Kredyty hipoteczne we frankach szwajcarskich na długo zapisały się w historii polskiego bankowości. W czasach, gdy oprocentowanie kredytów w złotych było wysokie, a frank szwajcarski oferował stabilny i atrakcyjny kurs, wielu kredytobiorców zdecydowało się na zaciągnięcie zobowiązań w tej walucie. Jednak kwestia, która do dziś budzi wiele kontrowersji, dotyczy posiadania przez banki franków szwajcarskich, waluty, w której zaciągnięto kredyt.
Spis treści:
Czy banki rzeczywiście miały franki szwajcarskie?
Banki konsekwentnie utrzymywały, że posiadają walutę, w której waloryzowane były kredyty. Jednak sytuacja zaczęła się komplikować, gdy okazało się, że w bilansach banków nie ma mowy o posiadaniu walut obcych, a jedynie o swapach walutowo-procentowych (CIRS).
Mówiąc prosto, swap walutowo-procentowy to umowa między dwoma stronami, która pozwala na wymianę strumieni płatności wynikających z różnych typów zobowiązań. W kontekście kredytów we frankach szwajcarskich, banki mogły korzystać z takich swapów, aby zabezpieczyć się przed ryzykiem walutowym, nie posiadając faktycznie franków.
Wśród banków udzielających kredytów we frankach szwajcarskich znalazły się m.in. Getin Noble, Bank Millennium, PKO Bank Polski, Raiffeisen Bank, mBank, Santander Consumer, Santander Bank Polska, Bank PEKAO, BOŚ Bank, Bank Handlowy, BNP Paribas, Deutsche Bank oraz Bank BPH.
Kredyty frankowe: błogosławieństwo czy przekleństwo dla banków?
Kredyty we frankach szwajcarskich stały się dla banków problemem o dużym ciężarze. Konieczność utrzymania znacznych rezerw finansowych na prowadzenie postępowań sądowych wywołało olbrzymie napięcie. Banki, które udzieliły najwięcej kredytów frankowych to: PKO Bank Polski, Bank Millennium, mBank oraz Getin Noble Bank.
Ale czy były banki, które nie udzielały kredytów we frankach szwajcarskich? Owszem, takie instytucje również się znalazły, i choć były w mniejszości, zdecydowały się na inne rozwiązania. Przykłady to UniCredit Bank, Bank Crédit Agricole, Bank PEKAO oraz Bank Zachodni WBK.
Era kredytów frankowych – kiedy się zaczęła?
Banki zaczęły udzielać kredytów hipotecznych we frankach szwajcarskich od 2004 roku, kiedy Polska dołączyła do Unii Europejskiej. W tym okresie pierwsze oferty kredytów frankowych pojawiły się w bankach austriackich, takich jak Raiffeisen Bank. Największą popularność zyskały w latach 2006-2008, kiedy kurs franka szwajcarskiego utrzymywał się na poziomie poniżej 2,00 zł.
Ostatecznie, historia kredytów frankowych stanowi ważny rozdział w polskim sektorze bankowym. Przez wiele lat kredyty we frankach szwajcarskich były dla wielu Polaków jedyną dostępną formą finansowania zakupu nieruchomości, a zawiłości związane z ich udzielaniem do dziś są tematem wielu dyskusji.
