Europejskie giełdy zakończyły piątkową sesję w zdecydowanej czerwieni, a groźba nowych ceł handlowych ze strony Donalda Trumpa wywołała falę wyprzedaży na wszystkich kluczowych rynkach kontynentu. Euro Stoxx 50 stracił 1,81 procenta, DAX spadł o 1,54 procenta, podczas gdy FTSE 100 okazał się najbardziej odporny z dziennym spadkiem zaledwie 0,24 procenta. Zapowiedź 50-procentowych ceł na towary z Unii Europejskiej i 25-procentowych na produkty Apple spowodowała największy tygodniowy spadek europejskich indeksów od marca bieżącego roku.
| To musisz wiedzieć | |
|---|---|
| Dlaczego spadły zamknięcia giełd europejskich? | Główną przyczyną była zapowiedź Trumpa dotycząca 50% ceł na towary z UE oraz 25% na iPhone’y, co wywołało obawy o wojnę handlową. |
| Który indeks stracił najwięcej? | Euro Stoxx 50 odnotował największy spadek wynoszący 1,81%, podczas gdy FTSE 100 był najbardziej odporny z luką tylko 0,24%. |
| Czy to koniec wzrostów na europejskich giełdach? | Mimo spadków, roczne stopy zwrotu pozostają mocno dodatnie – DAX zyskał 26,42% w ciągu roku, a wszystkie indeksy są na plusie YTD. |
Spis treści:
Szczegółowa analiza zamknięć kluczowych indeksów europejskich
Euro Stoxx 50 zakończył piątkową sesję na poziomie 5326,31 punktów, tracąc 98,43 punkty w porównaniu do czwartkowego zamknięcia. Tygodniowy spadek wyniósł 1,86 procenta, co stanowi najgorszy rezultat dla tego indeksu od początku marca 2025 roku. Pomimo krótkoterminowej presji, miesięczna stopa zwrotu pozostaje dodatnia na poziomie 4,46 procenta, a roczny zysk wynosi solidne 5,73 procenta.
Niemiecki DAX, mimo spadku o 1,54 procenta do poziomu 23629,58 punktów, nadal prezentuje imponujące wyniki w perspektywie długoterminowej. Roczna stopa zwrotu wynosząca 26,42 procenta plasuje go na czele europejskich indeksów pod względem rentowności. Tygodniowy spadek o 0,58 procenta wydaje się marginalny w kontekście spektakularnych wzrostów odnotowanych w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy.
Brytyjski FTSE 100 okazał się najbardziej odporny na piątkową wyprzedaż, tracąc jedynie 0,24 procenta i zamykając się na poziomie 8717,97 punktów. Tygodniowa zmiana pozostała dodatnia na poziomie 0,38 procenta, co świadczy o relatywnej sile brytyjskiego rynku. Miesięczny wzrost o 3,75 procenta potwierdza stabilność tego indeksu w turbulentnych czasach.
Porównanie wydajności w różnych horyzontach czasowych
Francuski CAC 40 wykazał mieszane sygnały podczas ostatniej sesji, notując symboliczny spadek o 0,04 procenta do poziomu 7850,10 punktów. Tygodniowy rezultat okazał się jednak negatywny z luką 1,93 procenta, co odzwierciedla presję na sektor luksusowy i przemysł motoryzacyjny. Roczna stopa zwrotu wynosząca 14,38 procenta pozycjonuje CAC 40 jako drugi najlepiej performujący indeks w Europie po DAX.
Wszystkie analizowane indeksy wykazują dodatnie stopy zwrotu od początku roku, co wskazuje na fundamentalną siłę europejskich rynków kapitałowych. Euro Stoxx 50 zyskał 8,79 procenta year-to-date, DAX wzrósł o 18,69 procenta, FTSE 100 zwiększył swoją wartość o 6,67 procenta, podczas gdy CAC 40 utrzymuje stabilny wzrost na poziomie 14,38 procenta.
Czynniki geopolityczne napędzające spadki na rynkach
Zapowiedź Donalda Trumpa dotycząca wprowadzenia 50-procentowych ceł na towary pochodzące z Unii Europejskiej wywołała natychmiastową reakcję na europejskich parkietach. Dodatkowo, groźba nałożenia 25-procentowych ceł na produkty Apple pogłębiła obawy inwestorów o eskalację wojny handlowej między Stanami Zjednoczonymi a Europą. Sektor motoryzacyjny, będący kluczowym elementem niemieckiej i francuskiej gospodarki, znalazł się pod szczególną presją ze względu na wysoką ekspozycję na rynek amerykański.
Przemysł luksusowy, reprezentowany przez takie marki jak LVMH, Hermès czy Kering, odnotował znaczące spadki na obawy przed ograniczeniem dostępu do lukratywnego rynku amerykańskiego. Francja, jako główny eksporter dóbr luksusowych, może zostać szczególnie dotknięta potencjalnymi cłami, co już teraz odzwierciedla się w notowaniach CAC 40. Analitycy szacują, że
