W 2025 roku wpływ AI na pracę stanie się faktem dla co czwartej osoby na świecie, a kobiety znajdą się pod szczególną presją zmian. Tak wynika z najnowszego raportu Międzynarodowej Organizacji Pracy (ILO) oraz NASK, które wskazują, że generatywna sztuczna inteligencja (GenAI) znacząco zmieni strukturę zatrudnienia, zwłaszcza w sektorach administracyjnych. Pracownica biurowa, dowiadując się o planowanym wsparciu jej obowiązków przez AI, odczuwa mieszankę nadziei i obaw – czy to szansa na rozwój, czy zagrożenie dla jej pozycji zawodowej?
To musisz wiedzieć | |
---|---|
Jaki jest wpływ AI na pracę według najnowszego raportu? | Generatywna AI może wpłynąć na 25% stanowisk pracy globalnie, z wyższym ryzykiem w krajach rozwiniętych. |
Jak generatywna AI wpłynie na rynek pracy w Polsce do 2025 roku? | W Polsce około 30% miejsc pracy jest narażonych na transformację przez GenAI, szczególnie w administracji i finansach. |
Jakie zawody są najbardziej zagrożone przez rozwój generatywnej sztucznej inteligencji do 2025 roku? | Prace biurowe, takie jak asystenci i księgowość, są najbardziej narażone na automatyzację przez GenAI. |
Spis treści:
Jakie są najważniejsze fakty o wpływie AI na pracę w najnowszym raporcie?
Raport opublikowany 20 maja 2025 roku przez Międzynarodową Organizację Pracy (ILO) we współpracy z NASK ujawnia przełomowe dane dotyczące wpływu generatywnej sztucznej inteligencji (GenAI) na światowy rynek pracy. W skali globalnej aż 25% stanowisk jest narażonych na znaczącą transformację lub automatyzację pod wpływem AI. W krajach wysoko rozwiniętych ten wskaźnik rośnie do aż 34%, a w Polsce, według wstępnych danych NASK, sięga około 30%. Oznacza to, że niemal co trzecie miejsce pracy w Polsce może ulec zmianie w wyniku wdrożenia GenAI do końca dekady.
Kluczowym aspektem raportu jest dysproporcja płciowa: kobiety są aż 2,7 razy bardziej narażone niż mężczyźni na utratę lub zmianę obowiązków zawodowych spowodowaną automatyzacją. W krajach OECD blisko 9,6% kobiet zatrudnionych w zawodach o wysokim ryzyku automatyzacji stanowi znaczną większość wobec jedynie 3,5% mężczyzn. Szczególnie zagrożone są prace biurowe – sekretarki, asystentki oraz księgowe – które tradycyjnie stanowią dużą część zatrudnienia kobiet.
Najbardziej podatne na zmiany zawody to nie tylko prace administracyjne. Raport wskazuje również sektor mediów, IT oraz finanse jako obszary o wysokim potencjale transformacji. Jednak pełna automatyzacja jest rzadkością – częściej dochodzi do przekształcenia charakteru pracy i nowych wymagań kompetencyjnych.
Jak wygląda kontekst historyczny i jakie trendy kształtują wpływ AI na rynek pracy?
W świetle ostatnich wydarzeń warto spojrzeć na ewolucję prognoz dotyczących AI i zatrudnienia. Wcześniejszy raport ILO z 2023 roku szacował wpływ GenAI na globalne miejsca pracy na poziomie od 5 do 15%. Nowy indeks opracowany przy użyciu szczegółowej analizy ponad 30 tysięcy zadań zawodowych pokazuje znacznie większe zagrożenia i precyzyjniej określa obszary przemian.
Polska wyróżnia się pod względem rosnącej adopcji technologii AI – według raportu Amazon Web Services (AWS) z 2024 roku wykorzystanie sztucznej inteligencji wzrosło u polskich przedsiębiorstw o ponad 36% w ciągu roku. Jednocześnie jednak Polska pozostaje w tyle pod względem kompetencji cyfrowych obywateli – jedynie około 44% Polaków posiada podstawowe umiejętności cyfrowe potrzebne do efektywnej współpracy z nowoczesnymi technologiami (DESI 2024). To wyzwanie hamuje pełne wykorzystanie potencjału GenAI.
Dla porównania historycznego Bank Światowy jeszcze w 2021 roku przewidywał zastąpienie około 10% miejsc pracy w Europie Środkowej do roku 2030. Obecne dane ILO pokazują wartość dwukrotnie wyższą, co świadczy o przyspieszeniu procesów cyfryzacji i automatyzacji wywołanych rozwojem GenAI.
Jakie perspektywy i możliwe skutki przyniesie wpływ AI na pracę do 2027 i dalej?
W krótkim terminie (2025-2027) najbardziej widoczne będą zmiany w sektorach takich jak IT, marketing czy finanse. Generatywna AI usprawni procesy tworzenia treści i analizowania danych, zwiększając produktywność tych branż. Z drugiej strony pojawi się silna presja na przekwalifikowanie pracowników administracyjnych oraz księgowych – już dziś aż 57% polskich firm deklaruje gotowość do inwestycji w reskilling zespołów.
W średnim terminie (2028-2030) rośnie jednak ryzyko pogłębiania nierówności płacowych między kobietami a mężczyznami. Kobiety stanowiące około 70% pracowników administracyjnych UE mogą zostać przesunięte do mniej atrakcyjnych zawodów wspierających systemy AI lub gorzej płatnych ról pomocniczych. McKinsey prognozuje, że nawet do 12% zawodów w Polsce wymagać będzie całkowitej zmiany profilu kompetencyjnego.
Eksperci podkreślają konieczność wdrażania polityk społecznych i edukacyjnych sprzyjających równouprawnieniu oraz aktywnemu uczestnictwu kobiet w sektorach technologicznych. W przeciwnym razie transformacja rynku pracy może odwrócić dotychczasowe postępy w walce z nierównościami płciowymi.
Co oznacza wpływ AI na pracę dla przeciętnego Polaka i jakie są praktyczne konsekwencje?
Dla wielu osób zmiany oznaczają konieczność dostosowania się do nowej rzeczywistości zawodowej. Przykładowo asystentka biurowa zarabiająca około 4500 zł netto może stracić nawet jedną trzecią swoich dotychczasowych obowiązków – takich jak ręczne przygotowywanie raportów czy analiz – które przejmie generatywna AI. Jednocześnie pojawią się nowe zadania związane z nadzorowaniem działania systemów oraz interpretacją wyników wygenerowanych przez algorytmy.
Zaskakująco jednak aż 83% polskich firm korzystających z rozwiązań AI odnotowało wzrost zatrudnienia właśnie w obszarach związanych z cyfryzacją i rozwojem technologii. Nie oznacza to więc prostego zastąpienia ludzi maszynami, lecz raczej zmianę profilu kompetencji wymaganych od pracowników oraz powstawanie nowych miejsc pracy.
Psychologiczny aspekt zmian również nie pozostaje bez znaczenia – badania NASK z początku tego roku pokazują różnice pokoleniowe: aż 40% osób poniżej trzydziestki postrzega sztuczną inteligencję jako szansę rozwoju, podczas gdy tylko nieco ponad jedna piąta osób powyżej pięćdziesiątki widzi ją pozytywnie.
Jak przygotować się na nadchodzące zmiany wywołane przez generatywną sztuczną inteligencję?
Aby skutecznie sprostać wyzwaniom transformacji rynku pracy spowodowanej rozwojem GenAI, kluczowe jest inwestowanie w rozwój kompetencji cyfrowych oraz umiejętności miękkich takich jak kreatywność czy zdolności interpersonalne. Kursy online oraz programy szkoleniowe oferowane zarówno przez instytucje publiczne jak i prywatne firmy stają się podstawowym narzędziem adaptacji zawodowej.
Szczególnie ważne będą inicjatywy skierowane do kobiet – programy wsparcia umożliwiające przekwalifikowanie się zwłaszcza w obszarach IT oraz analityki danych mogą zapobiec pogłębieniu nierówności płciowych i otworzyć nowe ścieżki kariery. Równie istotne jest budowanie świadomości zmian oraz aktywny udział społeczeństwa obywatelskiego i dialog społeczny wokół przyszłości pracy.
Polska stoi dziś przed dwojakim wyzwaniem – z jednej strony jako lider adopcji sztucznej inteligencji w Europie Środkowej ma realną szansę kształtować przyszłość rynku pracy zgodnie z trendami globalnymi. Z drugiej strony nadal musi nadrobić zaległości związane z niskim poziomem kompetencji cyfrowych społeczeństwa. W tym kontekście szczególnie istotnym elementem będzie wsparcie kobiet znajdujących się obecnie w zawodach najbardziej zagrożonych automatyzacją.
Potencjał adaptacji oraz przekwalifikowania nie powinien być postrzegany jedynie jako wyzwanie czy zagrożenie. To przede wszystkim wyjątkowa okazja do rozwoju osobistego i zawodowego oraz budowania bardziej odpornego rynku pracy gotowego sprostać rewolucji technologicznej wywołanej przez generatywną sztuczną inteligencję.