Home Wiadomości Czy warto złożyć WNIOSEK i podpisać ugodę za kredyt we frankach?

Czy warto złożyć WNIOSEK i podpisać ugodę za kredyt we frankach?

dodał Bankingo

Kredytobiorcy są coraz silniej chronieni w sporach z bankami dotyczących kredytów powiązanych z walutami obcymi za sprawą wyroków Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 8 czerwca 2023 roku (sygn. C-570/21) i 15 czerwca 2023 roku (sygn. C-287/22 i sygn. C-520/21). Frankowicze przestali bać się banków i regularnie je pozywają – obecnie też frankowicze wygrywają z bankami już 97% spraw w sądach. Skutkiem tego jest jeszcze większa skłonność banków do ugody, im więcej wygranych spraw przez kredytobiorców.

Od kilku miesięcy banki starają się zniechęcić klientów do składania pozwów przeciwko bankom udzielającym kredytów frankowych poprzez tworzenie narracji medialnych oraz szeroką kampanie pod nazwą „ugoda lepsza niż proces”. Mają one na celu przekonanie kredytobiorców, że ustalenie nieważności umowy kredytu to dopiero początek sporu, który nie zakończy się na jednym postępowaniu sądowym. Perspektywa wieloletnich postępowań i pozwów bankowych o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z kapitału ma zniechęcić ludzi do działania przeciwko bankom. Oczywiście narracja bankowa jest daleka od prawdy co dostrzegają nie tylko prawnicy ale też frankowicze. Wielu z nich twierdzi, że właśnie tak kampania ostatecznie przekonała ich do pozwania banku za kredyt we frankach.

Jak podkreślają pełnomocnicy kredytobiorców, wielu klientów odłożyło podjęcie decyzji o wniesieniu pozwu przeciwko bankom w celu ustalenia nieważności umów kredytowych do dnia, w którym Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał wyrok o sygnaturze C-520/21.

Gdy wyroki okazały się bardzo korzystne dla Frankowiczów fala pozwów przeciwko bankom ruszyła ze zdwojoną siłą.

Mimo że czasami zdarzają się pozytywne wyjątki, ogólnie warunki ugody nadal nie są zbyt atrakcyjne

Banki proponują zazwyczaj przewalutowanie kredytu na złotówki na tej samej zasadzie, która byłaby stosowana do kredytu złotowego, gdyby został on zawarty w momencie podpisywania umowy kredytowej związanej z walutą obcą. W wyniku podpisania ugody z bankiem ( na co dotychczas zdecydowało się tylko 70.000 frankowiczów) zrzekają się wszelkich roszczeń wobec banków, stanowi „miękkie lądowanie” dla banku, jednocześnie oznaczając dla kredytobiorcy nieuniknioną stratę.

Bankowe propozycje obejmują obniżenie pozostałej do spłaty kwoty kredytu poprzez „przeliczenie” salda w CHF na PLN po wyznaczonym między stronami kursie, kontynuując umowę jako kredyt złotowy. W tym wariancie, kredytobiorca ponosi konsekwencje odrzucenia kwot spłaconych w wyniku wykonywania umowy kredytu przed zawarciem ugody, zwłaszcza w przypadku gdy kapitał został już nadpłacony.

Jednakże, istnieją odstępstwa od tej reguły.

Prawnicy reprezentujący franowiczów zauważają jednak, że banki ostatnio oferują swoim klientom korzystne warunki ugody w przypadku małych kredytów. Propozycje ugody mogą być atrakcyjne, zwłaszcza jeśli suma należności nie jest zbyt wysoka. Przykładem tego jest BGŻ BNP Paribas, który w przeszłości miał bardzo korzystne propozycje. W takim przypadku, zakończenie sprawy polubownie bez wnoszenia pozwu do sądu jest możliwe. Jednak jak przyznają prawnicy dopiero w momencie gdy do akcji wkroczy prawnik, często banki proponują ugody do zaakcepotowania dopiero po złożeniu pozwu w sądzie.

Dobre ugody to jednak bardzo rzadkie zjawisko i nie zdarzają się w przypadku dużych kredtów lub w momencie kiedy Frankowicz ma już dużą nadpłatę ponad kapitał kredytu.

Ugody często okazują się odpowiednim rozwiązaniem dla tych, którzy podpisali umowę kredytową w PLN, a następnie dokonali przewalutowania aneksem na CHF – w takich sytuacjach warunki ugody oferowane przez banki są często zbliżone do tych, które można uzyskać w sądzie. Jednak, żadna ugoda bankowa nigdy nie będzie tak korzystna jak wygrana frankowicza z bankiem w sądzie.

Przed jakąkolwiek decyzją warto zawsze dokładnie policzyć jaka jest naprawdę oferta ugody. Banki często proponują umorzenie salda, ale cała nadpłata, która często wynosi kilka bądź kilkanaście tysięcy złotych, pozostaje w banku – a takie rozwiązanie nie jest korzystną ugodą dla frankowicza.

Jak ocenić czy ugoda z bankiem się opłaca?

Zawarcie ugody z bankiem to niełatwe zadanie, a wybór, czy podążać tą drogą, czy skierować sprawę do sądu, wymaga głębokiej analizy. Czy warto podpisywać ugodę przedstawianą przez banki?

Banki przygotowują obszerną dokumentację dotyczącą propozycji ugody – może ona liczyć się nawet z kilkudziesięciu stron. Niemal standardem jest również dostarczanie przez banki broszur informacyjnych, w których próbują one przekonać kredytobiorców do zawarcia ugody. Jednak jak zwracają uwagę prawnicy, w tych materiałach często brakuje kluczowych informacji.

Wielu kredytobiorców nie jest świadomych swoich praw, zwłaszcza tego, że mogą podjąć drogę sądową i zawalczyć o korzystniejsze dla siebie warunki. To znacząca luka w informacjach dostarczanych przez banki. Treść ugody często nie dostarcza pełnego obrazu korzyści płynących z wyroku sądowego, takich jak stwierdzenie nieważności umowy kredytowej.

Prawnicy wskazują, że kredytobiorcy potrzebują jasnych, tabelarycznych porównań skutków zawarcia ugody z bankiem oraz ewentualnych korzyści płynących z rozprawy sądowej.

Wielu kredytobiorców zastanawia się nad konwersją kredytu z CHF na PLN. Jednak z tego typu zmianą wiąże się wiele zagrożeń, zwłaszcza gdy chodzi o klauzule dotyczące zmiennego oprocentowania. Banki mają obowiązek dokładnego informowania o tym, na jakich zasadach będzie dokonywana zmiana oprocentowania w przyszłości.  Brak prostych i zrozumiałych informacji dla kredytobiorcy jest traktowany jako naruszenie obowiązków informacyjnych banku. Konsument ma prawo do pełnego obrazu sytuacji przed podjęciem decyzji.

Rosnące Zainteresowanie Drogą Sądową

Statystyki mówią same za siebie. Mimo iż zawarto już wiele ugód, coraz więcej osób decyduje się na drogę sądową. Interesują się nią zarówno osoby, które dopiero rozpoczynają swoją przygodę z tematem, jak i ci, którzy odrzucili propozycje banku.Pojawia się pytanie – czy można odstąpić od zawartej już ugody? Odpowiedź nie jest prosta. Wiele zależy od konkretnych okoliczności zawarcia umowy oraz tego, czy bank prawidłowo poinformował konsumenta o wszystkich kwestiach związanych z kredytem. Decyzja o zawarciu ugody z bankiem wymaga gruntownej analizy. Kredytobiorcy powinni mieć pełen obraz sytuacji oraz znać wszystkie możliwości, które stoją przed nimi otworem. Ważne jest też bycie świadomym swoich praw oraz możliwości, jakie daje droga sądowa.

Mamy coś, co może Ci się spodobać

Bankingo.pl

Bankingo to portal dostarczający najnowsze i najważniejsze wiadomości prawo- ekonomiczne. Nasza misja to dostarczenie najbardziej wartościowych informacji w przystępnej formie jak najszybciej to możliwe.

Kontakt:

redakcja@bankingo.pl

Wybór Redakcji

Ostatnie artykuły

© 2024 Bankingo.pl – Portal prawno-ekonomiczny. Wykonanie