Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) jest na progu wydania kolejnego wyroku dotyczącego kredytów frankowych, którego ogłoszenie jest planowane na czerwiec. Prezes Związku Banków Polskich (ZBP), Tadeusz Białek, alarmuje, że jeśli werdykt ten zgodzi się z lutową opinią rzecznika generalnego, może to stanowić poważne wyzwanie dla sektora finansowego, wymuszając na bankach potrzebę istotnego zwiększenia rezerw, co w rezultacie ograniczy ich zdolność do udzielania kredytów.
Spis treści:
Wyrok TSUE może wpłynąć na kondycję sektora finansowego
„Sektor bankowy jest świadomy, że decyzja TSUE może być zgodna z opinią rzecznika generalnego. Jeżeli werdykt ostateczny pokryje się z tą opinią, skutki mogą być znaczące dla kondycji sektora finansowego, wpływając na możliwości finansowania gospodarki oraz udzielania kredytów przedsiębiorstw. Konsekwencją będzie konieczność znacznego zwiększenia rezerw, co przekłada się na ograniczenia w bieżącej działalności kredytowej” – wyjaśnił Białek na konferencji.
Białek dodał, że tylko niewielka grupa kredytobiorców, którzy już spłacili swoje zobowiązania, jest zainteresowana podjęciem drogi sądowej. Jego zdaniem, niekorzystny dla banków wyrok TSUE nie przyczyni się do zwiększenia zainteresowania kredytobiorców pozywaniem instytucji finansowych.
Przełomowy wyrok TSUE na horyzoncie
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej ma wydać wyrok 15 czerwca w sprawie C-520/21, dotyczącej wynagrodzenia za korzystanie z kapitału po unieważnieniu umowy kredytu frankowego. W lutym rzecznik generalny TSUE wyraził opinię, że jeżeli unieważnienie umowy kredytowej nastąpiło z powodu nieuczciwych warunki, konsument ma prawo do roszczeń wykraczających poza zwrot świadczeń pieniężnych. Banki, z drugiej strony, nie posiadają takiego prawa.
Opinia rzecznika generalnego nie stanowi ostatecznego rozstrzygnięcia, jednak jest negatywna dla sektora bankowego. W przypadku, gdy TSUE zdecyduje się na podzielenie tego stanowiska, może to spowodować kolejną falę pozwów od kredytobiorców o stwierdzenie nieważności umów, które zawarli.
Konsekwencje dla sektora bankowego
Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) oceniała w połowie maja, że potencjalne negatywne konsekwencje wyroku TSUE dotyczącego kredytów frankowych mogłyby wymagać od sektora bankowego tworzenia dodatkowych rezerw. Mimo to, KNF uważa, że banki generalnie są na to przygotowane. Wcześniej KNF szacował, że niekorzystny wyrok TSUE może kosztować banki około 100 mld zł.
Jest jasne, że zbliżający się wyrok TSUE będzie miał znaczący wpływ na sektor finansowy. Bez względu na ostateczne rozstrzygnięcie, decyzja TSUE będzie mieć długotrwałe konsekwencje dla banków, kredytobiorców frankowych, a także dla całej polskiej gospodarki.