mBank, jedna z najważniejszych instytucji finansowych w Polsce, nadal boryka się z problemem kredytów we frankach szwajcarskich (CHF). Pomimo podejmowania proaktywnych działań i prezentowania klientom propozycji ugód zgodnych z zaleceniami Komisji Nadzoru Finansowego (KNF), bank do tej pory zdołał podpisać zaledwie 6,5 tys. umów.
Wyzwania mBanku i szczegóły ugód
mBank podkreśla swoją otwartość na negocjacje z klientami, jednak liczba zawartych porozumień jest niewielka w porównaniu do ogólnej liczby kredytobiorców CHF. Na koniec I kwartału 2023 r., wartość odpisów banku stanowiła 61% wartości portfela kredytów we frankach szwajcarskich. Po utworzeniu dodatkowych rezerw w II kwartale, ten wskaźnik ma wzrosnąć, jednak koszty prawne nadal są znaczące.
Uwzględniając ostatnie orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) dotyczące zapłaty za korzystanie z kapitału oraz kosztów programu ugód, mBank szacuje, że koszty ryzyka prawnego związanego z kredytami hipotecznymi we frankach wyniosły 1,51 mld zł w II kwartale 2023 r. To oznacza, że całkowita wartość rezerw utworzonych na ryzyko prawne związane z kredytami walutowymi wyniosła 7,52 mld zł na dzień 23 czerwca 2023 r.
Przyszłe wyzwania mBanku w kontekście kredytów CHF
mBank nadal stoi przed trudnym zadaniem związanym z kredytami we frankach szwajcarskich. Prognozy na II kwartał 2023 r. sugerują, że wynik netto banku będzie bliski zera, a wynik I półrocza 2023 r. będzie dodatni. Jednocześnie bank oczekuje, że współczynnik kapitału Tier I oraz łączny współczynnik kapitałowy dla grupy mBanku będą na wyższym poziomie w porównaniu z I kwartałem 2023 r., a wskaźniki płynności przekraczać będą wymogi regulacyjne.
Pomimo tych prognoz, zaledwie 6,5 tys. zawartych ugód pokazuje, że kwestia kredytów we frankach szwajcarskich wciąż stanowi poważne wyzwanie dla mBanku,