Bankowość mobilna odgrywa coraz większą rolę na rynku usług bankowych. Obserwujemy ciekawe zjawisko, w którym liczba użytkowników bankowości mobilnej, czyli osób korzystających z usług bankowych za pomocą smartfonów, przewyższa już liczbę użytkowników bankowości internetowej na komputerach. Coraz więcej klientów decyduje się na obsługę swoich finansów za pośrednictwem telefonów, co jest ważnym sygnałem dla branży bankowej.
Według danych Bankier.pl, liczba użytkowników bankowości mobilnej przekroczyła 24 miliony osób na koniec czerwca 2023 roku. Są to klienci, którzy logują się przynajmniej raz w miesiącu do swojego konta za pomocą urządzeń mobilnych. Oprócz tradycyjnych aplikacji mobilnych, coraz więcej osób korzysta także z alternatywnych rozwiązań, takich jak serwisy lite czy RWD (responsive web design). Warto zauważyć, że liczba użytkowników aplikacji mobilnych wyniosła 22,4 miliona.
Z kolei dane Związku Banków Polskich, opublikowane przez NetB@nk za I kwartał 2023 roku, wskazują, że liczba użytkowników bankowości internetowej na komputerach wyniosła 22,7 miliona. To oznacza, że obecnie mamy więcej użytkowników bankowości mobilnej niż internetowej. Jest to ważny moment, który pokazuje, w jakim kierunku będzie rozwijać się rynek bankowości elektronicznej.
Spis treści:
Wzrost liczby klientów obsługujących finanse wyłącznie za pomocą smartfonów
Ciekawym zjawiskiem jest także wzrost liczby klientów, którzy korzystają jedynie z bankowości mobilnej, bez logowania się do tradycyjnej bankowości internetowej. Obecnie jest już około 15 milionów takich osób, co oznacza wzrost o 2,3 miliona użytkowników w ciągu roku.
Największym bankiem mobilnym w Polsce jest PKO Bank Polski, który na koniec czerwca 2023 roku miał 5,6 miliona użytkowników korzystających z bankowości mobilnej. To o pół miliona więcej niż rok wcześniej. PKO Bank Polski przekroczył również symboliczną barierę 5 milionów użytkowników aplikacji mobilnej. Na drugim miejscu znajduje się mBank z liczbą 3,2 miliona klientów korzystających z bankowości mobilnej, co oznacza wzrost o blisko 300 tysięcy w skali roku. Trzecie miejsce na podium zajmuje Bank Pekao, którego liczba klientów korzystających z bankowości mobilnej zbliżyła się do 3 milionów. Bank ten odnotował również imponujący wzrost kwartalny, zwiększając liczbę użytkowników o 118 tysięcy.
Pozostali gracze na rynku, takie jak ING, Santander Bank Polska, Bank Millennium, BNP Paribas i Alior Bank, również zanotowali znaczące liczby użytkowników bankowości mobilnej, oscylujące wokół 1-3 milionów.
Inne banki mają mniejszą liczbę użytkowników korzystających z usług bankowości mobilnej, jednak również odnotowują wzrost w tej dziedzinie.
Bankowość elektroniczna wymusza zmiany
Zmiany na rynku bankowości elektronicznej mają nie tylko charakter ciekawostki branżowej, ale wpływają również na strategie banków dotyczące dostępności usług, sieci oddziałów i struktury zatrudnienia. Zwiększająca się liczba klientów korzystających z bankowości cyfrowej powoduje zmniejszenie zapotrzebowania na tradycyjną obsługę w placówkach. Mobilni klienci wykonują większość operacji na swoich rachunkach samodzielnie za pośrednictwem swoich telefonów, co skutkuje mniejszą koniecznością odwiedzania placówek w celu realizacji prostych operacji transakcyjnych. W rezultacie, tradycyjne oddziały bankowe stają się mniej potrzebne.
Według Komisji Nadzoru Finansowego, na koniec czerwca 2023 roku liczba placówek bankowych wynosiła nieco ponad 10 tysięcy. Przed dekadą było ich o 4 tysiące więcej. Zmniejszenie liczby placówek ma również wpływ na strukturę zatrudnienia. Dane KNF wskazują, że na koniec II kwartału 2023 roku w sektorze bankowym pracowało niecałe 144 tysiące osób. W okresie szczytowym zatrudnienie w branży wynosiło 180 tysięcy.
Modernizacja oddziałów bankowych
Zmiany na rynku bankowości elektronicznej wpływają również na wygląd tradycyjnych placówek bankowych. Coraz więcej banków inwestuje w tzw. oddziały bezgotówkowe, w których niemożliwe jest zlecanie przelewów czy wpłacanie gotówki do okienka. Zamiast tego, konsultanci służą pomocą przy załatwianiu bardziej skomplikowanych spraw, takich jak składanie wniosków o kredyty hipoteczne. Samoobsługowe operacje są dostępne jedynie w bankomatach czy wpłatomatach.
W jakim kierunku będzie rozwijała się bankowość elektroniczna? Bankowcy są przekonani, że rola tzw. „mobilki” będzie nadal rosnąć. Smartfony oferują znacznie większy zakres usług niż tradycyjne komputery. Dzięki nim można nie tylko zlecać przelewy czy sprawdzać saldo, ale także dokonywać płatności czy skanować faktury za pomocą aparatu. Coraz więcej banków pozwala również na otwieranie kont za pomocą „selfie” i wykorzystywaniem zabezpieczeń biometrycznych. Czas pokaże, czy bankowość mobilna zacznie wypierać tradycyjne komputery. Na razie mamy do czynienia z przełomowym momentem, w którym „mobilki” zdobyły przewagę nad pecetami.
