Robs Group Logistic S.A., notowana na NewConnect spółka specjalizująca się w wyposażeniu magazynów wysokiego składowania, przeżyła w maju 2025 roku finansowe trzęsienie ziemi. Pomimo przedstawienia korzystnych wyników za I kwartał, w którym odnotowała 225 tys. zł zysku netto, 14 maja kurs akcji spadł o 76% po ujawnieniu poważnych problemów z płynnością. Paradoksalnie, w momencie publikacji raportu kwartalnego spółka już znajdowała się w fazie głębokiego kryzysu operacyjnego, co wywołało falę niepokoju na rynku kapitałowym NewConnect.
| To musisz wiedzieć | |
|---|---|
| Jakie były wyniki finansowe Robs Group Logistic w I kwartale 2025? | Spółka osiągnęła 6,3 mln zł przychodów i 225 tys. zł zysku netto, poprawiając rentowność wobec poprzedniego roku. |
| Jakie były przyczyny kryzysu płynnościowego w Robs Group Logistic w maju 2025? | Błąd montażowy powodujący skażenie produktów i utratę kluczowych klientów doprowadził do nagłego zatoru płatniczego. |
| Jaki był wpływ incydentu technicznego na wartość akcji Robs Group Logistic? | Po ujawnieniu problemów kurs akcji spadł o 76%, a kapitalizacja firmy zmniejszyła się z 21,4 mln zł do 5,2 mln zł. |
Spis treści:
Jakie były wyniki finansowe Robs Group Logistic w I kwartale i co spowodowało majową katastrofę?
W raporcie za pierwszy kwartał 2025 roku Robs Group Logistic zaprezentowała wyniki wskazujące na stabilny wzrost. Przychody spółki wzrosły o 10,6% do poziomu 6,3 mln zł, a zysk operacyjny wyniósł 656 tys. zł. Kluczowy był także osiągnięty zysk netto na poziomie 225 tys. zł, co stanowiło znaczącą poprawę względem straty zanotowanej rok wcześniej.
Jednakże już w kwietniu sytuacja zaczęła się gwałtownie pogarszać – przychody spadły do jedynie 1,6 mln zł, co oznaczało spadek o ponad jedną trzecią względem średniej miesięcznej z ubiegłego roku. Bezpośrednią przyczyną tego załamania okazał się incydent techniczny z marca 2025 roku: monterzy firmy podczas instalacji hamulców paletowych pozostawili metalowe wiórki w magazynie spożywczym, co doprowadziło do skażenia produktów i utraty kluczowych klientów, zwłaszcza ze Szwecji, którzy odpowiadali za ponad jedną trzecią obrotów firmy.
Reakcja rynku była natychmiastowa – po ujawnieniu problemów związanych z płynnością dnia 14 maja akcje Robs Group Logistic potaniały aż o 76%. Kapitalizacja spółki zmalała z około 21,4 mln zł do niespełna 5,2 mln zł w ciągu dwóch dób od publikacji komunikatu ESPI. Eksperci wskazują na brak transparentności zarządu oraz opóźnienie w informowaniu inwestorów jako czynniki pogłębiające kryzys.
Jak kontekst branżowy i historia decyzji biznesowych wpłynęły na kryzys Robs Group Logistic?
Analizując genezę kryzysu Robs Group Logistic, należy zwrócić uwagę na dynamiczną ekspansję firmy w ostatnich dwóch latach. Wartość aktywów trwałych wzrosła ponad trzykrotnie – z około 8,5 mln zł pod koniec 2022 roku do ponad 26 mln zł pod koniec 2023 roku. Inwestycje skupiały się głównie na rozbudowie parku maszynowego oraz nieruchomościach, co miało przygotować firmę do zwiększonej skali działalności.
Niemniej jednak już na początku tego roku zarząd zdecydował o sprzedaży głównej siedziby firmy za kwotę bilansową przekraczającą 11 mln zł. Pierwotnie ruch ten miał służyć optymalizacji struktury aktywów i poprawie efektywności finansowej, jednak po wybuchu kryzysu okazał się być desperacką próbą ratowania płynności finansowej.
Branża logistyczna w Polsce to obecnie rynek nasycony nowoczesnymi powierzchniami magazynowymi – tylko w pierwszym kwartale dostarczono ponad pół miliona metrów kwadratowych nowych magazynów, a kolejne dwa miliony metrów pozostają w budowie. Rosnące koszty pracy oraz presja na efektywność operacyjną dodatkowo komplikują sytuację firm logistycznych. W przypadku Robs Group wzrost kosztów zatrudnienia o ponad 40% wymusił redukcje etatów jeszcze przed kryzysem.
Jakie są scenariusze restrukturyzacji dla spółek NewConnect po kryzysie Robs Group Logistic?
Kryzys Robs Group Logistic otwiera dyskusję nad możliwymi ścieżkami naprawczymi dla firm notowanych na NewConnect borykających się z podobnymi problemami. W krótkim terminie najczęściej rozważane są trzy opcje:
Po pierwsze – restrukturyzacja sądowa wymaga zgody minimum jednej trzeciej wierzycieli i może pozwolić na reorganizację zadłużenia oraz operacji firmy. W sytuacji zadłużenia przekraczającego obecnie ponad 26 mln zł jest to jednak proces trudny i niepewny.
Po drugie – sprzedaż aktywów produkcyjnych lub nieruchomości może przynieść szybkie środki finansowe na pokrycie zobowiązań leasingowych czy kredytowych. W przypadku Robs Group park maszynowy wyceniany jest na około 9 mln zł i może być atrakcyjny dla inwestorów branżowych.
Po trzecie – przejęcie przez większego konkurenta jest mało prawdopodobne ze względu na utratę reputacji oraz ryzyko przeniesienia problemów operacyjnych.
Długofalowo wydarzenia te mogą wpłynąć na cały segment NewConnect – analitycy prognozują wzrost premii za ryzyko inwestycyjne oraz możliwe zaostrzenie regulacji nadzorczych dotyczących testów płynności dla mniejszych emitentów.
Jakie lekcje dla inwestorów detalicznych i branży logistycznej niesie kryzys Robs Group Logistic?
Kryzys Robs Group Logistic to ważna przestroga dla inwestorów detalicznych angażujących kapitał na rynku NewConnect. Pomimo atrakcyjnego wskaźnika cena/zysk (P/E) wynoszącego przed kryzysem około 9,2, ryzyko bankructwa firm z tego segmentu jest trzykrotnie wyższe niż firm notowanych na rynku głównym GPW. Wielu inwestorów zignorowało sygnały ostrzegawcze takie jak gwałtowny wzrost zobowiązań czy opóźnienia w płatnościach jeszcze przed wybuchem kryzysu.
Dla sektora logistycznego przypadek ten uwypukla znaczenie rygorystycznej kontroli jakości i innowacji technologicznych. Błąd montażowy prowadzący do skażenia produktów pokazał jak nawet drobne zaniedbania mogą mieć katastrofalne skutki finansowe i reputacyjne. W czasach dynamicznych zmian technologicznych rośnie znaczenie systemów monitoringu jakości opartych na sztucznej inteligencji oraz Internet of Things (IoT), gdzie prognozuje się wzrost inwestycji o niemal jedną piątą do końca dekady.
Kryzys Robs Group Logistic jest więc nie tylko przykładem dramatycznej sytuacji pojedynczej firmy, ale również cenną lekcją dla całego rynku kapitałowego NewConnect i branży logistycznej w Polsce.
Historia Robs Group pokazuje wyraźnie, że nawet pozytywne wyniki finansowe takie jak te za I kwartał nie gwarantują odporności firmy na nagłe zdarzenia operacyjne i problemy płynnościowe. Dla inwestorów oraz zarządów przedsiębiorstw to przypomnienie o konieczności stałego monitorowania ryzyka oraz wdrażania innowacyjnych rozwiązań chroniących przed poważnymi kryzysami.
