Europejski Bank Centralny obniżył stopy procentowe o 25 punktów bazowych, podczas gdy Rada Polityki Pieniężnej utrzymała polskie stopy na poziomie 5,25 procent. Indeks WIG20 zamknął czwartkową sesję GPW na poziomie 2699,85 punktów, tracąc 1,26 procent w obliczu globalnych napięć na rynkach finansowych. Inflacja w Polsce spadła do 4,1 procent rok do roku w maju, znacznie poniżej prognoz NBP zakładających 4,9 procent. PKB wzrósł o 3,2 procent rok do roku w pierwszym kwartale, sygnalizując wzmocnienie polskiej gospodarki mimo zewnętrznych wyzwań.
| To musisz wiedzieć | |
|---|---|
| Jaki jest poziom WIG20 przed sesją 6 czerwca? | Indeks WIG20 zamknął na 2699,85 pkt (-1,26%) po spadkowej sesji w czwartek |
| Jak decyzja EBC wpłynie na GPW? | Obniżka stóp o 25 pb może zwiększyć apetyt na ryzyko w regionie CEE i przyciągnąć kapitał |
| Które sektory warto obserwować? | Energetyka (Orlen, KGHM), gaming (CD Projekt) i bankowość reagująca na zmiany stóp |
Spis treści:
Decyzje banków centralnych kształtują nastroje rynkowe
Rada Prezesów Europejskiego Banku Centralnego podjęła decyzję o obniżeniu stopy depozytowej do 2,00 procent, reagując na spadek inflacji HICP poniżej celu dwuprocentowego. Po raz pierwszy od września 2024 roku inflacja w strefie euro wyniosła 1,9 procent rok do roku, co otworzyło przestrzeń dla akomodacyjnej polityki pieniężnej. Prognozy EBC wskazują na średnioroczną inflację na poziomie 2,0 procent w 2025 roku oraz 1,6 procent w roku następnym.
Wzrost PKB strefy euro prognozowany jest na zaledwie 0,9 procent w 2025 roku, co kontrastuje z dynamiką polskiej gospodarki. Różnica w kondycji ekonomicznej między Polską a strefą euro może przyczynić się do napływu kapitału zagranicznego na warszawską giełdę. Inwestorzy poszukujący wyższych stóp zwrotu mogą kierować środki w kierunku rynków emerging markets, w tym Polski.
Narodowy Bank Polski utrzymał stopy procentowe na niezmienionym poziomie podczas czerwcowego posiedzenia, co oznacza kontynuację restrykcyjnej polityki pieniężnej. Stopa referencyjna pozostaje na poziomie 5,25 procent po majowej obniżce o 50 punktów bazowych. Decyzja RPP wynika z ostrożnego podejścia do procesu dezinflacji oraz obaw przed przedwczesnym poluzowaniem polityki monetarnej.
Rentowność dziesięcioletnich obligacji skarbowych Polski utrzymuje się w okolicach 5,49 procent, oferując atrakcyjną premię względem papierów niemieckich. Ta różnica może wspierać napływ kapitału zagranicznego oraz umacniać złotego w średnim terminie. Analitycy zwracają uwagę na potencjał dalszych obniżek stóp NBP w drugiej połowie roku, szczególnie w przypadku utrzymania trendu dezinflacyjnego.
Analiza techniczna i fundamentalna WIG20
Czwartkowa sesja GPW przyniosła spadki głównych indeksów, z WIG20 tracącym 1,26 procent do poziomu 2699,85 punktów. Kluczowym poziomem wsparcia pozostaje okolica 2680 punktów, której przebicie może otworzyć drogę do dalszych spadków w kierunku 2620 punktów. Z drugiej strony, opór techniczny znajduje się w rejonie 2740-2750 punktów, gdzie w ostatnich tygodniach wielokrotnie zatrzymywały się próby wzrostowe.
Wolumen obrotu w czwartek wyniósł 1,24 miliarda złotych, co wskazuje na umiarkowane zaangażowanie inwestorów. Relatywnie niski wolumen może sugerować, że spadki mają charakter techniczny rather than fundamentalny. Wskaźniki momentum sygnalizują oversold w krótkim terminie, co może przyczynić się do odbicia technicznego w piątkowej sesji GPW.
Szeroki rynek reprezentowany przez indeks WIG stracił 0,98 procent, podczas gdy średnie spółki z mWIG40 spadły o 0,73 procent. Relatywnie lepsze zachowanie mniejszych spółek może wskazywać na selektywność inwestorów oraz poszukiwanie wartości poza blue chipami. Indeks sWIG80 reprezentujący małe spółki zyskał symboliczne 0,12 procent, potwierdzając rotację kapitału.
Poziomy kluczowe dla inwestorów
Najbliższe wsparcie dla WIG20 znajduje się na poziomie 2685 punktów, który odpowiada minimom z końca maja. Przebicie tego poziomu może uruchomić spadki w kierunku 2620 punktów, gdzie znajduje się długoterminowa linia trendu wzrostowego. Z kolei powrót powyżej 2720 punktów otworzyłby drogę do testowania oporów w rejonie 2760-2780 punktów.
Wskaźniki techniczne prezentują mieszany obraz, z RSI na poziomie 42 punktów sygnalizującym przestrzeń do dalszych spadków. MACD pozostaje w trendzie spadkowym, jednak histogram zaczyna wykazywać oznaki spowolnienia negatywnego momentum. Średnie kroczące EMA50 i EMA200 znajdują się powyżej aktualnych notowań, co potwierdza słabość technichną indeksu w średnim terminie.
Sektorowa mapa nastrojów i kluczowe spółki
Sektor bankowy zanotował najgłębsze spadki, z indeksem WIG-BANKI tracącym 1,78 procent w reakcji na perspektywy obniżek stóp procentowych. PKO BP spadł o 2,1 procent, podczas gdy Santander Bank Polska stracił 1,9 procent. Inwestorzy obawiają się kompresji marż odsetkowych w przypadku dalszych cięć stóp przez NBP oraz presji konkurencyjnej na rynku kredytów hipotecznych.
Energetyka wykazała względną odporność mimo spadku ceny ropy Brent do 66,17 dolara za baryłkę. Orlen zakończył sesję spadkiem o 0,8 procent, podczas gdy PGE zyskało 0,5 procent. Wyniki pierwszego kwartału Orlenu, z zyskiem netto 4,3 miliarda złotych wzrost o 50 procent rok do roku, wspierają fundamenty spółki mimo krótkookresowej volatilności.
KGHM podrożał o 1,2 procent dzięki silnym wynikom kwartalnym, z EBITDA wzrastającą o 60 procent do 2,489 miliarda złotych. Wzrost cen miedzi o 11 procent rok do roku oraz srebra o 37 procent przełożył się na poprawę rentowności operacyjnej. Spółka skorzystała również na umocnieniu dolara amerykańskiego względem złotego, co zwiększyło wartość przychodów eksportowych.
Gaming jako barometr nastrojów
CD Projekt utrzymuje pozytywny momentum po prezentacji wyników pierwszego kwartału oraz ogłoszeniu sprzedaży dziesięciu milionów kopii dodatku do Cyberpunka. Akcje spółki zyskały 2,3 procent w czwartek, kontynuując odbicie z majowych minimów. Nadchodząca premiera konsoli Nintendo Switch 2 może stanowić dodatkowy katalizator dla całego sektora gaming.
PlayWay spadł o 3,1 procent mimo pozytywnych sygnałów z rynku gier wideo. Spółka koncentruje się na wydawaniu niezależnych tytułów oraz rozwoju własnych studiów deweloperskich. Inwestorzy oczekują konkretnych informacji o pipeline’ie gier na drugą połowę roku oraz strategii ekspansji międzynarodowej.
Makroekonomiczne drogowskazy dla inwestorów
Inflacja konsumencka w Polsce spadła w maju do 4,1 procent rok do roku, znacznie poniżej marcowej projekcji NBP zakładającej 4,9 procent na 2025 rok. Dezinflacja wynika głównie ze spadku cen energii oraz stabilizacji cen żywności. Inflacja bazowa, będąca kluczowym wskaźnikiem dla banku centralnego, utrzymuje się na poziomie 3,8 procent, wciąż powyżej celu inflacyjnego.
PKB wzrósł o 3,2 procent rok do roku w pierwszym kwartale, przekraczając oczekiwania ekonomistów i sygnalizując wzmocnienie aktywności gospodarczej. Głównym motorem wzrostu pozostaje konsumpcja prywatna, wspierana przez rosnące płace realne oraz poprawę nastrojów konsumenckich. Inwestycje przedsiębiorstw wykazują oznaki ożywienia po słabszym okresie w 2024 roku.
Bezrobocie spadło do 5,3 procent, najniższego poziomu od początku pandemii, co wspiera siłę nabywczą gospodarstw domowych. Rynek pracy pozostaje napięty, z liczbą wolnych miejsc pracy przekraczającą liczbę bezrobotnych w wielu regionach. Ta sytuacja może prowadzić do presji płacowej, choć na razie dynamika wynagrodzeń pozostaje pod kontrolą.
Polityka fiskalna jako czynnik wsparcia
Deficyt budżetowy w pierwszych pięciu miesiącach roku wyniósł 2,8 procent PKB, pozostając w granicach założeń rządowych. Dochody podatkowe rosną w tempie przewyższającym wzrost gospodarczy, co daje przestrzeń fiskalną na potencjalne programy stymulacyjne. Wydatki na infrastrukturę oraz programy społeczne wspierają popyt wewnętrzny, przekładając się na wyniki spółek z sektorów budowlanego i detalicznego.
Napływ środków z Krajowego Planu Odbudowy może przyspieszyć w drugiej połowie roku, wspierając inwestycje publiczne oraz prywatne. Programy związane z transformacją energetyczną oraz digitalizacją gospodarki tworzą możliwości dla spółek technologicznych i energetycznych notowanych na GPW.
Czynniki zewnętrzne i korelacje rynkowe
Futures na amerykańskie indeksy sygnalizują pozytywne otwarcie, z S&P 500 zyskującym 1,18 procent oraz Nasdaq rosnącym o 1,37 procent w handlu przedsesyjnym. Dane o zatrudnieniu w USA, publikowane o 14:30 czasu polskiego, mogą wpłynąć na globalne nastroje oraz kierunek sesji GPW. Oczekiwania wskazują na dodanie 180 tysięcy miejsc pracy poza rolnictwem przy stabilnej stopie bezrobocia na poziomie 4,0 procent.
Kurs EUR/PLN umacnia się do 4,2883, zyskując 0,18 procent dzień do dnia oraz 0,9 procent w ciągu ostatniego miesiąca. Silniejsze euro może wspierać eksporterów, szczególnie z sektora automotive oraz AGD, poprzez poprawę konkurencyjności cenowej polskich produktów. Jednocześnie importerzy mogą odczuć presję na marże ze względu na droższe surowce i komponenty.
Cena ropy Brent utrzymuje się w trendzie wzrostowym, osiągając 66,17 dolara za baryłkę po wzroście o 0,18 procent. Stabilizacja cen surowców energetycznych wspiera prognozy inflacyjne oraz perspektywy sektora energetycznego. Orlen oraz PGNiG mogą skorzystać na wyższych marżach rafineryjnych oraz poprawie wyników segmentu upstream.
Korelacje sektorowe z rynkami globalnymi
Spółki technologiczne z GPW wykazują silną korelację z amerykańskim indeksem Nasdaq, co może przełożyć się na pozytywne otwarcie CD Projektu oraz innych przedstawicieli sektora. Asseco Poland oraz LiveChat są szczególnie wrażliwe na nastroje w segmencie tech, podczas gdy spółki tradycyjne pozostają bardziej zależne od czynników lokalnych.
Sektor finansowy reaguje na różnice w stopach procentowych między Polską a strefą euro, z potencjałem carry trade wspierującym napływ kapitału. Banki mogą skorzystać na wyższych marżach odsetkowych w porównaniu z konkurentami zachodnioeuropejskimi, choć presja regulacyjna oraz konkurencja mogą ograniczać ten efekt.
Strategiczne rekomendacje dla różnych horyzontów inwestycyjnych
Inwestorzy krótkoterminowi powinni skoncentrować się na poziomach technicznych WIG20, ze szczególną uwagą na wsparcie przy 2685 punktach oraz opór w rejonie 2740 punktów. Publikacja danych o zatrudnieniu w USA może wywołać zwiększoną volatilność około godziny 14:30, co stwarza możliwości dla traderów. Zarządzanie ryzykiem poprzez ustawienie stop-lossów poniżej kluczowych poziomów wsparcia pozostaje priorytetem w obecnym środowisku.
Dla inwestorów długoterminowych obecna korekta może stanowić okazję do budowania pozycji w fundamentalnie silnych spółkach. KGHM oferuje ekspozycję na cykl surowcowy przy atrakcyjnej wycenie, podczas gdy Orlen może skorzystać na stabilizacji marż rafineryjnych. Sektor bankowy, mimo krótkookresowych wyzwań, oferuje atrakcyjne dywidendy oraz potencjał wzrostu kredytów w ożywiającej się gospodarce.
Dywersyfikacja portfela poprzez włączenie spółek o różnych profilach działalności może ograniczyć ryzyko sektorowe. Kombinacja spółek wzrostowych z segmentu technologicznego z dywidendowymi blue chipami z sektorów tradycyjnych zapewnia balans między potencjałem wzrostu a stabilnością dochodów. Żabka, która zyskała 1,5 procent po siedmiu sesjach spadkowych, może przyciągnąć inwestorów wartościowych poszukujących okazji w sektorze retail.
Meta-description: Sesja GPW 6 czerwca: analiza WIG20, decyzje EBC i NBP, inflacja 4,1%, kluczowe spółki i poziomy techniczne dla inwestorów.
