Czy po spłacie kredytu we frankach można wciąż pozwać bank? To pytanie nurtuje wielu frankowiczów, którzy mają już za sobą spłatę swoich kredytów. Choć mogłoby się wydawać, że spłata zadłużenia oznacza koniec wszelkich roszczeń wobec banku, okazuje się, że nadal istnieje możliwość dochodzenia swoich praw. W tym artykule przyjrzymy się, dlaczego warto rozważyć pozew przeciwko bankowi po spłacie kredytu we frankach oraz jakie korzyści można osiągnąć w wyniku takiego postępowania.
Spis treści:
Czy można pozwać bank po spłacie kredytu we frankach?
Wielu frankowiczów, którzy spłacili już swoje kredyty we frankach, może czuć pewną ulgę, że pozbyli się swojego zadłużenia. Jednak warto wiedzieć, że spłata kredytu nie oznacza z automatu, że wszystkie roszczenia wobec banku zostają wygaszone. Nadal istnieje możliwość złożenia pozwu przeciwko bankowi i dochodzenia swoich praw.
Zgodnie z polskim prawem, roszczenia kredytobiorców przedawniają się dopiero po upływie 10 lat. Oznacza to, że jeśli od daty spłaty kredytu we frankach nie minęło więcej niż 10 lat, nadal istnieje możliwość skierowania sprawy do sądu i dochodzenia swoich roszczeń.
Niedozwolone klauzule w umowach
Wielu kredytobiorców zawierało umowy kredytowe z bankami, które obarczone były niedozwolonymi klauzulami. Nawet jeśli kredyt został już spłacony w całości, to nadal można dochodzić swoich praw w związku z takimi umowami. Sądy uznają, że niedozwolone klauzule są nieważne, co otwiera drogę do dochodzenia roszczeń nawet po spłacie kredytu.
Złożenie pozwu przeciwko bankowi po spłacie kredytu we frankach może przynieść znaczne korzyści finansowe dla kredytobiorcy. Oto kilka zysków, które można osiągnąć w wyniku takiego postępowania:
Zwrot nadpłaconych rat
Jedną z najważniejszych korzyści z pozwań bankowych po spłacie kredytu we frankach jest możliwość odzyskania nadpłaconych rat. Wielu frankowiczów przepłaciło banki ze względu na niedozwolone klauzule w umowach. Skierowanie sprawy do sądu może skutkować zwrotem znacznych sum pieniędzy, które zostały nadpłacone na rzecz banku.
W przypadku stwierdzenia nieważności umowy kredytowej po spłacie kredytu we frankach, bank jest zobligowany do zwrotu wszystkich otrzymanych świadczeń przez kredytobiorcę. Oznacza to, że można odzyskać całą kwotę, jaką zapłaciło się bankowi w ramach spłaty kredytu.
Jak przygotować się do pozewu przeciwko bankowi?
Jeśli zdecydujesz się na złożenie pozwu przeciwko bankowi po spłacie kredytu we frankach, warto podjąć odpowiednie kroki przygotowawcze. Oto kilka wskazówek, które mogą Ci pomóc w tym procesie:
Przede wszystkim, zgromadź wszelką dokumentację dotyczącą swojej umowy kredytowej. Będzie to podstawa do analizy klauzul abuzywnych oraz oceny szans powodzenia w postępowaniu sądowym. Upewnij się, że masz dostęp do wszystkich umów, harmonogramów spłat, korespondencji z bankiem oraz innych istotnych dokumentów. Prowadzenie postępowania sądowego w sprawie kredytu we frankach jest złożone i wymaga specjalistycznej wiedzy prawniczej. Skonsultuj się z doświadczonym prawnikiem, który specjalizuje się w tego typu sprawach. Taki prawnik będzie w stanie ocenić Twoje szanse powodzenia i pomóc w przygotowaniu skutecznego pozwu. W poszukiwaniu pomocy prawnej warto zwrócić uwagę na renomowane kancelarie frankowe. Wybierz taką, która ma udokumentowane sukcesy w sprawach frankowych oraz wysoką skuteczność w dochodzeniu roszczeń od banków. Upewnij się, że kancelaria posiada doświadczenie zarówno w przypadku kredytów aktywnych, jak i spłaconych w całości.
Ile można odzyskać od banku po spłacie kredytu we frankach – przykład na podstawie wyroku
Obecnie w sądach trwa około 140.000 spraw frankowiczów i około 97% spraw wygrywają oni w sądach. W wyniku takich wygranych odzyskują od banków duże pieniądze. Przykładem może być tutaj wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 27 lipca 2023 r. (sygn. akt XXVIII C 9444/21), gdzie Sąd zasądził na rzecz klienta Kancelarii Adwokackiej Adwokat Jacek Sosnowski Adwokaci i Radcowie Prawni, zwrot kwoty 590 235,80 zł od mBank S.A. za stwierdzoną nieważność umowy kredytowej. Dodatkowo sąd zasądził zwrot 11 817,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.
Sprawa, której proces zainicjowano w lipcu 2021 roku, trwała 24 miesiące, a ciekawostką jest fakt, że Sąd włączył do akt sprawy protokół przesłuchania świadków Banku z innego postępowania. Strategia ta pozwoliła na przyspieszenie postępowania, dodatkowo zyskując na jednoznaczności i konkretności zeznań.
Kancelaria Sosnowskiego zwraca uwagę, że istotnym elementem, który przyczynił się do wygranej, była kwestia abuzywności klauzul umowy kredytowej. Sąd zgodził się z argumentacją kancelarii, że umowa zawierała niedozwolone postanowienia, a konsument nie miał rzeczywistego wpływu na jej treść. Stwierdzono, że bank miał pełną swobodę w ustalaniu wysokości zobowiązania, co było sprzeczne z zasadami współżycia społecznego.
Ważnym elementem jest fakt, że kredytobiorca odzyskał wpłacone kwoty, pomimo pełnej spłaty kredytu przed złożeniem pozwu. Przytoczony przypadek pokazuje, że warto walczyć o swoje prawa, korzystając z profesjonalnego wsparcia doświadczonych adwokatów i radców prawnych.
Podsumowanie
Spłata kredytu we frankach nie oznacza, że wszelkie roszczenia wobec banku zostają wygaszone. Nadal istnieje możliwość złożenia pozwu przeciwko bankowi i dochodzenia swoich praw. Korzyści z takiego postępowania mogą być znaczące, w tym możliwość odzyskania nadpłaconych rat oraz stwierdzenia nieważności umowy lub wykreślenia klauzul abuzywnych. Przygotowanie się do pozwu wymaga odpowiedniej dokumentacji oraz konsultacji z doświadczonym prawnikiem specjalizującym się w sprawach frankowych. Wybór renomowanej kancelarii frankowej jest kluczowy dla skutecznego dochodzenia swoich roszczeń. Pamiętaj, że wartościowe porady prawne mogą pomóc Ci odzyskać znaczne sumy pieniędzy i zrównoważyć nierówne relacje kredytobiorca-bank.