Portal informacyjny o bankowości i finansach - wiadomości, wydarzenia i edukacja dla inwestorów oraz kredytobiorców.
Home Finanse Czy warto negocjować ugodę z bankiem w kontekście kredytów we frankach?

Czy warto negocjować ugodę z bankiem w kontekście kredytów we frankach?

dodał Bankingo

Z każdym dniem coraz więcej osób zastanawia się nad tym, czy warto podejmować działania w kierunku ugody z bankiem dotyczącej kredytów we frankach. W ciągu ostatnich lat stałem się głosem tych kredytobiorców, pomagając im poruszać się po skomplikowanym labiryncie sporów z bankami. Niedawno Związek Banków Polskich, poprzez swoje social media, przedstawił cztery powody, dla których ugodę warto rozważyć, a także cztery argumenty przeciwko wytaczaniu sprawy sądowej. Internet zareagował na te argumenty natychmiast i często z humorem, ale to skłania do głębszego zrozumienia każdego z tych punktów.

Banki vs Kredytobiorcy

Według banków, na korzyść ugody przemawiają cztery główne czynniki: oszczędność pieniędzy, szybkość i pewność zawarcia, oszczędność czasu oraz nerwów, a także sprawiedliwość. Z drugiej strony, argumenty przeciwko wytaczaniu sprawy sądowej obejmują m.in. czasochłonność procesu, stres, zyski dla firm prawniczych oraz ryzyko niesprawiedliwego wzbogacenia frankowiczów kosztem innych. Wydaje się, że obie strony mają mocne argumenty, ale jak to naprawdę wygląda?

Ugody – Rozwiązanie dla kogo?

Jeśli chodzi o oszczędność pieniędzy, wydaje się, że konsument na takiej ugodzie często traci dziesiątki tysięcy złotych. Obecny mechanizm ugód zazwyczaj przekształca kredyt z waloryzowanym kursem waluty obcej w kredyt oparty na WIBOR. To zmniejsza saldo zobowiązania kredytowego, ale saldo do spłaty zawsze pozostaje. Jeżeli kredytobiorca zdecydowałby się na sąd, najprawdopodobniej nie tylko nie musiałby oddawać bankowi żadnej złotówki, ale wręcz bank mógłby być zobowiązany do zwrotu.

Szybkość i pewność zawarcia ugod – spory dotyczące umów we frankach ciągną się już od dekady. Dopiero teraz, kiedy banki poczuły się zagrożone, zaczęły proponować umowy. Sugerowanie, że ugodę da się osiągnąć szybko i łatwo, jest po prostu nieprecyzyjne.

Jeżeli chodzi o oszczędność czasu i nerwów – negocjowanie ugod to stresujący proces. Banki i ich pracownicy często naciskają na klientów, aby uzyskać ich podpisy pod dokumentami.

Wreszcie, czy ugodę można nazwać sprawiedliwą? Odpowiedź na to pytanie zależy od interpretacji słowa „sprawiedliwość”, ale w świetle obecnej sytuacji, mogłoby się wydawać, że ugodę można uznać za sprawiedliwą tylko z perspektywy banków.

Czy warto zawierać ugodę?

Odpowiadając na pytanie, czy warto zawierać umowy ugody z bankami, w mojej ocenie na obecnych warunkach nie warto. Są one bowiem po prostu niezgodne z prawem. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej jasno stwierdził, że jeżeli przedsiębiorca narusza prawa konsumenckie i zawiera nieuczciwą umowę, taka umowa może być zrealizowana, ale pod różnymi warunkami.

Rozmawiać o ugodach zawsze warto, zwłaszcza gdy sytuacja finansowa nas do tego zmusza. Ale jeśli decydujemy się na rozmowy o ugodzie, powinniśmy skonsultować się z prawnikami, aby prawidłowo ocenić propozycję. Pamiętajmy też, że nie ma potrzeby spieszyć się – banki są pod ścianą, więc być może warto poczekać, aż ugody nabiorą rozsądnych kształtów.

Mamy coś, co może Ci się spodobać

Bankingo to portal dostarczający najnowsze i najważniejsze wiadomości prawo- ekonomiczne. Nasza misja to dostarczenie najbardziej wartościowych informacji w przystępnej formie jak najszybciej to możliwe.

Kontakt:

redakcja@bankingo.pl

Wybór Redakcji

Ostatnie artykuły

© 2024 Bankingo.pl – Portal prawno-ekonomiczny. Wykonanie