Każdego tygodnia setki pracowników Credit Suisse podają się do dymisji, co jest wyrazem niepewności ogarniającej bank podczas przejęcia go przez konkurencyjny UBS – podały w środę dwie osoby zaznajomione z sytuacją. Zaniepokojeni bankierzy Credit Suisse szukają bezpieczniejszych miejsc pracy u konkurentów, powiedziała jedna z osób. Obie osoby odmówiły podania swoich nazwisk, gdyż nie mają upoważnienia do publicznego komentarza na ten temat.
Wysoki wskaźnik rotacji personelu i plany konkurencji
Szwajcarska gazeta Blick poinformowała wcześniej w środę, że każdego dnia około 150 osób na całym świecie rezygnuje z pracy w Credit Suisse, podczas gdy jedna z osób mówiła o około 200 rezygnacjach tygodniowo.
UBS zgodziło się 19 marca na przejęcie swojego mniejszego szwajcarskiego rywala jako część ratunkowego planu zaaranżowanego przez szwajcarskie władze po serii niepokojów na rynku, które doprowadziły kłopotliwą instytucję na skraj upadku.
Credit Suisse poinformował w kwietniu, że „fluktuacja pracowników była wyższa w ciągu ostatniego roku” i że na koniec pierwszego kwartału zatrudniał nieco ponad 48 000 pełnoetatowych pracowników. Na koniec 2022 roku zgłosił 50 480 pracowników na pełny etat.
Santander, największy bank w Hiszpanii, zatrudnił co najmniej ośmiu bankierów z Credit Suisse i zamierza zatrudnić jeszcze więcej – poinformował Bloomberg w tym miesiącu.
Następstwa fuzji i plany na przyszłość
UBS próbuje jak najszybciej zakończyć transakcję, jeszcze przed końcem tego kwartału, starając się o szybkie zatwierdzenie przez regulatorów na całym świecie, aby zapewnić większą pewność klientom i pracownikom Credit Suisse. Jego przewodniczący, Colm Kelleher, powiedział w zeszłym tygodniu, że dojdzie do tego „bardzo wkrótce”.
Zarząd UBS stwierdził także, że postawi bardzo wysoko poprzeczkę, decydując o tym, którzy pracownicy z Credit Suisse zostaną zatrzymani.
Bankier z Credit Suisse w Zurychu powiedział Reutersowi, że bank jest w stanie zmian, z największym odejściem personelu w sektorze bankowości inwestycyjnej.
UBS planuje likwidację działu bankowości inwestycyjnej Credit Suisse, który zatrudnia około 17 000 osób, a państwo szwajcarskie zobowiązało się do udzielenia gwarancji na pokrycie ewentualnych strat z operacji na kwotę 9 miliardów franków szwajcarskich.
Nic nie mija dnia, żeby nie otrzymać e-maila z pożegnaniem od kogoś z banku – powiedziała jedna z osób. W banku inwestycyjnym często nie odbiera się telefonów – dodał.
Po wydaniu rozporządzenia przez szwajcarskie Ministerstwo Finansów, starsi menedżerowie w Credit Suisse mają swoje niewypłacone premie za 2022 rok albo anulowane, albo zmniejszone, co przyczyniło się do decyzji pracowników o opuszczeniu banku.
Po fuzji bank zatrudni 120 000 osób na całym świecie, choć UBS już powiedział, że będzie redukować miejsca pracy w celu obniżenia kosztów.
