Portal informacyjny o bankowości i finansach - wiadomości, wydarzenia i edukacja dla inwestorów oraz kredytobiorców.
Home Finanse Co się stanie po wstrzymaniu importu etanu przez Chiny? Kluczowe skutki 2025

Co się stanie po wstrzymaniu importu etanu przez Chiny? Kluczowe skutki 2025

dodał Bankingo
To musisz wiedzieć
Co oznacza wstrzymanie importu etanu przez Chiny? Chiny zaprzestają kupować amerykański etan, co wpływa na globalne łańcuchy dostaw i ceny surowców petrochemicznych.
Jakie są główne skutki dla rynku energetycznego? Spadek cen etanu w USA, nadpodaż surowca, wzrost kosztów produkcji w Chinach i zmiany w globalnym handlu tworzywami sztucznymi.
Czy istnieją alternatywy dla Chin na rynku etanu? Tak, ale zastąpienie amerykańskiego etanu wymaga dużych inwestycji i czasu, co utrudnia szybkie przejście na inne źródła.

W globalnym krajobrazie energetycznym etan odgrywa kluczową rolę jako podstawowy surowiec dla przemysłu petrochemicznego. Służy przede wszystkim do produkcji tworzyw sztucznych, które znajdują zastosowanie w codziennych produktach oraz zaawansowanych technologiach. W 2025 roku światowy rynek tego gazowego węglowodoru stoi przed poważnymi wyzwaniami wynikającymi z decyzji politycznych. Najnowsze napięcia między Stanami Zjednoczonymi a Chinami doprowadziły do wstrzymania importu amerykańskiego etanu przez Pekin. Ta strategiczna zmiana ma potencjał do wywołania znaczących skutków ekonomicznych i przemysłowych na całym świecie.

Najważniejsze fakty o wstrzymaniu importu etanu

W kwietniu 2025 roku Chiny wdrożyły taryfy celne sięgające 34% na amerykański etan oraz inne produkty pochodzące ze Stanów Zjednoczonych. Była to odpowiedź na wcześniejsze podwyższenie ceł przez USA i element szerszej wojny celnej między tymi dwoma gospodarkami. Według danych Bank of America, import amerykańskiego etanu stanowi około 48% chińskiego zapotrzebowania na ten surowiec, co przekłada się na około 11,2 miliona ton rocznie. To z kolei odpowiada blisko 80% całkowitego zużycia etanu przez chiński przemysł petrochemiczny.

Stany Zjednoczone planowały zwiększenie eksportu etanu do Azji do poziomu około 520 tysięcy baryłek dziennie w roku 2025. Jednak nagłe zatrzymanie dostaw do największego odbiorcy stawia pod znakiem zapytania rentowność tych planów. Nadwyżka surowca zaczęła zapełniać magazyny oraz przeciążoną infrastrukturę przesyłową, szczególnie w basenie Permian w Teksasie i Nowym Meksyku. Przepustowość infrastruktury jest ograniczona do roku 2026, co dodatkowo komplikuje sytuację eksporterów.

Bezpośrednie konsekwencje dla producentów i przemysłu

Wstrzymanie importu amerykańskiego etanu przez Chiny uderza przede wszystkim w producentów z USA. Firmy takie jak Energy Transfer oraz Enterprise Products Partners odnotowują spadek rentowności, gdyż przychody z eksportu do Chin stanowią nawet 15% ich rocznego EBITDA. W wyniku nadpodaży surowca ceny etanu spadły o około 40-50%, co wywołuje presję finansową zwłaszcza na mniejszych producentów operujących w basenach Bakken i Rockies.

Kolejnym efektem jest prognozowany wzrost bezrobocia w regionach wydobycia gazu łupkowego – przede wszystkim w Teksasie i Nowym Meksyku. W tych obszarach produkcja etanu jest powiązana z wydobyciem gazu ziemnego, a ograniczenia eksportowe mogą zmusić operatorów do redukcji zatrudnienia oraz inwestycji.

Z perspektywy Chin zahamowanie dostaw prowadzi do wzrostu kosztów produkcji tworzyw sztucznych. Brak taniego amerykańskiego surowca wymusza poszukiwanie alternatywnych źródeł lub zmianę technologii produkcyjnych, co może przełożyć się na wyższe ceny gotowych produktów na rynkach globalnych.

Kontekst historyczny i trendy branżowe

Relacje handlowe między USA a Chinami w sektorze energetycznym od lat są nacechowane napięciami. W latach 2018-2020 Chiny już zawiesiły import amerykańskiego LNG na okres około osiemnastu miesięcy, co skutkowało znacznym spadkiem cen gazu ziemnego na rynkach światowych. Jednakże sytuacja z etanem jest bardziej skomplikowana ze względu na brak wystarczających alternatywnych rynków poza Azją dla tego surowca.

Od początku dekady Stany Zjednoczone rozwijają produkcję gazu łupkowego wraz z produktami ubocznymi takimi jak etan, który jest znacznie tańszy od ropy naftowej – nawet trzykrotnie. To sprawiało, że inwestycje chińskich firm petrochemicznych koncentrowały się właśnie na imporcie taniego amerykańskiego surowca oraz rozbudowie terminali odbiorczych.

Jednak wojna celna oraz rosnące taryfy powodują przewartościowanie strategii obu krajów. Plany zwiększenia zdolności eksportowych USA mają opóźnienia techniczne i uruchomią się pełną parą dopiero od trzeciego kwartału 2025 roku. Zarazem Chiny rozważają dywersyfikację źródeł surowców, inwestując m.in. w dostawy z Bliskiego Wschodu oraz rozwój własnych mocy przerobowych.

Perspektywy i możliwe scenariusze rozwoju sytuacji

Eksperci dzielą się opiniami co do dalszych losów globalnego rynku etanu po obecnych wydarzeniach. Zwolennicy umów długoterminowych „take-or-pay” wskazują, że znacząca część przychodów producentów amerykańskich będzie zabezpieczona kontraktami gwarantującymi płatności niezależnie od faktycznego odbioru towaru. Dzięki temu firmy takie jak Energy Transfer mogą przetrwać okres ograniczonego eksportu do Chin.

Z drugiej strony analitycy Bank of America ostrzegają przed „efektem domina”. Mniejsze podmioty nieposiadające stabilnych kontraktów mogą nie wytrzymać presji cenowej i bankrutować, co wpłynie negatywnie na cały sektor wydobywczy gazu łupkowego i produkcji chemicznej.

Krótkoterminowo przewiduje się dalszy spadek cen gazu ziemnego w USA oraz wzrost importu tanich tworzyw sztucznych z Chin do Europy. Długofalowo możliwe jest częściowe przestawienie chińskich zakładów petrochemicznych na wykorzystanie ropy naftowej jako głównego surowca zamiast etanu, co może zwiększyć globalny popyt na ropę o około 1,5 mln baryłek dziennie i podnieść ceny Brent powyżej poziomu 100 USD za baryłkę.

Dodatkowo coraz więcej inwestycji petrochemicznych może zostać przeniesionych z USA do Indii czy Tajlandii – państw aktywnie negocjujących nowe kontrakty na dostawy etanu oraz rozwijających własną infrastrukturę przetwórczą.

Wpływ sytuacji na inwestorów, konsumentów i rynek pracy

Dla inwestorów oznacza to konieczność rewizji portfeli kapitałowych – akcje firm takich jak Energy Transfer czy Enterprise Products mogą stracić nawet do 7% wartości do końca roku 2025 z powodu niepewności rynkowej. Jednocześnie firmy chemiczne korzystające z tańszego lokalnego surowca mogą zwiększyć swoje marże o kilka punktów procentowych.

Konsumenci powinni przygotować się na zmiany cen produktów codziennego użytku wykonanych z tworzyw sztucznych. W Europie aż 60% plastiku PET pochodzi z chińskich fabryk wykorzystujących amerykański etan jako bazę produkcyjną, więc wzrost kosztów surowca może przełożyć się na droższe opakowania czy tekstylia.

Z drugiej strony ceny benzyny w USA mogą nieznacznie spaść dzięki nadmiarowi surowca – prognozuje się obniżkę o około 0,10-0,15 USD za galon paliwa.

Zaskakujące fakty o handlu etanem

Na rynku funkcjonuje grupa tzw. „etanowych ghost tankowców” – około czternastu statków Very Large Ethane Carriers (VLEC), które mogą zostać uziemione ze względu na brak odbiorców i niską rentowność przewozów. To generuje dodatkowe straty armatorom szacowane nawet na 200 milionów dolarów do końca 2026 roku.

Mimo sankcji aż 45% etanu obecnego obecnie w chińskich rurociągach nadal pochodzi ze Stanów Zjednoczonych. Zastąpienie go innym surowcem wymagałoby wieloletnich inwestycji szacowanych na około 30 miliardów dolarów oraz minimum trzech lat czasu realizacji projektów infrastrukturalnych.

Ten paradoks wskazuje na głęboko zakorzenione powiązania gospodarcze pomiędzy dwoma największymi graczami światowego rynku energetycznego mimo politycznych napięć.

Wstrzymanie importu amerykańskiego etanu przez Chiny to znak czasów, gdy globalna polityka energetyczna coraz silniej wpływa na codzienne życie milionów ludzi oraz stabilność gospodarek państw. Sytuacja ta uwypukla potrzebę dywersyfikacji źródeł energii i surowców jako kluczowego elementu bezpieczeństwa ekonomicznego każdego kraju. Obserwując dalsze losy tego konfliktu warto pamiętać o jego szerokim oddziaływaniu – od lokalnych rynków pracy po światowe ceny tworzyw sztucznych i paliw.

Mamy coś, co może Ci się spodobać

Bankingo to portal dostarczający najnowsze i najważniejsze wiadomości prawo- ekonomiczne. Nasza misja to dostarczenie najbardziej wartościowych informacji w przystępnej formie jak najszybciej to możliwe.

Kontakt:

redakcja@bankingo.pl

Wybór Redakcji

Ostatnie artykuły

© 2024 Bankingo.pl – Portal prawno-ekonomiczny. Wykonanie