Spis treści:
Giełda GPW rośnie mimo spadków w Europie: unikalna sytuacja na rynku kapitałowym
Warszawska Giełda Papierów Wartościowych (GPW) 17 kwietnia 2025 roku odnotowała znaczący wzrost głównych indeksów, pomimo niekorzystnych trendów panujących na innych europejskich parkietach. Indeks WIG20 zyskał około 1,1%, podczas gdy niemiecki DAX i francuski CAC40 notowały spadki odpowiednio o 2,27% i 1,8%. Ten kontrast podkreśla wyjątkową kondycję polskiego rynku, który korzysta z silnych fundamentów krajowych spółek oraz sprzyjających czynników makroekonomicznych. Wzrosty napędzały przede wszystkim odbijający sektor bankowy oraz dynamicznie rozwijający się segment detaliczny, z Pepco jako liderem zwyżek. Inwestorzy obserwują jednocześnie potencjalny wpływ polityki celnej USA oraz nadchodzące dane gospodarcze zza oceanu, które mogą mieć istotne znaczenie dla dalszej dynamiki giełdy GPW.
Odbicie sektora bankowego jako fundament wzrostów
Sektor bankowy na giełdzie GPW stanowi jeden z kluczowych motorów wzrostów. Po okresie marcowych spadków, instytucje finansowe zaczęły restrukturyzować swoje portfele kredytowe oraz poprawiać marże, co pozytywnie wpływa na ich wyniki finansowe. W pierwszym kwartale 2025 roku sektor zanotował wzrost zysków o 7,7% rok do roku, osiągając poziom około 4 mld zł. Ta poprawa jest efektem optymalizacji kosztów ryzyka kredytowego oraz stabilizacji stóp procentowych, co umożliwia bankom bardziej efektywne zarządzanie przychodami.
Na przykład PKO BP odnotował szybszy niż przeciętny wzrost wolumenów finansowania zarówno klientów korporacyjnych, jak i detalicznych, co przyczyniło się do wzrostu kapitalizacji banku powyżej 87 mld zł. Analitycy z Trigon DM utrzymują rekomendacje „kupuj” dla większości banków notowanych na GPW, wskazując na potencjał dalszych wzrostów kursów akcji. Jednocześnie presja na dywidendy pozostaje wysoka – niektóre banki oferują atrakcyjne stopy dywidendy sięgające nawet 11%, co przyciąga inwestorów poszukujących stabilnych dochodów.
Jednak nie wszystkie instytucje cieszą się równie pozytywnymi prognozami. Banki takie jak mBank czy Bank Millennium doświadczyły obniżenia rekomendacji ze względu na większą ekspozycję na ryzyko walutowe w portfelach korporacyjnych. Wskaźnik cena do wartości księgowej dla sektora utrzymuje się na poziomie około 0,9, co wskazuje na umiarkowane niedowartościowanie względem aktywów i może stanowić okazję inwestycyjną dla cierpliwych inwestorów.
Dynamika sektora detalicznego z Pepco na czele
Sektor detaliczny również znacząco przyczynił się do pozytywnych wyników giełdy GPW w kwietniu 2025 roku. Pepco Group wyróżniło się dynamicznym wzrostem kursu akcji o około 8%, kontynuując trend zapoczątkowany publikacją mocnych wyników za pierwszy kwartał roku finansowego 2024/25. Przychody firmy wzrosły o ponad 30% do niemal dwóch miliardów euro, a liczba nowych sklepów otwartych w tym okresie osiągnęła rekordowy poziom – ponad 340 punktów sprzedaży.
Poprawa marż brutto o około 140 punktów bazowych była efektem zoptymalizowanego łańcucha dostaw oraz redukcji kosztów logistycznych. Strategia ekspansji Pepco koncentruje się przede wszystkim na rynkach Europy Środkowo-Wschodniej, gdzie rosnąca konsumpcja sprzyja rozwojowi sieci dyskontowych. W tym segmencie także inne spółki, takie jak Eurocash i CCC, odnotowały solidne wzrosty kursu akcji.
Jednocześnie segment dyskontowy doświadcza rosnącej konkurencji oraz polaryzacji rynku detalicznego. Podczas gdy dyskonty notują średnio dwucyfrowe wzrosty sprzedaży, tradycyjne galerie handlowe borykają się ze spadkiem frekwencji i obrotów. Dla inwestorów oznacza to konieczność uważnego monitorowania pozycji rynkowej poszczególnych spółek oraz elastycznego dostosowania strategii inwestycyjnej do zmieniających się warunków konsumenckich.
Kontrast z europejskimi rynkami – analiza czynników różnicujących
Podczas gdy główne europejskie giełdy zanotowały wyraźne spadki w połowie kwietnia 2025 roku, giełda GPW wykazała odporność i stabilny trend wzrostowy. Niemiecki indeks DAX stracił ponad 2%, a francuski CAC40 blisko 1,8%, co było efektem niepewności związanej ze spowolnieniem gospodarczym oraz napięciami geopolitycznymi.
Polski rynek kapitałowy wyróżnia się przede wszystkim dzięki zmniejszeniu zależności od gospodarki niemieckiej – udział eksportu do Niemiec w polskim PKB spadł do około 6,9%, co ogranicza negatywny wpływ spowolnienia u zachodniego sąsiada. Stabilizacja kursu złotego względem euro oraz relatywnie umiarkowana inflacja (około 5,2%) tworzą sprzyjające środowisko dla inwestycji w aktywa krajowe.
Dodatkowo istotnym czynnikiem jest napływ środków z Otwartego Funduszu Emerytalnego (OFE), który zwiększa płynność rynku kapitałowego i wspiera wyceny akcji notowanych na GPW. Polska giełda korzysta również z relokacji kapitału instytucjonalnego z innych rynków Europy Środkowo-Wschodniej dotkniętych niestabilnością fiskalną lub polityczną.
Wpływ czynników zewnętrznych – cła USA i dane makroekonomiczne
Zapowiedzi nowych ceł ze strony Stanów Zjednoczonych dotyczących importu stali i aluminium z Kanady oraz Meksyku wywołały niepokój na światowych rynkach kapitałowych. Azjatyckie giełdy zanotowały znaczne przeceny, jednak reakcja giełdy GPW była umiarkowana i ograniczona do niewielkich korekt kursowych. Analitycy wskazują, że pełna realizacja taryf celnych może negatywnie wpłynąć na globalny wzrost gospodarczy, jednak Polska dzięki dywersyfikacji eksportu odczuje ten efekt stosunkowo łagodnie.
Również dane makroekonomiczne ze Stanów Zjednoczonych budzą zainteresowanie inwestorów na GPW. Rosnące ryzyko stagflacji – czyli połączenia niskiego wzrostu gospodarczego z wysoką inflacją – może wpływać na globalne przepływy kapitału i kursy walutowe. Kluczowe będą publikacje wskaźników PMI przemysłu oraz danych o zatrudnieniu pod koniec kwietnia, które mogą determinować dalsze decyzje polityki monetarnej Fed i w konsekwencji kształtować atrakcyjność polskich aktywów.
Perspektywy na nadchodzący tydzień
Nadchodzące dni przyniosą dalsze testowanie odporności sektora bankowego i detalicznego na zmienne warunki makroekonomiczne. Prognozy wskazują, że sektor bankowy ma potencjał do kontynuacji wzrostowej tendencji dzięki solidnemu zwrotowi z kapitału (ROE) oraz atrakcyjnym wycenom rynkowym. Jednocześnie ryzykiem pozostają możliwe zmiany stóp procentowych przez Narodowy Bank Polski – ich obniżka mogłaby negatywnie wpłynąć na rentowność banków.
Sektor detaliczny stoi przed wyzwaniami związanymi ze wzrostem kosztów operacyjnych oraz koniecznością adaptacji strategii ekspansji zagranicznej – szczególnie w Wielkiej Brytanii, gdzie Pepper musi radzić sobie ze spadkiem marż w sieci Poundland. Jednak rosnąca konsumpcja wewnętrzna w Polsce nadal stanowi silny fundament rozwoju tego segmentu.
Kluczowymi wydarzeniami makroekonomicznymi będą decyzje Fed dotyczące stóp procentowych oraz publikacja danych o PKB Polski za pierwszy kwartał roku. Wyniki kwartalne największych krajowych spółek energetycznych również będą istotnym wskaźnikiem kondycji gospodarki i potencjalnym impulsem dla rynku kapitałowego.
Nietypowa odporność giełdy GPW wynika więc z synergii czynników krajowych i globalnych: stabilności makroekonomicznej Polski, korzystnej struktury portfela spółek notowanych na parkiecie oraz umiejętnej dywersyfikacji ryzyk geopolitycznych i ekonomicznych. Dla inwestorów oznacza to konieczność stałego monitorowania zmian w polityce pieniężnej zarówno NBP jak i Fed oraz uważnej analizy wyników spółek kluczowych sektorów bankowego i detalicznego.
Zachęcamy więc do regularnego śledzenia wskaźników makroekonomicznych oraz rekomendacji analityków dotyczących sektora bankowego i detalicznego na GPW – to pozwoli lepiej dostosować portfolio inwestycyjne do dynamicznych warunków rynkowych nadchodzącego okresu.
