W ostatnim czasie przedstawiciele amerykańskiej Rezerwy Federalnej (Fed) wyrazili obawy dotyczące możliwości kontynuacji podwyżek stóp procentowych. To może stanowić wyzwanie dla polskich władz monetarnych, które preferują niższe stopy od amerykańskich. Istnieje ryzyko, że polskie stopy mogą zrównać się z amerykańskimi, co może wpływać na rynek walutowy, rynek kapitałowy i inflację.
Obecnie stopy procentowe w Stanach Zjednoczonych wynoszą od 5,25% do 5,50%. Pomimo obecnej sytuacji, członkowie Federalnego Komitetu Otwartego Rynku (FOMC) wskazują na możliwość kolejnych podwyżek. Polska główna stopa procentowa, po obniżce o 0,75 punktu procentowego, wynosi obecnie 6%. Jeśli doszłoby do jednej podwyżki stóp procentowych w USA, polskie stopy mogą zbliżyć się do amerykańskich.
Ostrzeżenia prezesa NBP
Prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP), Adam Glapiński, w odpowiedzi na pytanie dziennikarki na konferencji prasowej, podkreślił, że pewien poziom stóp wyższy od zachodniego był, jest i będzie. Jednakże, po ewentualnej podwyżce stóp procentowych w USA, polskie stopy mogą się zbliżyć do amerykańskich lub nawet osiągnąć podobny poziom. To może mieć nieprzewidywalne konsekwencje dla rynku walutowego, rynku kapitałowego i cen importowanych towarów, co z kolei może wpłynąć na inflację.
Aktualnie polskie stopy procentowe są znacznie niższe od inflacji, nawet uwzględniając prognozy Glapińskiego na wrzesień, które mówią o inflacji na poziomie około 8,5%. Natomiast amerykańskie stopy są wyższe od inflacji, co oznacza, że realnie usuwają nadmiar pieniędzy z rynku. Warto zauważyć, że decyzje polskiego banku centralnego są odwrotne do działań podejmowanych przez inne banki centralne na świecie, gdzie stopy idą w górę lub się nie zmieniają.
Oczekiwania członków FOMC
Członkowie FOMC wyrazili różne opinie na temat podwyżek stóp procentowych. Mary Daly, prezes Fed w San Francisco, stwierdziła, że nie jest gotowa ogłosić zwycięstwa w walce z inflacją, co może sugerować możliwość kolejnych podwyżek stóp. Michelle Bowman, również prezes Fed, wyraziła zdanie, że podwyżka stóp procentowych i utrzymanie ich na restrykcyjnym poziomie przez pewien czas może pomóc w przywróceniu inflacji do docelowego poziomu 2%. Susan Collins, prezes Fed w Bostonie, potwierdziła potrzebę dłuższego okresu wyższych stóp procentowych, aby zapanować nad inflacją.
Możliwość zrównania się polskich stop procentowych z amerykańskimi jest realna. Decyzje podjęte przez Rezerwę Federalną w USA mogą wpłynąć na polską gospodarkę, rynki finansowe i inflację. Prezes NBP, Adam Glapiński, podkreśla, że pewien poziom stóp wyższy od zachodniego był, jest i będzie. Jednakże, konsekwencje takiego zrównania się mogą być trudne do przewidzenia. Dalszy rozwój sytuacji na rynkach finansowych pokaże, czy podejście polskiego banku centralnego jest właściwe.