Portal informacyjny o bankowości i finansach - wiadomości, wydarzenia i edukacja dla inwestorów oraz kredytobiorców.
Home Finanse Wyprzedaż Pi Network trwa. Kompletny raport o 7-dniowym dołku i co to oznacza dla inwestorów w 2025 roku

Wyprzedaż Pi Network trwa. Kompletny raport o 7-dniowym dołku i co to oznacza dla inwestorów w 2025 roku

dodał Bankingo
To musisz wiedzieć
Dlaczego token PI sieci Pi spada i jakie są przyczyny? Spadek wartości PI wynika z fali odblokowań tokenów, presji podaży oraz problemów z decentralizacją projektu.
Jakie są perspektywy ceny Pi Network na drugą połowę 2025 roku? Analizy wskazują na możliwą dalszą korektę do około 0,55 USD, ale także potencjalne wzrosty dzięki planowanym integracjom i funduszom inwestycyjnym.
Co oznacza niedźwiedzia tendencja dla inwestorów w Pi Network? Trend spadkowy sygnalizuje potrzebę ostrożności i przemyślenia strategii, zwłaszcza dla krótkoterminowych inwestorów.

Wyprzedaż Pi Network trwa, a token PI osiągnął właśnie siedmiodniowy dołek, co budzi obawy wśród inwestorów. Projekt, który miał zrewolucjonizować świat kryptowalut poprzez unikalny model mobilnego wydobycia, doświadcza znaczących trudności. W czerwcu 2025 roku cena PI spadła o ponad 22%, osiągając poziom najniższy od kilku miesięcy. To zjawisko wywołane jest zarówno czynnikami rynkowymi, jak i wewnętrznymi problemami projektu. Czy jest to chwilowa korekta czy początek długofalowego trendu spadkowego? W niniejszym raporcie analizujemy aktualną sytuację oraz perspektywy na drugą połowę 2025 roku.

Aktualna sytuacja cenowa i techniczna PI

Token PI utrzymuje się obecnie blisko historycznego minimum wynoszącego około 0,61 USD. To najniższy poziom od maja tego roku i efekt rosnącej presji podaży na rynku. Wskaźnik BBTrend wskazuje silny trend spadkowy, sygnalizując osłabienie popytu zarówno ze strony inwestorów indywidualnych, jak i instytucjonalnych. Zwiększona aktywność sprzedażowa przekłada się na wzrost wolumenu tokenów dostępnych na giełdach – obecnie ponad 6,9% całej podaży znajduje się w obrocie[5][6][9].

Analiza techniczna potwierdza ten trend. Wskaźnik RSI oscyluje wokół poziomu 37, co oznacza zbliżanie się do strefy wyprzedania, jednak nie daje jeszcze jednoznacznego sygnału odwrócenia. Natomiast średnia krocząca SMA na 50 dni stanowi obecnie opór dynamiczny przy cenie około 0,72 USD. Wolumen handlu zauważalnie spadł względem lutowych szczytów – o blisko 96%, co wskazuje na zmniejszoną aktywność inwestorów[2][6][13].

Czynniki napędzające wyprzedaż

Jednym z głównych powodów obecnej wyprzedaży jest fala odblokowań tokenów zgodnie z harmonogramem emisji. W drugim kwartale 2025 roku do obrotu trafi ponad 668 milionów PI, co stanowi istotny wzrost podaży bez adekwatnego wzrostu popytu. Szczególnie intensywne są miesiące maj i czerwiec, kiedy to każdego dnia pojawia się nawet kilka milionów nowych tokenów dostępnych dla posiadaczy[20]. Tak duża ilość nowych monet tworzy presję inflacyjną i negatywnie wpływa na cenę.

Kolejnym wyzwaniem jest kwestia decentralizacji sieci Pi Network. Mimo deklaracji o rozproszeniu kontroli nad blockchainem, fakty pokazują inną rzeczywistość. Zaledwie kilkadziesiąt aktywnych węzłów obsługuje całą sieć, a zdecydowana większość tokenów pozostaje pod kontrolą jednej organizacji – Pi Foundation. Dodatkowo infrastruktura jest skoncentrowana geograficznie głównie w Wietnamie – kraju znanym z zaostrzających regulacji wobec kryptowalut. Taka centralizacja budzi nieufność inwestorów oraz ogranicza potencjał rozwoju projektu[6][12].

Kontekst historyczny i rozwój projektu

Pi Network wystartował w 2019 roku z innowacyjnym modelem pozwalającym użytkownikom wydobywać kryptowalutę za pomocą smartfonów bez dużych kosztów energii. Projekt szybko przyciągnął uwagę – zgromadził aż 60 milionów użytkowników przed uruchomieniem mainnetu w lutym 2025 roku. Początkowe spekulacje dotyczące wartości tokena były bardzo optymistyczne – pojawiały się prognozy nawet do ponad 90 USD za PI podczas prywatnych transakcji IOU[15][16].

Jednak projekt nie uniknął kontrowersji. Krytycy wskazywali na elementy marketingu wielopoziomowego (MLM) w strukturze nagród oraz oskarżenia o piramidę finansową szczególnie w Chinach. Dodatkowo poważnym ciosem było ujawnienie wycieku danych milionów użytkowników w 2021 roku. Te problemy wpłynęły na reputację projektu i podważyły zaufanie społeczności[10][12][15].

Perspektywy na drugą połowę 2025 r.

Eksperci rynku kryptowalut prognozują utrzymanie presji spadkowej w krótkim terminie. Bazowy scenariusz zakłada dalszą korektę ceny PI do poziomu około 0,55 USD w drugiej połowie roku, zwłaszcza jeśli tempo odblokowań będzie utrzymane na obecnym poziomie ok. 133 milionów tokenów miesięcznie. Kluczowym wsparciem dla rynku pozostaje strefa między 0,57 a 0,60 USD – jej przebicie może skutkować dalszymi spadkami nawet do poziomu poniżej 0,40 USD[9][13].

Z drugiej strony istnieją czynniki mogące odwrócić ten trend. Społeczność aktywnie zabiega o notowanie PI na głównych giełdach takich jak Binance, gdzie projekt zdobył wysokie poparcie użytkowników. Ponadto uruchomienie funduszu Pi Ventures o wartości 100 mln USD ma wspierać startupy budujące ekosystem oparty na tym tokenie. Planowane są także integracje systemu płatności FruityPi oraz rozszerzenie współpracy z platformami e‑commerce jak Shopify[11][15][17]. Te inicjatywy mogą zwiększyć użyteczność i adopcję kryptowaluty.

Synteza i rekomendacje

Obecna wyprzedaż Pi Network jest efektem nakładania się kilku czynników: makroekonomicznych napięć na rynku kryptowalut oraz specyficznych problemów samego projektu – przede wszystkim nadpodaży tokenów i centralizacji infrastruktury. Inwestorzy powinni zachować ostrożność i monitorować harmonogram odblokowań oraz wiadomości dotyczące rozwoju sieci.

Dla inwestorów krótkoterminowych rekomenduje się ostrożność ze względu na ryzyko dalszych spadków cenowych. Natomiast długoterminowi uczestnicy rynku mogą rozważyć akumulację tokenów w okolicach wsparcia cenowego przy założeniu realizacji planowanej roadmapy oraz pozytywnego rozwoju ekosystemu.

Warto śledzić nadchodzące wydarzenia takie jak raport kwartalny Pi Ventures planowany na połowę lipca oraz aktualizację algorytmu konsensusu we wrześniu 2025 roku. Ich efekty mogą być kluczowe dla przyszłości tej kryptowaluty.

Zachęcamy wszystkich zainteresowanych tematem do dalszej analizy oraz aktywnego uczestnictwa w dyskusjach społecznościowych – przyszłość Pi Network zależy od wielu zmiennych i wymaga świadomego podejścia inwestycyjnego.

Disclaimer:
Niniejszy materiał ma charakter wyłącznie informacyjny i nie stanowi rekomendacji inwestycyjnej, porady finansowej ani oferty zakupu lub sprzedaży jakichkolwiek instrumentów finansowych. Przed podjęciem jakichkolwiek decyzji inwestycyjnych zaleca się samodzielną analizę lub konsultację z licencjonowanym doradcą finansowym. Inwestowanie w kryptowaluty wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym możliwością utraty całości zainwestowanego kapitału. Autorzy nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje podjęte na podstawie przedstawionych treści.

Mamy coś, co może Ci się spodobać

Bankingo to portal dostarczający najnowsze i najważniejsze wiadomości prawo- ekonomiczne. Nasza misja to dostarczenie najbardziej wartościowych informacji w przystępnej formie jak najszybciej to możliwe.

Kontakt:

redakcja@bankingo.pl

Wybór Redakcji

Ostatnie artykuły

© 2024 Bankingo.pl – Portal prawno-ekonomiczny. Wykonanie