone środki. Trzeba jednak liczyć się z tym, że nietypowo wysoka wypłata może zwrócić uwagę banku i podlegać dodatkowej kontroli. Banki mają obowiązek monitorować duże operacje gotówkowe w ramach przeciwdziałania praniu pieniędzy. Zgodnie z przepisami, gdy klient podejmuje z rachunku równowartość ponad 15 000 euro (czyli około kilkudziesięciu tysięcy złotych), transakcja taka musi zostać zgłoszona do Generalnego Inspektora Informacji Finansowej (GIIF). Jest to tzw. transakcja ponadprogowa, którą bank raportuje niezależnie od tego, czy budzi ona podejrzenia, czy nie.
W praktyce banki zazwyczaj proszą klientów o awizowanie większych wypłat z wyprzedzeniem. Na przykład przy kwotach rzędu kilkudziesięciu tysięcy złotych lub więcej należy zgłosić wypłatę dzień lub dwa wcześniej, aby oddział mógł przygotować odpowiednią ilość gotówki. Ponadto przy wypłacaniu bardzo dużej sumy, kasjer z pewnością poprosi o dokument tożsamości (co jest standardem przy każdej wypłacie w okienku) i może zadać pytanie o cel wypłaty. Nie jest to złośliwa ciekawość, lecz element procedur AML – bank chce upewnić się, że środki nie posłużą np. do nielegalnych działań lub że klient nie pada ofiarą oszustwa.
Warto podkreślić, że sama wysoka wypłata nie jest nielegalna. Jeśli posiadamy na koncie znaczną sumę i chcemy ją wypłacić, mamy do tego prawo. Musimy jednak być przygotowani na standardowe procedury bankowe i możliwe zgłoszenie takiej transakcji do GIIF. Jeżeli wypłacana kwota jest zgodna z naszym profilem (np. przedsiębiorca pobierający utarg firmy lub osoba wypłacająca pieniądze na zakup nieruchomości), to taka operacja nie powinna nam przysporzyć problemów prawnych. Ważne jest natomiast zachowanie ostrożności – np. planowanie transportu i zabezpieczenia gotówki – ale to już kwestia bezpieczeństwa, a nie przepisów.
Wpłaty gotówki do banku – limity i obowiązki banku
Podobnie jak w przypadku wypłat, nie istnieje prawny limit kwoty gotówki, jaką można wpłacić na konto bankowe. Możemy więc wpłacić do banku zarówno kilkaset złotych, jak i kilkaset tysięcy – jednak duże wpłaty również są monitorowane. Bank jako instytucja finansowa ma obowiązek rejestrować każdą wpłatę gotówkową powyżej pewnego progu. Aktualnie, gdy jednorazowo wpłacamy więcej niż równowartość 15 000 euro, bank musi taką operację zgłosić do GIIF jako transakcję ponadprogową. Dotyczy to zarówno sytuacji, gdy wpłacamy gotówkę na własny rachunek, jak i gdy np. osoba trzecia wpłaca nam pieniądze na konto w oddziale.
Należy pamiętać, że bank może dopytać o pochodzenie pieniędzy przy wyjątkowo dużych wpłatach gotówkowych. Jest to element badania, czy środki nie pochodzą z przestępstwa. Przykładowo, jeśli ktoś przynosi do banku znaczne sumy w gotówce (np. kilkaset tysięcy złotych), może zostać poproszony o wyjaśnienie, skąd posiada te pieniądze – czy jest to np. efekt sprzedaży nieruchomości, oszczędności życia, spadku, itp. Warto być na to przygotowanym i w razie potrzeby przedstawić dokumenty potwierdzające legalne źródło gotówki (umowę sprzedaży, potwierdzenie darowizny, zeznania podatkowe itp.).
Wpłaty poniżej progu 15 000 euro co do zasady nie są automatycznie raportowane, ale wciąż podlegają ogólnej analizie. Oznacza to, że jeśli nawet mniejsze kwoty budziłyby wątpliwości (np. ktoś regularnie wpłaca tuż poniżej progu, co wygląda na próbę obejścia przepisów), bank może dokonać tzw. zgłoszenia podejrzanej transakcji. W typowych sytuacjach, gdy jednak wpłacamy zaoszczędzone pieniądze czy utarg z działalności, a kwoty mieszczą się w normalnych ramach dla danego klienta, proces przebiega bez komplikacji. Ważne jest tylko, by przy większych wpłatach również mieć przy sobie dowód osobisty – pracownik banku musi zweryfikować tożsamość osoby dokonującej wpłaty. Co istotne, nawet osoba wpłacająca gotówkę na cudzy rachunek (np. spłatę za kogoś) powyżej pewnej kwoty będzie musiała się wylegitymować, zgodnie z procedurami przeciwdziałania praniu pieniędzy.
Limity płatności gotówkowych w transakcjach
Przepisy prawa określają również dopuszczalne limity płatności gotówkowych w obrocie gospodarczym. Chodzi tu o sytuacje, gdy gotówką regulujemy należności wynikające z umów lub zakupów. Inne zasady obowiązują w relacjach między firmami (B2B), a inne w transakcjach z udziałem konsumentów czy osób prywatnych. Poniżej omawiamy te przypadki oddzielnie.
Transakcje między firmami (B2B)
W Polsce od kilku lat obowiązuje ograniczenie dotyczące rozliczeń gotówkowych między przedsiębiorcami. Jeśli dwie firmy (przedsiębiorcy) dokonują transakcji, której jednorazowa wartość przekracza 15 000 zł brutto, płatność nie może nastąpić w gotówce. Taka należność powinna zostać uregulowana bezgotówkowo, np. przelewem na rachunek bankowy. Limit 15 tys. zł dotyczy jednej transakcji – nawet jeśli zostałaby ona podzielona na mniejsze płatności, wciąż liczy się łączna kwota wynikająca z umowy czy faktury. Przykładowo, jeżeli firma kupuje od kontrahenta towar o wartości 20 000 zł, to nie wolno zapłacić za niego całej kwoty gotówką (ani w jednej transzy, ani w kilku ratach po 10 000 zł).
Naruszenie tego przepisu nie jest może przestępstwem, ale pociąga za sobą poważne konsekwencje finansowe. Otóż zgodnie z ustawami podatkowymi przedsiębiorca, który płaci kontrahentowi gotówką powyżej ustawowego limitu, nie może zaliczyć nadwyżki ponad 15 000 zł do kosztów uzyskania przychodu. Mówiąc prościej – kwota zapłacona z naruszeniem limitu nie obniży podatku dochodowego, co sprawia, że taka transakcja staje się dużo mniej opłacalna. Urząd skarbowy przy ewentualnej kontroli może skorygować koszty firmy i zwiększyć jej dochód do opodatkowania, jeśli wykryje płatność gotówkową powyżej limitu między przedsiębiorcami. Dlatego firmy w praktyce rygorystycznie pilnują, by wszelkie transakcje B2B powyżej 15 000 zł odbywały się poprzez rachunek bankowy. Limit ten obowiązuje w 2025 roku na tym samym poziomie, co w latach poprzednich – wcześniejsze plany jego obniżenia nie weszły w życie (o czym napiszemy w dalszej części raportu).
Transakcje z udziałem osób prywatnych (B2C i P2P)
Przez długi czas osoby fizyczne nieprowadzące działalności gospodarczej nie były objęte żadnymi limitami prawnymi dotyczącymi płatności gotówką, i stan ten utrzymuje się także w 2025 roku. Oznacza to, że w transakcjach prywatnych (np. gdy jedna osoba sprzedaje drugiej samochód używany za kilkadziesiąt tysięcy złotych) nie ma formalnego zakazu rozliczenia się gotówką, bez względu na kwotę. Również konsument płacący przedsiębiorcy za towar lub usługę może teoretycznie zapłacić gotówką nawet bardzo dużą sumę. Na przykład zakup sprzętu RTV za 30 000 zł czy nawet samochodu za 100 000 zł od dealera może zostać dokonany gotówką i nie będzie to złamanie prawa w zakresie limitów płatności.
Trzeba jednak być świadomym dwóch kwestii. Po pierwsze, przy transakcjach z udziałem konsumentów wchodzą w grę procedury AML, jeśli kwoty są bardzo wysokie. Firma, która przyjmuje od klienta gotówkę o wartości przekraczającej 10 000 euro (około 45–50 tys. zł), staje się z mocy ustawy instytucją obowiązaną w zakresie AML dla tej transakcji. Innymi słowy, taki przedsiębiorca ma obowiązek zweryfikować tożsamość klienta i zgromadzić informacje na temat transakcji (podobnie jak bank przy dużym przelewie). W razie potrzeby powinien również zgłosić taki obrót gotówkowy do GIIF. Dla konsumenta może to oznaczać, że sprzedawca poprosi go o dokument tożsamości, spisze dane z dowodu, a być może poprosi o podpisanie oświadczenia co do źródła posiadanej gotówki. Takie sytuacje mogą wystąpić np. w salonach sprzedaży dóbr luksusowych, u jubilerów, dealerów samochodowych czy w agencjach nieruchomości, jeżeli klient zdecydował się zapłacić gotówką za drogi towar.
Po drugie, choć brak jest ustawowego limitu dla transakcji prywatnych, nadmierne korzystanie z gotówki przez osoby fizyczne może zwrócić uwagę organów skarbowych lub finansowych z perspektywy innych przepisów. Jeśli ktoś dokonuje wielu dużych zakupów gotówkowych lub operacji poza systemem bankowym, instytucje mogą zadać pytanie, skąd pochodzą te środki. Na przykład kupno nieruchomości za gotówkę jest możliwe (notariusz ma obowiązek przyjąć oświadczenie stron co do formy płatności), ale z pewnością zostanie to odnotowane i w razie wątpliwości może zainteresować zarówno GIIF, jak i fiskusa. W praktyce większość tak dużych transakcji i tak odbywa się poprzez banki z uwagi na bezpieczeństwo i wygodę.
Podsumowując, osoby prywatne w 2025 r. nadal mogą posługiwać się gotówką bez odgórnego limitu kwotowego, ale przy bardzo dużych sumach muszą liczyć się z procedurami identyfikacji i kontrolą (o czym szerzej w kolejnych częściach), a przedsiębiorcy obsługujący takich klientów muszą wywiązać się z obowiązków AML.
Nowe obowiązki banków i instytucji finansowych w 2025 r. (AML)
W ostatnich latach przepisy AML były wielokrotnie nowelizowane, co nałożyło na banki i inne instytucje finansowe szereg dodatkowych obowiązków. W 2025 roku banki działające w Polsce muszą stosować bardzo rygorystyczne środki bezpieczeństwa finansowego i procedury w celu wykrywania i zapobiegania praniu pieniędzy. Do najważniejszych obowiązków należą m.in.:
-
Weryfikacja tożsamości klienta (KYC) – Banki są zobowiązane do dokładnego poznania swoich klientów. Przy zakładaniu rachunku lub nawiązaniu relacji finansowej klient musi okazać dokumenty tożsamości, a często także udzielić informacji o celu otwarcia konta, źródłach dochodu czy planowanej skali transakcji. Aktualnie instytucje regularnie aktualizują te dane, prosząc np. o odnowienie skanu dowodu osobistego co kilka lat lub zadając pytania aktualizujące profil klienta.
-
Monitorowanie transakcji – Banki wdrożyły zaawansowane systemy informatyczne do analizy transakcji klientów. Transakcje są automatycznie filtrowane pod kątem różnych scenariuszy ryzyka (np. nietypowo duże wpłaty gotówkowe, transfery do krajów wysokiego ryzyka, rozbicie płatności na mniejsze kwoty). Jeśli system wykryje coś podejrzanego, pracownicy działu compliance dokładniej badają daną operację. W 2025 r. położono jeszcze większy nacisk na to monitorowanie ze względu na rosnące zagrożenia finansowe.
-
Identyfikacja beneficjenta rzeczywistego – W przypadku klientów korporacyjnych bank ma obowiązek ustalić, kto faktycznie stoi za daną firmą (tzw. beneficjent rzeczywisty). Służy do tego m.in. publiczny rejestr beneficjentów rzeczywistych, który instytucje finansowe konsultują. Jeśli struktura własności jest złożona, bank może wymagać dodatkowych dokumentów, aby upewnić się, że zna osobę lub osoby czerpiące korzyść z rachunku.
-
Sprawdzanie list sankcyjnych i PEP – W świetle międzynarodowych regulacji, banki muszą weryfikować, czy ich klienci nie znajdują się na listach sankcyjnych (np. osoby objęte sankcjami UE/ONZ, podejrzane o terroryzm itp.) ani czy nie są tzw. osobami eksponowanymi politycznie (PEP). Jeśli klient jest PEP (np. wysoko postawionym urzędnikiem państwowym) lub powiązany z krajem objętym sankcjami, bank stosuje wzmożone środki ostrożności, czyli jeszcze baczniej nadzoruje transakcje i może wymagać dodatkowych wyjaśnień co do pochodzenia pieniędzy.
-
Regularna ocena ryzyka i szkolenia – Instytucje obowiązane (w tym banki) muszą co najmniej raz na dwa lata przeprowadzać własną ocenę ryzyka prania pieniędzy w swojej działalności i przedkładać ją GIIF. Na podstawie tych ocen oraz krajowej oceny ryzyka, banki modyfikują swoje procedury. Ponadto pracownicy banków przechodzą regularne szkolenia z zakresu AML, aby potrafili rozpoznać podejrzane zachowania klientów i wiedzieli, jak reagować.
W 2025 roku pojawiły się również nowe wytyczne i regulacje unijne, które banki muszą brać pod uwagę. Dotyczą one m.in. sektorów wcześniej słabiej uregulowanych (np. firmy z branży kryptowalut zostały objęte obowiązkami AML), a także zaostrzenia nadzoru nad transferami pieniężnymi. Rosnąca współpraca międzynarodowa wymaga od polskich instytucji finansowych wymiany informacji z organami w innych krajach w przypadku transakcji transgranicznych mogących mieć związek z przestępstwami finansowymi. Wszystko to sprawia, że banki i inne podmioty (jak kantorzy, biura maklerskie, ubezpieczyciele, a nawet notariusze czy pośrednicy w obrocie nieruchomościami) w 2025 r. działają pod większą presją zapewnienia zgodności z przepisami AML niż kiedykolwiek wcześniej.
Zgłaszanie transakcji do GIIF – kiedy jest wymagane?
Generalny Inspektor Informacji Finansowej (GIIF) to organ, do którego spływają informacje o wybranych transakcjach finansowych, zwłaszcza tych mogących mieć związek z praniem pieniędzy lub finansowaniem działalności przestępczej. Instytucje obowiązane, takie jak banki, mają ustawowy obowiązek zgłaszania do GIIF dwóch rodzajów transakcji:
-
Transakcje ponadprogowe – czyli operacje, których wartość przekracza ustalony próg 15 000 euro (lub równowartość w innej walucie). Dotyczy to przede wszystkim wpłat i wypłat gotówkowych w tej kwocie lub wyższej, a także transferów (przelewów) powyżej tego limitu. Ważne jest, że jeśli transakcje są celowo dzielone na mniejsze części, ale łącznie wydają się powiązane i przekraczają próg, również powinny być traktowane łącznie i zgłoszone. Zgłoszenie ponadprogowe jest czynnością rutynową – trafia do GIIF duża liczba takich raportów, nie oznacza to automatycznie, że uczestnicy transakcji zrobili coś złego. Po prostu państwo chce mieć rejestrowane ruchy dużych kwot gotówki i pieniędzy w systemie finansowym dla ewentualnej analizy.
-
Transakcje podejrzane – niezależnie od kwoty, jeżeli instytucja finansowa nabierze podejrzeń, że dana operacja może mieć związek z przestępstwem (np. praniem brudnych pieniędzy, oszustwem, korupcją) lub klient zachowuje się w sposób nietypowy i niewyjaśniony, musi przygotować tzw. zawiadomienie o transakcji podejrzanej. Przykłady obejmują sytuacje takie jak: klient wpłacający gotówkę w ratach tuż poniżej progu 15 000 euro w krótkich odstępach czasu (co może wskazywać na tzw. strukturyzację transakcji, mającą na celu uniknięcie raportowania), nagła duża wpłata niepasująca do profilu danej osoby (np. niewielkie przedsiębiorstwo nagle otrzymuje miliony w gotówce), czy próby transferu pieniędzy przez konta na tzw. „słupy”. W takich przypadkach bank wysyła raport do GIIF zawierający okoliczności transakcji i swoje uzasadnienie podejrzeń.
Po otrzymaniu informacji o transakcji ponadprogowej lub podejrzanej, GIIF może podjąć dalsze działania analityczne. W przypadku transakcji podejrzanych GIIF może wstrzymać realizację przelewu lub zablokować rachunek na krótki okres (na maksymalnie 96 godzin) w celu zbadania sprawy i zawiadomienia prokuratury, jeśli uzna to za konieczne. Współpraca banków z GIIF odbywa się elektronicznie i jest objęta tajemnicą – klienci zazwyczaj nie są informowani, że zostali zgłoszeni. Warto jednak wiedzieć, że takie mechanizmy istnieją i działają w tle jako element systemu bezpieczeństwa finansowego państwa.
Rola urzędów skarbowych przy dużych operacjach gotówkowych
Choć głównym organem śledzącym podejrzane transakcje finansowe jest GIIF, również urzędy skarbowe i Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) interesują się dużymi operacjami gotówkowymi, zwłaszcza pod kątem ewentualnych nieprawidłowości podatkowych. Jeżeli ktoś dokonuje transakcji gotówkowych na dużą skalę, może pojawić się pytanie, czy środki te zostały prawidłowo opodatkowane lub zadeklarowane.
Urzędy skarbowe mogą wszcząć postępowanie wyjaśniające, gdy powstaną podejrzenia, że obywatel ukrywa dochody, które następnie przejawiają się w postaci dużych kwot gotówki. Przykładowo, jeśli osoba o niskich oficjalnych dochodach wpłaca na swoje konto znaczne sumy pieniężne lub kupuje za gotówkę drogie rzeczy (samochody, nieruchomości), fiskus może zainteresować się, skąd te fundusze pochodzą. Informacje o takich zdarzeniach mogą pochodzić właśnie z analiz GIIF (gdy zgłoszona transakcja wskazuje na potencjalne unikanie opodatkowania), ale także np. z obowiązkowych deklaracji przy czynnościach notarialnych czy kontroli krzyżowych. W przypadku nieruchomości notariusz przesyła do urzędu skarbowego informację o wartości transakcji i sposobie zapłaty, co również pozwala wychwycić transakcje gotówkowe wysokiej wartości.
Jeżeli urząd skarbowy nabierze podejrzeń, może wezwać podatnika do złożenia wyjaśnień co do źródła posiadanych pieniędzy. Podatnik powinien wtedy przedstawić dowody, że środki były legalne i opodatkowane lub zwolnione z podatku (np. oszczędności z opodatkowanych dochodów z lat ubiegłych, pożyczka rodzinna zgłoszona fiskusowi, spadek czy darowizna odpowiednio udokumentowana). Brak przekonującego wyjaśnienia może skutkować decyzją o opodatkowaniu tak zwanych dochodów nieujawnionych. Sankcyjna stawka podatku od takich nieujawnionych dochodów wynosi aż 75%. Co więcej, świadome zatajenie dużych przychodów jest kwalifikowane jako przestępstwo skarbowe, zagrożone karą grzywny, a w skrajnych przypadkach nawet karą pozbawienia wolności do 5 lat.
W praktyce, aby uniknąć takich problemów, warto zawczasu zadbać o dokumentowanie wszystkich większych wpływów gotówki. Jeśli np. sprzedajemy prywatnie wartościowy przedmiot (samochód, dzieło sztuki) za gotówkę, dobrze jest sporządzić umowę kupna-sprzedaży i zachować ją. Jeśli otrzymujemy większą darowiznę w gotówce od rodziny, należy zgłosić ją do urzędu skarbowego na formularzu SD-Z2 (aby korzystać ze zwolnienia podatkowego w ramach najbliższej rodziny). Takie działania zapewnią, że nawet gdy urząd skarbowy zainteresuje się naszymi operacjami gotówkowymi, będziemy mogli wykazać, że wszystko odbyło się zgodnie z prawem.
Identyfikacja klienta przy dużych wpłatach i wypłatach
Procedury identyfikacji klienta stanowią podstawę przeciwdziałania praniu pieniędzy. Przy każdej większej transakcji gotówkowej bank lub inna instytucja finansowa musi upewnić się, z kim ma do czynienia i pozyskać niezbędne informacje. W praktyce oznacza to, że gdy udajemy się do banku, by wpłacić lub wypłacić znaczną sumę, zostaniemy poproszeni o okazanie dowodu osobistego lub innego dokumentu tożsamości ze zdjęciem.
W przypadku wypłaty z własnego rachunku zazwyczaj wystarcza weryfikacja tożsamości i potwierdzenie, że jesteśmy uprawnieni do dysponowania kontem (np. składamy wzór podpisu lub używamy karty debetowej z PIN-em przy wypłacie w kasie). Przy wpłacie na rachunek – zwłaszcza jeśli wpłacamy gotówkę na czyjś inny rachunek – bank również wymaga naszych danych osobowych. Dane te (imię, nazwisko, seria i numer dokumentu tożsamości, adres) są odnotowywane w systemie bankowym razem z informacją o dokonanej transakcji. Dzięki temu, gdy wpłata przekracza próg wymagający raportowania, bank dołącza do zgłoszenia także informacje o osobie przekazującej środki.
Przy bardzo dużych kwotach lub nietypowych operacjach proces identyfikacji może być poszerzony o dodatkowe elementy. Pracownik banku może zadać pytania w rodzaju: „Jaki jest cel tak dużej wypłaty?” lub „Z jakiego tytułu otrzymał Pan/Pani te pieniądze, że chce je teraz wpłacić?”. W skrajnych przypadkach, gdy transakcja budzi poważne wątpliwości, bank może poprosić o przedstawienie dokumentów (np. umowy sprzedaży, faktury) potwierdzających deklarowane wyjaśnienie. Bywa też, że klient proszony jest o wypełnienie oświadczenia o źródle pochodzenia środków– jest to formularz, w którym własnoręcznie potwierdza się, że pieniądze pochodzą np. z legalnej sprzedaży mienia czy oszczędności z określonych dochodów. Takie oświadczenie trafia do akt sprawy i w razie konieczności może być udostępnione organom ścigania.
Warto zaznaczyć, że odmowa poddania się tym procedurom identyfikacji uniemożliwi przeprowadzenie transakcji. Bank ma bowiem zakaz wykonywania operacji, jeśli nie może spełnić obowiązków AML, w tym prawidłowo zidentyfikować klienta lub uzyskać wymaganych informacji. Z punktu widzenia osoby prywatnej czy przedsiębiorcy najlepszą strategią jest zatem współpracować z instytucją – okazać dokument, odpowiedzieć na pytania, ewentualnie dostarczyć potrzebne papiery. Są to standardowe środki ostrożności, które chronią zarówno system finansowy, jak i nas jako klientów (np. przed wykorzystaniem naszego konta do nielegalnych celów przez oszustów).
Sankcje za naruszenie limitów i procedur AML
Naruszenie przepisów dotyczących limitów gotówkowych lub obowiązków AML może skutkować dotkliwymi sankcjami – zarówno natury finansowej, administracyjnej, jak i karnej. W zależności od rodzaju uchybienia, konsekwencje mogą wyglądać następująco:
-
Konsekwencje podatkowe dla firm – Jak wspomniano wcześniej, jeśli przedsiębiorca rozliczy transakcję z inną firmą gotówką ponad dopuszczalny limit 15 000 zł, organ podatkowy wyłączy nadwyżkę tej płatności z kosztów uzyskania przychodu. Efektywnie oznacza to zapłacenie wyższego podatku dochodowego. Gdyby firma notorycznie łamała ten przepis, naraża się na częste korekty ze strony urzędu skarbowego, a w razie świadomego działania nawet zarzut działania na szkodę fiskusa.
-
Kary administracyjne dla instytucji obowiązanych – Banki, domy maklerskie, kantorzy, firmy ubezpieczeniowe i inne instytucje objęte ustawą AML podlegają nadzorowi i mogą zostać ukarane przez GIIF lub właściwe organy nadzorcze (np. KNF dla banków) za niedopełnienie obowiązków. Takie kary mogą być bardzo wysokie. W skrajnych przypadkach ustawa przewiduje kary finansowe sięgające milionów złotych, a nawet dziesiątek milionów, za poważne naruszenia (np. brak wdrożonych procedur, tolerowanie oczywistych przypadków prania pieniędzy). Przykładowo, zdarzały się głośne przypadki nałożenia na bank kar rzędu kilkunastu milionów złotych za uchybienia w systemie AML. Ponadto instytucja może zostać zobowiązana do wprowadzenia działań naprawczych, a osoby zarządzające mogą ponieść odpowiedzialność dyscyplinarną.
-
Odpowiedzialność karna – Samo złamanie limitów gotówkowych (np. zapłata gotówką między firmami powyżej 15 tys. zł) nie jest przestępstwem kryminalnym, ale pranie pieniędzy już nim jest. Jeżeli udowodnione zostanie, że ktoś celowo starał się ukryć pochodzenie pieniędzy (np. poprzez serię gotówkowych operacji, fikcyjne transakcje itp.), może usłyszeć zarzut z artykułów kodeksu karnego dotyczących prania brudnych pieniędzy. W Polsce grozi za to kara pozbawienia wolności – w zależności od skali czynu może to być nawet do 8 lub 10 lat więzienia (szczególnie gdy chodzi o mienie znacznej wartości). Oczywiście odpowiedzialność karna dotyczy już skrajnych przypadków świadomego udziału w procederze.
-
Sankcje dla osób prywatnych – Z punktu widzenia zwykłego obywatela najczęstszym ryzykiem jest wspomniana wcześniej sankcja podatkowa 75% za nieujawnione dochody, jeśli nie potrafi wykazać legalnego źródła dużych kwot gotówki. W codziennym życiu osoba fizyczna może również odczuć skutki naruszenia zasad AML w ten sposób, że bank odmówi przeprowadzenia podejrzanej transakcji lub nawet wypowie umowę rachunku, jeśli uzna klienta za zbyt ryzykownego. Dla kogoś, kto próbuje „obejść system”, konsekwencją może być blokada dostępu do pieniędzy na pewien czas, konfiskata środków pochodzących z przestępstwa (jeśli dojdzie do wyroku sądowego) czy właśnie problemy skarbowe.
-
Reputacja i utrata zaufania – Choć nie jest to formalna „kara” opisana w przepisach, warto wspomnieć, że ujawnienie powiązania z procederem prania pieniędzy lub notoryczne nieprzestrzeganie reguł może zrujnować reputację przedsiębiorcy. Banki mogą odmawiać współpracy, kontrahenci nie będą chcieli podejmować ryzyka, a w przypadku osób pełniących funkcje publiczne czy zaufania publicznego – nawet cień podejrzenia o udział w praniu pieniędzy może zakończyć karierę.
Podsumowując, nieprzestrzeganie limitów gotówkowych i procedur AML jest ryzykowne i nieopłacalne. Zdecydowanie lepiej stosować się do obowiązujących przepisów, niż narażać na powyższe konsekwencje.
Praktyczne wskazówki dla osób prywatnych i przedsiębiorców
Stosowanie się do regulacji związanych z obrotem gotówkowym wcale nie musi być trudne. Poniżej zebrano praktyczne porady, które pomogą zarówno zwykłym obywatelom, jak i właścicielom firm bezpiecznie korzystać z gotówki, nie popadając w konflikt z przepisami.
Dla osób prywatnych:
-
Zachowuj dowody źródła gotówki – Jeśli otrzymujesz lub gromadzisz większą sumę poza bankiem (np. ze sprzedaży wartościowej rzeczy, darowizny od krewnego czy wygranej), zadbaj o potwierdzenie na piśmie. Umowa kupna-sprzedaży, potwierdzenie przejęcia spadku czy pokwitowanie darowizny mogą okazać się bezcenne w sytuacji pytań ze strony banku lub urzędu skarbowego.
-
Nie dziel sztucznie transakcji – Unikaj pokusy wpłacania lub wypłacania gotówki w wielu małych transzach tylko po to, by nie przekroczyć progu zgłoszeniowego. Banki potrafią wykryć tzw. strukturyzowanie transakcji i taki zabieg wzbudzi raczej większe podejrzenia niż jednorazowa operacja z uczciwym wyjaśnieniem. Lepiej wpłać całą kwotę naraz i wyjaśnij jej pochodzenie, niż rozbijać ją na części bez wyraźnego powodu.
-
Bądź szczery z bankiem – Jeżeli pracownik banku pyta o cel wypłaty czy źródło wpłacanych środków, udzielaj szczerych i konkretnych odpowiedzi. To normalna procedura. W razie wątpliwości wyjaśnij, na co potrzebna Ci gotówka (np. zakup samochodu od osoby prywatnej) albo skąd ją masz (np. długo odkładane oszczędności, sprzedaż działki). Jeśli masz dokument potwierdzający, zaoferuj jego pokazanie. Transparentność działa na Twoją korzyść.
-
Planuj większe operacje z wyprzedzeniem – Gdy wiesz, że będziesz potrzebować podjąć z banku bardzo dużą kwotę w gotówce, poinformuj bank wcześniej. Unikniesz problemu, że kasa banku nie ma wystarczającej ilości banknotów od ręki. Podobnie przemyśl transport i bezpieczeństwo przy przenoszeniu gotówki – przy ogromnych sumach rozważ wynajęcie konwoju lub skorzystanie z usługi banku (czasem banki oferują wypłatę w asyście ochrony, jeśli klient poprosi).
-
Korzystaj z przelewów dla własnej wygody – Choć gotówka ma swoje zalety, pamiętaj, że płatności bezgotówkowe są zwykle bezpieczniejsze i prostsze do udokumentowania. Jeśli nie masz szczególnego powodu używać gotówki, lepiej zapłać kartą lub przelewem – unikniesz w ten sposób wszystkich pytań i formalności związanych z dużymi kwotami w gotówce.
Dla przedsiębiorców:
-
Przestrzegaj limitu 15 000 zł w transakcjach B2B – Upewnij się, że Twoja firma zawsze reguluje należności wobec innych firm powyżej 15 tys. zł poprzez rachunek bankowy. Jeśli kontrahent nalega na gotówkę przy takiej kwocie, przypomnij mu o przepisach i zaproponuj bezpieczną formę przelewu. To uchroni Was oboje przed problemami podatkowymi.
-
Szkol pracowników z obsługi gotówki – Jeżeli prowadzisz sklep lub punkt usługowy, gdzie przyjmowane są płatności gotówkowe, przeszkol kasjerów i personel, jak rozpoznawać sytuacje wymagające dodatkowej uwagi. Pracownik powinien wiedzieć, że przy próbie zapłaty dużej sumy gotówką (zwłaszcza ponad równowartość 10 tys. euro) należy poprosić klienta o dokument i zanotować jego dane do celów AML.
-
Wprowadź procedury wewnętrzne AML – Nawet jeśli formalnie nie jesteś instytucją obowiązaną (bo np. głównie obracasz kwotami niższymi niż 10 tys. euro), warto mieć podstawowe procedury na wypadek większej transakcji. Określ, kto w firmie odpowiada za weryfikację klienta i zgłoszenie transakcji do GIIF, gdyby zaszła taka potrzeba. Dobra organizacja pozwoli zareagować sprawnie i poprawnie.
-
Dokumentuj duże transakcje gotówkowe – Gdy wyjątkowo dojdzie do przyjęcia lub dokonania płatności gotówką na wysoką kwotę, zadbaj o pełną dokumentację: spisz umowę, weź od kontrahenta oświadczenie, że przekazał/otrzymał gotówkę określonej wysokości, sporządź protokół przyjęcia gotówki. Dla księgowości zachowaj dowód wpłaty/wypłaty z banku (jeśli angażujesz bank przy transporcie). Taki „papierowy ślad” zabezpieczy Cię w razie kontroli.
-
W razie wątpliwości – pytaj ekspertów – Polskie i unijne przepisy AML potrafią być zawiłe, a ich nieprzestrzeganie grozi poważnymi sankcjami. Jeśli Twoja działalność często styka się z dużymi kwotami w gotówce (np. prowadzisz komis samochodowy, kantor, lombard), rozważ konsultacje z doradcą prawnym lub specjalistą od compliance. Pomoże on dostosować firmowe procedury do wymogów prawa i uniknąć nieświadomych błędów.
Stosując powyższe wskazówki, zarówno osoby prywatne, jak i firmy mogą korzystać z gotówki w granicach prawa i minimalizować ryzyko wystąpienia nieprzyjemnych sytuacji. Kluczem jest świadomość obowiązujących limitów i zasad, a także zdrowy rozsądek przy operacjach na duże kwoty.
Zmiany na przestrzeni lat oraz wpływ regulacji unijnych
Obowiązujące w 2025 roku limity i regulacje dotyczące gotówki to efekt stopniowego zaostrzania przepisów na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat. Warto rzucić okiem, jak doszło do obecnego stanu prawnego oraz jakie zmiany można przewidywać w przyszłości pod wpływem działań Unii Europejskiej.
Ewolucja krajowych przepisów: Jeszcze kilka lat temu limit płatności gotówkowych między przedsiębiorcami był wyższy – wynosił równowartość 15 000 euro. Od 2017 roku Polska zaostrzyła jednak te regulacje, wprowadzając sztywny próg 15 000 zł. Celem było ograniczenie nadużyć i „szarej strefy” w rozliczeniach między firmami. Od tamtej pory limit 15 tys. zł funkcjonuje niezmiennie. W międzyczasie pojawiały się pomysły dalszego zaostrzania – planowano m.in. obniżenie limitu B2B do 8 000 zł oraz wprowadzenie po raz pierwszy limitu płatności gotówkowych dla konsumentów (B2C) w wysokości 20 000 zł od 2024 roku. Te zmiany zostały jednak ostatecznie anulowane zanim weszły w życie, pozostawiając stan prawny bez zmian. Powodem były zarówno względy praktyczne (obawy, że ograniczy to obrót gospodarczy i uderzy np. w osoby starsze preferujące gotówkę), jak i sprzeciw społeczny przeciw zbyt daleko idącej eliminacji gotówki.
Rozwój systemu AML: Również polski system przeciwdziałania praniu pieniędzy ulegał istotnym zmianom. Implementacja kolejnych dyrektyw unijnych (IV, V i VI dyrektywy AML) sprawiła, że w ustawie z 2018 roku pojawiły się nowe obowiązki: m.in. utworzono Centralny Rejestr Beneficjentów Rzeczywistych, rozszerzono katalog instytucji obowiązanych o podmioty działające w obszarze walut wirtualnych (np. giełdy kryptowalut), zaostrzono kary za niedopełnienie obowiązków i wzmocniono wymianę informacji pomiędzy służbami różnych krajów. Banki musiały zmodernizować swoje procedury i systemy informatyczne, by sprostać tym wymogom. Dziś polskie instytucje finansowe stosują standardy AML porównywalne z innymi rozwiniętymi krajami, a GIIF jest częścią globalnej sieci instytucji zajmujących się walką z praniem pieniędzy (współpracuje m.in. poprzez Grupę Egmont oraz zalecenia FATF).
Wpływ regulacji unijnych: Unia Europejska od lat stara się ujednolicić zasady obrotu gotówkowego i AML w państwach członkowskich. Aktualnie dyskutowane i wdrażane są przepisy, które w najbliższych latach mogą także objąć Polskę. W kwietniu 2024 r. UE uzgodniła wprowadzenie ogólnounijnego limitu płatności gotówką w wysokości 10 000 euro. Oznacza to, że po wejściu tego przepisu w życie (planowane jest to około 2027 roku), nie będzie można dokonać w żadnym kraju UE transakcji gotówkowej powyżej 10 tys. euro – ani w relacjach biznesowych, ani prywatnych. Dodatkowo przewidziano obowiązek weryfikacji tożsamości klienta przy transakcjach powyżej 3 000 euro (czyli ok. 13 tys. zł) w punktach handlowych i usługowych. Sprzedawcy lub usługodawcy będą musieli identyfikować klienta, jeśli ten zechce zapłacić większą sumę gotówką, oraz zgłaszać takie zdarzenie do krajowej jednostki analityki finansowej (w Polsce właśnie do GIIF). Nowe unijne regulacje nie obowiązują jeszcze w 2025 r., ale wyznaczają kierunek zmian – większa kontrola nad dużymi transakcjami gotówkowymi w całej Europie.
Warto też wspomnieć o przepisach dotyczących przewozu gotówki przez granice – one już od dawna są unifikowane unijnie. Każda osoba wjeżdżająca lub wyjeżdżająca z UE z kwotą 10 000 euro lub wyższą w gotówce ma obowiązek zgłoszenia tego faktu służbom celnym. To również element walki z praniem pieniędzy i finansowaniem terroryzmu na poziomie międzynarodowym, komplementarny do krajowych limitów transakcyjnych.
Podsumowując tę część, tendencja jest jasna: obrót gotówkowy staje się coraz ściślej nadzorowany, a dopuszczalne limity maleją. Polska stopniowo dostosowuje swoje prawo do standardów unijnych, starając się jednocześnie zachować pewną równowagę, by nie utrudnić zbytnio legalnych operacji gotówkowych obywatelom i firmom. Niewykluczone, że za kilka lat obecne limity zostaną zastąpione bardziej rygorystycznymi normami unijnymi, jednak w 2025 roku obowiązują opisane wyżej zasady krajowe.
Podsumowanie
W roku 2025 gotówka pozostaje legalnym środkiem płatniczym w Polsce, ale jej użycie podlega istotnym ograniczeniom i nadzorowi prawnemu. Osoby prywatne mogą na co dzień swobodnie posługiwać się gotówką, muszą jednak liczyć się z tym, że przy kwotach liczonych w dziesiątkach czy setkach tysięcy złotych bank lub inne instytucje mogą zapytać o źródło pieniędzy, a urząd skarbowy w razie wątpliwości sprawdzić, czy dochody zostały opodatkowane. Przedsiębiorcynatomiast są związani bezwzględnym limitem 15 000 zł na transakcje gotówkowe z innymi firmami i powinni skrupulatnie przestrzegać tego przepisu, by nie narażać się na sankcje podatkowe. Wszystkie podmioty – zarówno obywatele, jak i banki czy sklepy – objęte są systemem przeciwdziałania praniu pieniędzy, który w 2025 r. jest bardziej rozbudowany niż kiedykolwiek.
Kluczowe jest zachowanie transparentności i współpraca z instytucjami finansowymi. Gdy działamy uczciwie i potrafimy wykazać legalność swoich środków, nawet duże operacje gotówkowe są do przeprowadzenia – choć często wygodniej i bezpieczniej jest skorzystać z form bezgotówkowych. Z roku na rok przepisy stają się bardziej restrykcyjne, co ma na celu ochronę uczciwego obrotu gospodarczego i uszczelnienie systemu podatkowego. Ten raport przedstawił aktualny stan prawny oraz praktyki w 2025 r., lecz warto śledzić dalsze zmiany, jakie mogą przynieść kolejne lata, zwłaszcza w kontekście wdrażania nowych regulacji unijnych. Dzięki świadomości tych zasad zarówno osoby fizyczne, jak i przedsiębiorcy mogą lepiej planować swoje operacje finansowe i unikać sytuacji konfliktowych z prawem.